Owszem hangar lotniskowca to jedna wielka nabudówka na kadłubie dzielona tylko Kurtynami ognioodpornymi gdzieś kiedyś miałem zdjęcie takiej kurtyny ale sam nie wiem gdzie
Ostatnio zmieniony pn lis 28 2005, 23:12 przez BALROG, łącznie zmieniany 2 razy.
ja sam osobiście namierzam sie na Noworosijska ale relacje sobie poczytam z miłą chęcia zaskakuje mnie metoda wypełniania szkieletu pianką czym obcinacie nadmiar pianki ???????
Ostatnio zmieniony pn lis 28 2005, 23:12 przez BALROG, łącznie zmieniany 1 raz.
Pianke opcianałem dużym nożem kuchennym a potem szlifowałem papierem ściernym do odpowiedniego kształtu. Wstawiam fotke by pokazać wam jak się prezentuje pokład po złożeniu.
Łukasz, zauważyłem, że odciąłeś od pokładu dwie windy. Rozumiem, że te będą opuszczone.
Jeśli pozostałe dwie mają być na wysokości pokładu startowego, to i tak sugerowałbym odcięcie ich i przyklejenie z powrotem. Powstanie w ten sposób delikatna szczelina, co będzie chyba naturalniej wyglądać
A przy okazji. Proszę, korzystaj z opcji sprawdzania pisowni.
Witam mam taki mały problem przedwczoraj nałożyłem szpachle akrylową tak by zaszpachlować większe ubytki, a wczoraj nałożyłem troche na spróbowanie szpachli o której mówiłem no i teraz właśnie się przeraziłem szpachla samochodowa zaczeła pękać, odchodzić może mi ktoś wyjaśnić powód (od razu dodam że to nie wina pianki )
Nie wiem czy to może być przyczyna pękania szpachli, ale zwróć uwagę na moją kolejność szpachlowania; najpierw szpachla samochodowa, a dopiero potem akrylowa.
Tomku D. czy możesz powiedzieć mi coś więcej na temat tej szpachli którą szpachlowałeś ( nie chodzi mi o samochodówkę ) gdzie ją kupić ile kosztuje taki pojemnik i czy taki pojemnik ci starczył na dara młodzierzy.
to jest etykietka opakowania szpachli której używam - pojemnik o wadze 0,5 kg. kosztuje około 4 zł. i starczył mi on na Regulusa, Dar Młodzieży i jeszcze troszkę zostało.