Nowe czasopismo MODELARSTWO OKRĘTOWE
Moderator: kartonwork
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn lis 07 2005, 23:18
- Lokalizacja: Łódź
Ja nie mogę zrozumieć tych z Was którzy dopominają się niższej ceny, składu redakcji, narzucają terminy wydania itp. bzdurne żądania. Składajcie merytorycznie uzasadnione życzenia co do zawartości a nie się napinacie i hałasujecie jak goryle w puszczy.
Wyjdzie pismo to kupicie lub nie, czy wam się wydaje że na tym forum są wszyscy modelarze w Polsce i każdy ma prawo żądać by się do jego zachcianek redakcja dopasowała.
Proszę bardzo skrzyknijcie się i załóżcie własne pismo i będziecie pisać co się wam podoba i jak wam się podoba i rozdawać je sobie za darmo. Ja jako użytkownik tego forum mam już dosyć wysłuchiwania waszego płaczu i lamentów, można odnieść wrażenie że co niektórzy maja jakieś poważne problemy z samym sobą.
Wyjdzie pismo to kupicie lub nie, czy wam się wydaje że na tym forum są wszyscy modelarze w Polsce i każdy ma prawo żądać by się do jego zachcianek redakcja dopasowała.
Proszę bardzo skrzyknijcie się i załóżcie własne pismo i będziecie pisać co się wam podoba i jak wam się podoba i rozdawać je sobie za darmo. Ja jako użytkownik tego forum mam już dosyć wysłuchiwania waszego płaczu i lamentów, można odnieść wrażenie że co niektórzy maja jakieś poważne problemy z samym sobą.
W budowie: Halny;
Piterski...Nie mam urazy, użyłeś fajnego zwrotu o gorylach...hihihihih
PS. (do innych...hihihi)Chyba niektórzy modelarze nie wytrzymują ciśnienia stresu, pisania na forach... Humor i spokój to nie jest przywilej dla bogatych.... Umiar w ocenie innego zdania to także nie jest towar deficytowy przynależny myślącym...Więc wyzbądźcie się prywatnych wycieczek pod moim adresem....:-)
PS. (do innych...hihihi)Chyba niektórzy modelarze nie wytrzymują ciśnienia stresu, pisania na forach... Humor i spokój to nie jest przywilej dla bogatych.... Umiar w ocenie innego zdania to także nie jest towar deficytowy przynależny myślącym...Więc wyzbądźcie się prywatnych wycieczek pod moim adresem....:-)
- Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Tomasz D. , Piterski itp. ...
Coś w tym jest co piszecie i jest o czym myśleć . Czytając te Fora różne wyzbywam się kompleksów odnośnie proporcji w jakości umieszczanych osobiście wpisów . Dzielę je na takie które w czymś komuś pomagają oraz te które za cel stawiają sobie kogoś "wygwizdanie" .
I co ? Ano coraz trudniej się powstrzymywać . A tak sobie obiecywałem ... kurna .
Jako komentarz postępowania zachowań o jakich piszecie i na tą intencję pozwoliłem sobie zmienić podpis pod postem . On oddaje mój obecny stan emocjonalny . To refren pewnej piosenki satyrycznej oddającej to o czym pisał Jeta ...
Coś w tym jest co piszecie i jest o czym myśleć . Czytając te Fora różne wyzbywam się kompleksów odnośnie proporcji w jakości umieszczanych osobiście wpisów . Dzielę je na takie które w czymś komuś pomagają oraz te które za cel stawiają sobie kogoś "wygwizdanie" .
I co ? Ano coraz trudniej się powstrzymywać . A tak sobie obiecywałem ... kurna .
Jako komentarz postępowania zachowań o jakich piszecie i na tą intencję pozwoliłem sobie zmienić podpis pod postem . On oddaje mój obecny stan emocjonalny . To refren pewnej piosenki satyrycznej oddającej to o czym pisał Jeta ...
- Mariusz S.
- Posty: 11
- Rejestracja: sob wrz 24 2005, 19:25
Ja popieram tą inicjatywę wydawniczą , napewno nie przejdę obok niej obojętnie. Swoje uwagi, pozytywne lub krytyczne umieszczę po obejrzeniu/zakupieniu pierwszego numeru. Ale żeby nie było tak pięknie to i ja się do czegoś "przywalę", szanowna redakcio "MO" skrót nazwy macie z poprzedniej epoki i na dodatek źle się kojarzy
Spotkałem się już z zarzutem, że "MO" to jakby odwrócić literki - będzie "OW", czyli "Okręty Wojenne", a więc na pewno będziemy zajmować się tylko okrętami wojennymi! Owszem, tak będzie w dużym stopniu, bowiem to jednak wciąż okręty wojenne cieszą się ogromnym zainteresowaniem, więszym niż jednostki cywilne. Nie mniej jednak będziemy starali się zachować jakąś sensowną równowagę. Nie bez znaczenia będą wszelkie uwagi merytoryczne po wydaniu 1, 2 czy dalszych numerów. Nie ma tak dobrze, że w pierwszym numerze zmieszczą się wszystkie materiały, jakie chcielibyśmy, by były i takie, które zadowoliłyby dokładnie wszystkich...
-
- Posty: 39
- Rejestracja: pn lis 07 2005, 23:18
- Lokalizacja: Łódź
Nasz kolega poruszył na czarnym forum kwestie zszycia wkładki, czy nie może być luzem aby nie rozwalać pisma podczas jej wyjęcia.
Nie możemy wkładki dać luzem bo w Empik-u ona zginie od razu ale po rozmowach z drukarnią postanowiliśmy, że całe czasopismo będzie (bez wkładki) zszyte normalnie dwiema bocznymi zszywkami, a potem doszyta będzie wkładka w środku jedną środkową zszywką (przez wszystko czyli pismo+wkładka). Wystarczy tę zszywkę wyjąć aby wkłądka wypadła, a same pismo było stabilne czyli zszyte w sposób normalny (2 pozostałe zszywki boczne).
Jest to najbadziej optymalna metoda naszym zdaniem.
Nie możemy wkładki dać luzem bo w Empik-u ona zginie od razu ale po rozmowach z drukarnią postanowiliśmy, że całe czasopismo będzie (bez wkładki) zszyte normalnie dwiema bocznymi zszywkami, a potem doszyta będzie wkładka w środku jedną środkową zszywką (przez wszystko czyli pismo+wkładka). Wystarczy tę zszywkę wyjąć aby wkłądka wypadła, a same pismo było stabilne czyli zszyte w sposób normalny (2 pozostałe zszywki boczne).
Jest to najbadziej optymalna metoda naszym zdaniem.