ORP Wicher - 1:100 [relacja z budowy]

[jhradca]

Rutek63, jeszcze czekam na info, bo specjalista, który być może usunie moje wątpliwości jest na wakacjach. Polegają na tym, że ze zdjęć wynikałoby, że wnętrze pomostu nawigacyjnego było białe lub jasnoszare a w każdym razie znacznie jaśniejsze od koloru całego okrętu. Problem w tym, że w moim zamyśle okręt ma być w stanie na 1939 rok a zdjęcia mogą pochodzić z okresu, gdy Burza i Wicher były pomalowane na bardzo jasny odcień szarego (na zdjęciach w monografiiwygląda jak biały).

Waler_Yan! Wypicie winka za moje zdrowie i mój model popieram, byle dobre winko (nie znaczy koniecznie drogie) i nie za dużo . Widoczne przetarcie to oczywiście efekt wyrównania zaimpregnowanej cyjanoglutem nadbudówki. Taka imprgnacja ma wiele zalet. Po cyjanoglucie karton bardziej przypomina plastik. Nie ma strzępków, włosków, jest sztywniejszy, nie deformuje się pod wpływem akrylowej farby, łatwiej nawiercić a po szlifie jest gładki jak pupa niemowlaka. Impregnować można też lakierem ale dłużej schnie i nie usztywnia tak jak glut.

Na razie robię próby z żaluzjami w drzwiach tylnej nadbudówki. Pierwsza próba nie wypadla zbyt dobrze wizualnie ale mimo wszystko bardzo zachęcająco.

[Piterski]

Czym, nanosisz gluta przy takiej impregnacji dużych powierzchni.

[Pablo]

A ja z kolei przyjrzałem się dzisiaj włazom na nadbudówce i stwierdziłem, że bardzo dobrze odwzorowałeś zawiasy .
Nie uważam, żebym miał tyle samozaparcia przy moich modelach .

[jhradca]

Gluta rozprowadzam palcem zaopatrzonym w ...... palca z gumowej rękawiczki, coś jak... no wiecie co

Mimo miłych słów Pablo, zawiasy nie są wiernym odwzorowaniem a tylko ich zamarkowaniem. Włazy z zawiasami robiłem za nim otrzymałem monografię, poza tym ich wielkośc nie pozwalała mi na pełne odwzorowanie (przynajmniej ja nie mam tak zgrabnych paluchów, bo oczywiście są tacy co by potrafili) a teraz to już nie mam zamiaru poprawiać, bo chcę skończyć przed emeryturą

[jhradca]

Długa przerwa byla spowodowana kombinowaniem i próbami wykonania żaluzji w drzwiach tylnej nadbudówki. Pierwsza próba była zachęcająca ale nieakceptowalna. Przy pierwszej próbie udalo mi się wkleić tylko osiem piór na przestrzeni 7,5 mm (szerokość 4,5 mm). Druga próba jest znacznie lepsza choć nie udaje mi się zachować idealnie równych odległości pomiędzy piórami. Tyle tylko, że teraz jest ich 12, choć patrząc na dostępne zdjęcia powinno być ich więcej (ok.20). Tym razem wszystko jest z papieru nasączonego glutem a malowanie jest wstepne.

Niestety czeka mnie jeszcze kilka godzin przy drugich drzwiach

[rout]

powiem tyle... SZACUN !

[Tempest]

rout - Połknąłeś EK. Smacznego.

Dlaczego wszystko trzeba nasączać glutem. Czy nie wystarczy zwykły lakier bezbarwny? Czy po nasączaniu glutem trzeba jeszcze papier szlifować?

[jhradca]

Powód stosowania cyjanogluta jest prosty. Nic tak nie utwardza papieru przy jednoczesnym bardzo szybkim schnięciu (po 3-5 sekundach mogę przepolerować). Szlifowanie czy też tylko polerowanie powierzchni papieru zależy od gładkości papieru i ilości warst gluta (im więcej tym szlifowania więcej). Jednoczesnie podobnie jak lakier, glut impregnuje papier przed malowaniem farbą akrylową, która rozmiękcza i fałduje papier.

[Pablo]

Zawyżasz poziom . Jak jak dalej pójdzie to będę musiał sie zwinąc z tego forum . A na poważnie to te żaluzje są super. Jest to dobry pomysł co do tego rodzaju elementów w tej skali. Jeśli chodzi o łańcuch to nie wiem czy będzie odpowiedni dla Twojego modelu z tego względu, że Ty chcesz go wykorzystać jako łańcuch kotwiczny jeśli dobrze zrozumiałem? Na łańcuch kotwiczny w tej skali jest trochę za mały. Kupiłem go po długich poszukiwaniach na Gdyńskiej Hali Targowej 13Pln za sztukę(dł.ok 40cm). Ale jeśli byłbyś nim zainteresowany to daj znać na priv.

[rout]

wiem ze zjadlem Tempest , ale zrobilem to naumyslnie , ot , chcialem byc kUl & tReNdi