Hejtować ? Mówisz i masz. Model zrobiłeś koncertowo i bardzo mi się podoba ale szydera należy Ci się za pozostawienie kawałków słoniny w roli osłon podwozia. Żeby to było ostatni raz . Pilot jak to zobaczy, to po wypiciu sake, zrobi seppuku .
Dzięki, Pilot i tak jest na straty, tyle że zamiast nadziać się na swoją wykałaczkę, rozwali sie o jakiś amerykański okręt
Miał być projekcik na szybko, a wyszło jak zawsze. Słonina pół biedy, największa szkoda że nie wymalowałem pulpetów i SZCZał... Nic to, następny będzie lepszy
NUR FüR MASON!!!!! ZŁO SQUAD WSPÓŁZAWODNICTWO RACJONALIZATORSKIE- DŹWIGNIĄ POSTĘPU TECHNICZNEGO! NIE OTWIERAM MINIATUREK !!!
Nie wymyślę nic nowego niż to co napisałem przed chwilą w wątku o kartonowym japończyku czyli:
Świetnie wyszedł ... jak zwykle.
Jedynie ta trawa chyba trochę za długa i domyślam się że "siana" bez użycia elektro-sadzarki bo się trochę kładzie choć prawdziwe trawy też tak się kładą jak się ich nie kosi przez klika miesięcy albo w ogóle więc może to tylko takie moje złudzenie. A może jednak należało wymieszać trawki o różnej długości.
I jeszcze ... jakieś ślady opon odciśnięte w gruncie by się przydały.