i warto się było tak męczyć?
przy takich metodach jesteś zdany tylko na firmę a przy ołówku możesz cały model narysowac na nowo (ja tak narysowałem SU-7)
Panowie zdradze Wam tajemnice
Linie robione są podostrzonym ołówkiem 0,3mm a nity to ten sam rysik 0,3mm w igle lekarkiej wkręcony w uchwyt wiertarski, silniczek i wiooooooooooo
Niestety tylko tyle, mam mniejsze suczki ale skany są zj........
Mav jendak sie mylisz to Academy 1:48
Najgorsze to to ze nie udalo mi sie tego modelu od jakiś 4-5lat skończyć a w pudełku czeka mniej zaawansowany w budowie drugi model SU-27 ale nie UBek.
na pewno do tej suczki mozesz kupić "blachy" i fotel żywiczny, we własnym zakresie mozesz wszystkie rurki mierników zastapić igłami lekarskimi, możesz go jeszcze wysmalować ołówkiem o tak:
pozdr
to jest najlepszy model tego samolotu na rynku, jeśli dopiero zaczynasz to odpuść temat waloryzacji (model sam z siebie jest bardzo dobry).
niestety w temacie kabiny nie jestem w stanie Ci pomóc
Moje patenty: szpachli nie ma co wycierać papierem o gradacji ponad 1000, zaobserwowałem ze szpachla wówczas jest gładsza od samego tworzywa :twisted: klejenie kalki inaczej rozwiązałem, kleje ją na gęstą gume arabską, skutecznośc bardzo wysoka, żadnego powietrza pod spodem :twisted: klej oczywiście...