Hej Dziewczyny i Chłopaki!
Czy ktoś już rozpoczął budowę tego busika i może podzielić się swoimi spostrzeżeniami???
Re: [R] Solaris URBINO, Angraf, 1:25
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
-
pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] Solaris URBINO, Angraf, 1:25
Ostatnio zmieniony pn lis 19 2018, 23:19 przez pawelelka77, łącznie zmieniany 1 raz.
-
pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: [R] Solaris URBINO, Angraf, 1:25
Cześć!
Czas rozruszać paluszki po krótkiej przerwie. Jak zwykle pozostaję w tematyce transportu publicznego. Tym razem będzie to SOLARIS IV generacji opracowany przez naszego forumowego kolegę, Tomo11.
Model wydany przez ANGRAF, Skala 1:25, druk offsetowy. Dodatkowo zaopatrzyłem się w lasery.
Tym razem zabieram się za pojazd, którego nie znam, z którym nie miałem styczności nawet jako pasażer. Niestety nie mam do niego także żadnej bazy fotograficznej. Pozostaje wujek Google...no i Wasza pomoc...
Na początek spód pojazdu, czyli: podłoga uzbrojona w podłużnice, belki poprzeczne, pomosty i inne drobiazgi. Sam montaż może nie był skomplikowany ale sporym utrudnieniem było użycie przez wydawcę zbyt ciemnego koloru do wypełniania pól wyznaczających miejsca doklejania poszczególnych części.
Belki poprzeczne w ogólne nie miały wyznaczonych miejsc doklejenia. Tutaj kierowałem się umiejscowieniem pomostu, a wolną przestrzeń podzieliłem na równe odcinki, po ok. 27 mm.
Dla tych, którzy będą budować model bez użycia laserów do podklejenia belek poprzecznych proponuję karton 0,5 mm, a nie 1mm. Szczególnie dotyczy to części 15. Myślę, że wystarczyło by tutaj podklejenie na brystol. Ja kierowałem się wycinanką i w efekcie dolna krawędź burty nie przykryje belki.
Stosując zalecane średnice drutów: 0,8mm i 1,5mm nie będzie problemu z ich przełożeniem przez otwory w belkach. Niestety brakuje informacji jak powinny być ułożone druty nad tylnym mostem dlatego wstępnie je wyprofilowałem względem podłogi.
Kolejnym etapem miały być nadkola, ja natomiast skleiłem najpierw tylną ścianę testując swoją koncepcję malowanej folii od wewnętrznej strony. Autor zaproponował łatwiejszą wersję: ramka zewnętrzna, folia, ramka wewnętrzna. Jak dla mnie nieciekawy efekt.
Ponadto skleiłem tylne podesty usztywniając je tekturą 0,5mm.
Ogromnie byłem ciekawy jak autor rozwiązał mocowanie folii do burt bowiem z jego relacji tego nie wywnioskowałem.W związku z tym złożyłem boczny panel zgodnie z wytyczoną kolejnością, przyciąłem odpowiednio folię i ... No właśnie... Zabrakło mi pomysłów, jak by to miało być. Koniec końców uratowałem sytuację łącząc elementy kątownikiem.
Kolejne panele będę robił po swojemu...
To było by na razie tyle. Oczywiście wszelkie uwagi mile widziane. Jeśli ktoś posiada bazę zdjęciową tego pojazdu, to chętnie ja przygarnę.
Pozdrawiam!
Paweł
Czas rozruszać paluszki po krótkiej przerwie. Jak zwykle pozostaję w tematyce transportu publicznego. Tym razem będzie to SOLARIS IV generacji opracowany przez naszego forumowego kolegę, Tomo11.
Model wydany przez ANGRAF, Skala 1:25, druk offsetowy. Dodatkowo zaopatrzyłem się w lasery.
Tym razem zabieram się za pojazd, którego nie znam, z którym nie miałem styczności nawet jako pasażer. Niestety nie mam do niego także żadnej bazy fotograficznej. Pozostaje wujek Google...no i Wasza pomoc...
Na początek spód pojazdu, czyli: podłoga uzbrojona w podłużnice, belki poprzeczne, pomosty i inne drobiazgi. Sam montaż może nie był skomplikowany ale sporym utrudnieniem było użycie przez wydawcę zbyt ciemnego koloru do wypełniania pól wyznaczających miejsca doklejania poszczególnych części.
Belki poprzeczne w ogólne nie miały wyznaczonych miejsc doklejenia. Tutaj kierowałem się umiejscowieniem pomostu, a wolną przestrzeń podzieliłem na równe odcinki, po ok. 27 mm.
Dla tych, którzy będą budować model bez użycia laserów do podklejenia belek poprzecznych proponuję karton 0,5 mm, a nie 1mm. Szczególnie dotyczy to części 15. Myślę, że wystarczyło by tutaj podklejenie na brystol. Ja kierowałem się wycinanką i w efekcie dolna krawędź burty nie przykryje belki.
Stosując zalecane średnice drutów: 0,8mm i 1,5mm nie będzie problemu z ich przełożeniem przez otwory w belkach. Niestety brakuje informacji jak powinny być ułożone druty nad tylnym mostem dlatego wstępnie je wyprofilowałem względem podłogi.
