Monitor II wojny światowej w budowie
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Dawno nie pisałem, ale prace posuwają się powoli do przodu. Zeszło mi się na poznawaniu GIMP-a, ale jest już pierwszy efekt.
Nie mogę się zdecydować na kolor pokładu, dlatego zamieszczam oba. Dla porównania tak to wygląda w planach:
Ciekawsza wydaje mi się wersja ciemniejsza, zdjęcia nie oddają dokładnie kolorów, ale przypomina to trochę pokład Grafa Spee. Druga chociaż nie jest to jednolity kolor kojarzy mi się , ze starszymi modelami. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, albo wiedzę jak to powinno wyglądać to proszę o komentarz.
Ruszyło też oklejanie szkieletu. Wygląda to tak
Mam nadzieję,że uda mi się trochę szarpnąć robotę.
Nie mogę się zdecydować na kolor pokładu, dlatego zamieszczam oba. Dla porównania tak to wygląda w planach:
Ciekawsza wydaje mi się wersja ciemniejsza, zdjęcia nie oddają dokładnie kolorów, ale przypomina to trochę pokład Grafa Spee. Druga chociaż nie jest to jednolity kolor kojarzy mi się , ze starszymi modelami. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, albo wiedzę jak to powinno wyglądać to proszę o komentarz.
Ruszyło też oklejanie szkieletu. Wygląda to tak
Mam nadzieję,że uda mi się trochę szarpnąć robotę.
Gdy na spokojnie obejrzałam zdjęcia moich pokładów to zobaczyłem, że odwzorowanie deskowania wygląda tragicznie (jakby namalowane odręcznie). A tak nie jest, w rzeczywistości linie są cienkie i prościutkie. Zawinił aparat albo mój brak doświadczenia w fotografowaniu. Może na skanerze wyszłoby lepiej.
Pokłady już przykleiłem do szkieletu, wyszło tak:
Teraz zacząłem oklejać dno, od razu z trzech stron. Jak na razie jestem zadowolony, co prawda środkowe poszycie zrywałem i kleiłem od nowa, ale to tylko dlatego, że wypatrzyłem na zdięciu, że bąbel przeciwtorpedowy ma górną krawędż zaokrągloną, a nie jak wplanach pod kątem prostym.
Już teraz widzę, że końcówka bąbla będzie sporym wyzwaniem
Teraz zacząłem oklejać dno, od razu z trzech stron. Jak na razie jestem zadowolony, co prawda środkowe poszycie zrywałem i kleiłem od nowa, ale to tylko dlatego, że wypatrzyłem na zdięciu, że bąbel przeciwtorpedowy ma górną krawędż zaokrągloną, a nie jak wplanach pod kątem prostym.
Już teraz widzę, że końcówka bąbla będzie sporym wyzwaniem
Dawno nic nie zamieszczałem, ale prace posuwają się powoli na przód. Oto kilka zdjęć:
Teraz zabiorę się za burty, planuję rysować je w GIMP-ie i wydrukowanymi oklejać szkielet . Jeżeli będą brzydkie to zostanie mi tylko malowanie pędzelkiem.
Z resztą i tak się zastanawiam, czy dna nie pomaluję, bo żona była łaskawa odkręcić nad okrętem wzburzoną wodę gazowaną. Po wyschnięciu zostały małe plamy
To tyle
Teraz zabiorę się za burty, planuję rysować je w GIMP-ie i wydrukowanymi oklejać szkielet . Jeżeli będą brzydkie to zostanie mi tylko malowanie pędzelkiem.
Z resztą i tak się zastanawiam, czy dna nie pomaluję, bo żona była łaskawa odkręcić nad okrętem wzburzoną wodę gazowaną. Po wyschnięciu zostały małe plamy
To tyle
Żeby wykonać burty, musiałem zrobić pierwszy poziom nadbudówek. Teraz dopiero zaczeła się zabawa, okazuje się,że 1 cm na linijce nie zawsze równa się 1 cm w GIMP-ie. Oczywiście winą należy obarczyć linijkę.
Okleiłem również rufę i dziób okrętu. Kamuflaż będzie trójkolorowy, będzie on "zbliżony" do tego z II wojny światowej. Zbliżony dlatego, że każde opracowanie ukazuje trochę inne rozłożenie kolorów, a o samych barwach to wolę nie wspominać.
Opracowałem również pokład przykrywający pierwszy poziom nadbudowy, oraz burty, ale ich zdięcia zamieszczę następnym razem. Muszę je dopieścić i dopasować (ach te centymetry ).
Okleiłem również rufę i dziób okrętu. Kamuflaż będzie trójkolorowy, będzie on "zbliżony" do tego z II wojny światowej. Zbliżony dlatego, że każde opracowanie ukazuje trochę inne rozłożenie kolorów, a o samych barwach to wolę nie wspominać.
Opracowałem również pokład przykrywający pierwszy poziom nadbudowy, oraz burty, ale ich zdięcia zamieszczę następnym razem. Muszę je dopieścić i dopasować (ach te centymetry ).
Ulga, bo myślałem, że z powodu wody model poszedł do kosza a żona została wymieniona.
I małe pytanko czy poszycie poniżej linii wodnej drukowałeś czy miałeś karton w takim kolorze?
Prosiłbym także o krótki opis, w jaki sposób projektujesz w GIMPIe czy np. oklejasz (obkładasz) szkielet papierem odrysowujesz kształt a następnie skanujesz i wykonujesz obrys elementu czy masz inny sposób.
Pozdrawiam Marek B
I małe pytanko czy poszycie poniżej linii wodnej drukowałeś czy miałeś karton w takim kolorze?
Prosiłbym także o krótki opis, w jaki sposób projektujesz w GIMPIe czy np. oklejasz (obkładasz) szkielet papierem odrysowujesz kształt a następnie skanujesz i wykonujesz obrys elementu czy masz inny sposób.
Pozdrawiam Marek B