Dziękuję za uwagi dotyczące tła, jak pisałem wcześniej postaram się coś ogarnąć i planuję kupić mini namiot bezcieniowy do robienia lepszych ujęć.

Fotel pilota również skończony.
Pasy wykonane od podstaw + metalowe spinki.

Małymi krokami zabieram się za wnętrze i przyrządy.

Dzień upłynął pracowicie nad skrzynkami na amunicję i elementem szkieletu kadłuba.

Części małe retuszuje na bieżąco, natomiast duże w tym przypadku skrzydła po sklejeniu. Dzięki za uwagi, postaram się robić lepsze zbliżenia.

Deszczowa sobota to można troszkę nadgonić pracę

Małymi krokami do przodu, retusz podwozia wraz z lukiem na bomy.

I się zaczęło na całego ogrom części już przygotowany do montażu