Kolejnym etapem miały być nadkola, ja natomiast skleiłem najpierw tylną ścianę testując swoją koncepcję malowanej folii od wewnętrznej strony. Autor zaproponował łatwiejszą wersję: ramka zewnętrzna, folia, ramka wewnętrzna. Jak dla mnie nieciekawy efekt.
Ponadto skleiłem tylne podesty usztywniając je tekturą 0,5mm.
Ogromnie byłem ciekawy jak autor rozwiązał mocowanie folii do burt bowiem z jego relacji tego nie wywnioskowałem.W związku z tym złożyłem boczny panel zgodnie z wytyczoną kolejnością, przyciąłem odpowiednio folię i ... No właśnie... Zabrakło mi pomysłów, jak by to miało być. Koniec końców uratowałem sytuację łącząc elementy kątownikiem.
Kolejne panele będę robił po swojemu...
To było by na razie tyle. Oczywiście wszelkie uwagi mile widziane. Jeśli ktoś posiada bazę zdjęciową tego pojazdu, to chętnie ja przygarnę.
Pozdrawiam!
Paweł
-
pawelelka77
- Posty: 424
- Rejestracja: pn kwie 11 2011, 8:12
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ/BYSŁAW/TUCHOLA
- x 108
Re: Re: [R] Solaris URBINO, Angraf, 1:25
Witajcie!
Czas na aktualizację z placu budowy.
Niestety powoli zaczynają się schody. Sądziłem, że w miarę szybko uporam się z kolejnym busikiem ale raczej tak nie będzie. Chociaż autor zalecił najpierw montaż i doklejenie nadkoli z podestami, ja postanowiłem najpierw ogarnąć ściany boczne.
Konstrukcja ścian jest bardzo złożona i wymaga dokładnej analizy rysunków montażowych, a te niestety nie są zbyt czytelne. Co więcej, jest sporo niedomówień. Między innymi brakuje wyjaśnienia sposobu łączenia ścian bocznych ze ścianą tylną i czołową. Problemem także jest właściwe połączenie dolnych części ścian bocznych z częścią szybową. Dotychczas budując kabinę pojazdu dysponowałem wymiarem bazowym, np. wysokością ściany. Tym razem ściana boczna składa się z kilkunastu elementów, a wysokość na jakiej należało by połączyć segment dolny z górnym odbywa się "na czuja".
Efekt jest taki, że moja ściana boczna jest niższa o 1,5 mm w stosunku do ściany tylnej i na razie nie wiem, w którym miejscu to zgubić, by nie rzucało się w oczy.
Jak widać nie do końca zgrywały mi się burty cięte laserowo z czarnymi oklejkami. Nie jest to jakiś większy problem, bo te części docelowo są zakryte panelami.
Ponadto, te czarne oklejki mają tą samą wysokość na całej swojej długości, a ich górna krawędź przypada równo z białym panelem wewnętrznym. W związku z tym nie wiadomo jak nisko ma zachodzić ramka szybowa?
U mnie wyszło to za nisko..
Kolejnym etapem będzie wykonanie drugiej ściany oraz ściany czołowej. Myślę, że dopiero wówczas podejmę decyzję gdzie zgubić/zyskać 1,5mm.
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł
Czas na aktualizację z placu budowy.
Niestety powoli zaczynają się schody. Sądziłem, że w miarę szybko uporam się z kolejnym busikiem ale raczej tak nie będzie. Chociaż autor zalecił najpierw montaż i doklejenie nadkoli z podestami, ja postanowiłem najpierw ogarnąć ściany boczne.
Konstrukcja ścian jest bardzo złożona i wymaga dokładnej analizy rysunków montażowych, a te niestety nie są zbyt czytelne. Co więcej, jest sporo niedomówień. Między innymi brakuje wyjaśnienia sposobu łączenia ścian bocznych ze ścianą tylną i czołową. Problemem także jest właściwe połączenie dolnych części ścian bocznych z częścią szybową. Dotychczas budując kabinę pojazdu dysponowałem wymiarem bazowym, np. wysokością ściany. Tym razem ściana boczna składa się z kilkunastu elementów, a wysokość na jakiej należało by połączyć segment dolny z górnym odbywa się "na czuja".
Efekt jest taki, że moja ściana boczna jest niższa o 1,5 mm w stosunku do ściany tylnej i na razie nie wiem, w którym miejscu to zgubić, by nie rzucało się w oczy.
Jak widać nie do końca zgrywały mi się burty cięte laserowo z czarnymi oklejkami. Nie jest to jakiś większy problem, bo te części docelowo są zakryte panelami.
Ponadto, te czarne oklejki mają tą samą wysokość na całej swojej długości, a ich górna krawędź przypada równo z białym panelem wewnętrznym. W związku z tym nie wiadomo jak nisko ma zachodzić ramka szybowa?
U mnie wyszło to za nisko..
Kolejnym etapem będzie wykonanie drugiej ściany oraz ściany czołowej. Myślę, że dopiero wówczas podejmę decyzję gdzie zgubić/zyskać 1,5mm.
Tymczasem pozdrawiam!
Paweł