Podziwiam z zazdrością , model-klasa sama w sobie!
Nie mam nic więcej do dodania.

Brawo!
Kapitalnie wykonany model,świetne zdjęcia.Po tak dogłębnym i precyzyjnym opisie procesu sklejania, nikt nie powinien mieć z Aurorą problemów.Kiedyś "in the future"i ja, zabiorę się za ten piękny okręt.

To już nie jest modelarstwo,to magia!!!

"Ciasnota" godna Grand Prix.
Pięknie!

Dbałość o szczegóły godna podziwu,jednak zbyt duże zbliżenia obnażają niedociągnięcia.Obserwuję Twoją relację i wiem, że stać Cię na bardziej proste,równe relingi.Jest to bardzo trudny do wykonania element wyposażenia modelu,mający duży wpływ na estetykę całości.

Moje pytanie jest następujące:
Dlaczego stosujesz dwa rodzaje szpachli?
Co daje taki zestaw?
Możliwe, że wyjaśniałeś już tę kwestię przy okazji poprzednich relacji,gdyby tak było, proszę o przypomnienie.

Ful wypas-BRAWO!!!

O w morde!!!

Szkoda że nie skorzystałeś np.z taśmy maskującej podczas malowania.Nierówne czarne linie oddzielające kolory rzucają się w oczy.
Poza tym "spoko",podoba mi się.

Już myślałem że zrezygnowałeś.
Chętnie popatrzę na ciag dalszy relacji,zwłaszcza że zakupiłem ten model jakiś czs temu.