TBF-1C AVENGER..... 1:32 TRUMPETER

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

Miodzio jak zwykle :D Czy troche nie za dlugo trzymasz te maski na kabinie :?: Chyba bedzie problem przy zdejmowaniu jak sie farba pokruszy :roll:
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

Okonek pisze:Miodzio jak zwykle :D
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Czy troche nie za dlugo trzymasz te maski na kabinie :?: Chyba bedzie problem przy zdejmowaniu jak sie farba pokruszy :roll:
Jeszcze nigdy nie mialem takich problemow, mam nadzieje ze jak bede zdejmowal maski to wszystko bedzie w jak najlepszym porzadku
Powoli coś tam dłubię
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

Kurna Artur ja bym sie bal . Osobiscie zdejmuje maske puki farba jeszcze mokra . Przy kolejnych operacjach malowania zakladam nowe . Juz mi sie pare razy przytrafilo takie wykruszenie a pozniej lecialy same §%$&§$ . Tobie zycze aby wszysko poszlo OK ;-)
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

Zawsze sciagam maski po koncowym lakierowaniu i jeszcze nigdy nie mialem zadnych zlych sytuacji, wiele zalezy od tego czym maskujesz kabinki, ja uzywam głównie tasmy Tamiyi, jest najlepsza
Powoli coś tam dłubię
Okonek
Posty: 1782
Rejestracja: śr mar 05 2003, 23:33
Lokalizacja: Meckenheim / BRD

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Okonek »

No i od grubosci farby ;-)
pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

Po długiej i meczącej walce przedstawiam do krytyki pierwsze foty prawie ukończonego Avangera
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze zostało do doklejenia lub pomalowania:
światła na skrzydła i kadłubie
odsuwane fragmenty osłony kabinki
izolatory na antenach
podmalować rury wydechowe
Powoli coś tam dłubię
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Kurde, piękny bydlak, tylko wsiąść i lecieć...

Ale jednak miałbym uwagi: pierwsza, to strasznie czysty przód samolotu, zwłaszcza, że pocieniowałeś linie blach na dolnych powierzchniach skrzydeł i zrobiłeś wash we wnękach. Druga uwaga: może to wynika z forografii, ale czy nie błyszczą się trochę kalkomanie na stateczniku pionowym? Napisy eksploatacyjne.

Artur, trochę na siłę się czepiam, bo samolocik jest rewelacyjny.

gulus
Awatar użytkownika
Artur Domański
Posty: 476
Rejestracja: ndz mar 07 2004, 12:20
Lokalizacja: Włocławek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Artur Domański »

gulus pisze:Ale jednak miałbym uwagi: pierwsza, to strasznie czysty przód samolotu, zwłaszcza, że pocieniowałeś linie blach na dolnych powierzchniach skrzydeł i zrobiłeś wash we wnękach.
Wiem wiem, zdjecia sa jeszcze z koncowki przy montazu, przod bedzie ubrudzony
Druga uwaga: może to wynika z forografii, ale czy nie błyszczą się trochę kalkomanie na stateczniku pionowym? Napisy eksploatacyjne.
Fakt, nic na to teraz nie poradze, ale skleiłem model na tyle na ile straczyło mi umiejetnosci
P.S. Jutro postaram sie zrobić finalne zdjecia
Powoli coś tam dłubię
Awatar użytkownika
gulus
Posty: 1245
Rejestracja: sob maja 24 2003, 22:22
Lokalizacja: Ełk, mazury

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gulus »

Artur Domański pisze: Fakt, nic na to teraz nie poradze, ale skleiłem model na tyle na ile straczyło mi umiejetnosci
P.S. Jutro postaram sie zrobić finalne zdjecia
Ha, trzeba było napisać, że to kwestia oświetlenia i pokazać fotkę mniej dokładną, nie byłoby tego widać :lol: :lol: :lol:

Czekam na końcowe fotki.

gulus
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

Ach te cyfrówki - wszystko obnażą :zeby:
gulus pisze: Ale jednak miałbym uwagi: pierwsza, to strasznie czysty przód samolotu
Z Arturem mamy podobne zdanie - Avengery to czyścioszki :-)
gulus pisze:ale czy nie błyszczą się trochę kalkomanie na stateczniku pionowym? Napisy eksploatacyjne.
Artur - wracamy do tematu suchych kalek-napisów eksploatacyjnych Verlindena.

I teraz ja mam do autora znane pytanie:

I KTO TU JEST WIELKI?

Piękny, piekny model!!
ODPOWIEDZ