[R] ORP Orkan

[mr_tom]

Panie i Panowie, koty i psy oraz wszyscy inni którzy tu zajrzeli. Witam serdecznie w relacji z budowy pierwszego po długiej przerwie modelu kartonowego. Relacja powolna, snująca się i w ogóle, ale z założenia ma być dokończona.
Inne ważne założenia:
- na modelu ćwiczymy różne techniki
- model będzie pomalowany
- model uplastyczniamy, ale nie doktoryzujemy się z dokumentacją

Pod nóż poszedł ORP Orkan wydany przez GPM w roku 1998.



Jest to wygląd modelu z samego końca służby (w takim malowaniu zatonął).
Opracowanie ręczne, w standardzie końca lat 90-tych, ale z dodaną waloryzacją. Wiele rzeczy jest mocno uproszczonych lub nawet pominiętych. Niestety pominięte też są rysunki, a te które są tylko też nie rozwiewają wszystkich wątpliwości. Na szczęście są zdjęcia gotowego modelu, które nieco wyjaśniają.



Na początek pomęczyłem łodzie oraz jedną z rufowych wyrzutni bomb głębinowych. Ponieważ w modelu wyrzutnie są jedynie prostymi kostkami postanowiłem je trochę na czuja uplastycznić.

[gk]

mr_tom
rozjaśniaj trochę zdjęcia, bo zdecydowanie za ciemne i słabo widać co na nich jest.

Ta zrzutnia bomb to była raczej kratownicowa konstrukcja. Trzeba było wyciąć kwadraciki

pzdr Grzegorz

[mr_tom]

Zdjęcia rzeczywiście muszę poprawić, najlepiej przygotowując sobie porządne miejsce do fotografowania.

Sama wyrzutnia kojarzy mi się jako kratownica, ale w modelu pokazana zostala jako kostka z namalowanymi kreskami, stąd taki a nie inny pomysł na uplastycznienie jej.

[Tomasz D.]

Ta zrzutnia bomb to była raczej kratownicowa konstrukcja. Trzeba było wyciąć kwadraciki

Kleiłem dawno temu ten model i on w całości jest tak uproszczony, waloryzacja takiego ewlementu pociągnęła by za sobą konieczność waloryzowania całej reszty.

[gk]

No to faktycznie chyba nie ma sensu się spinać.
Skoro jednak model ma być ćwiczebny, to można poćwiczyć wycinanie kwadracików, albo można ćwiczyć naklejanie paseczków j.w.

pzdr Grzegorz

[mr_tom]

Przez 5 lat na geodezji uczyli mnie, że generalizowanie, to tylko uproszczenie wyglądu, a nie jego zmiana. Czy to skala 1:50 000 czy 1:500 000 to Bałtyk ma wyglądać jak Bałtyk, a nie jak Morze Czerwone.
Dlatego pomimo wcześniejszych założeń, wyrzutnia poszła do zrobienia od nowa. Wzorowałem się jak ten element wyglądał na innych jednostkach, a także jakieś zdjęcie z Orkana udało się znaleźć. Dalej to nie jest w 100% zgodne z oryginałem, ale uważam że jest zdecydowanie lepiej.


od lewej: wg wycinanki, moja wariacja, moja wariacja podparta zdjęciami

[cześć techniczna]
Ponieważ lepiej niż zakładać dziesiątki tematów, będzie mi pisać w tym wątku, od czasu do czasu będę miał pytania o technikę.

1) Na klocku owiniętym paskami widać chropowatości. Sam klocek to kilka warstw tektury sklejonej i szlifowanej. Czy nasączenie klocka cyjanoakrylem wyeliminowałoby taki efekt? Po samym szlifowaniu klocek nie był chropowaty, dopiero po malowaniu to wyszło.
2) Ramka wyrzutni to klejone druty miedziane. Kleiłem klejem uniwersalnym. W miejscach łączenia powstały mniejsze lub większe gluty. Jakie są wasze doświadczenia? Ćwiczyć z klejem (może zmienić sam klej), czy lepiej lutować.

[gk]

Jak już zacząłeś takie przeróbki to się nie wywiniesz Będziesz przerabiał i dorabiał.

Widziałeś jak ten detal jest rozwiązany w modelu Answera? Tu są arkusze:
http://www.mojehobby.pl/products/Polski ... Orkan.html

Co do pytań to oczywiście nasączenie glutem pozwoli wyszlifować tekturę na wysoki połysk.
Druty to bym kleił CA. Można uzyskać mało widoczną spoinę, a w razie walnięcia zbyt dużej ilości kleju nadmiar usuniesz przy pomocy debondera. Pewnie lepiej lutować, ale to nie moja bajka.

pzdr Grzegorz

[mr_tom]

Oj już się nie wywinę. Zwłaszcza, że pocztą idą do mnie plany modelarskie a za jakąś książką cały czas się rozglądam.

Wiedziałem, że Answer wydał ten model, ale dzięki za arkusze, na pewno będą dodatkową pomocą.
Sam element zrobiłem po części na podstawie planów ORP Piorun`a. Nie wiem czemu, ale byłem przekonany że to są bliźniaki. Teraz cierpliwie czekam na plany i będę robił kolejną wersję.
Jak zrobię po kilka wersji jednego elementu, to dopiero poćwiczę

[offtopic]
Czy Ty Grzesiu jesteś z tego Krosna tutaj niedaleko mnie, czy z Odrzańskiego?

[gk]

OT
z tego tutaj - woj. podkarpackie

pzdr Grzegorz

[mr_tom]

Pobieżne przejrzenie planów i już widzę, że model jest uproszczony bardziej niż myślałem. Ale ponieważ jest on tylko na rozprostowanie palców klejenie będzie trwało.

Na razie powstał kolejny prototyp wyrzutni. Jeszcze widzę moje niedociągnięcia, ale to jest wersja coraz bliższa oryginałowi.


Środek wycinałem metodą dzięciolenia. Linia cięcia jednak nie jest idealna. Czy może to być kwestia tego, że dzięcioliłem za rzadko? A może trzeba mieć jakieś specjalne ostrze?

[offtopic]
Dorwałem ostatnio taki klej firmy Tesa


Czy ktoś z niego korzystał? Pierwsze testy pokazały, że łapie stosunkowo szybko, spoina przeźroczysta, elastyczna. Na razie wrażenia pozytywne.