Witam, chciałem pokazać model o którym kiedyś pisałem, jest jeszcze nieskończony, jest to mój pierwszy model jaki pokazuję na forum, dorobione zostało pare części z różnego rodzaju śmieci dostępnych chyba każdemu. Foty poniżej jak się uda
tak zostały zamalowane, mam wytłoczone klosze z czarnej foli i zostaną one wklejone na swoje miejsce (jak wymyślę jak się tam dostać), ostatecznie ma to przypominać to http://img518.imageshack.us/img518/7934/lampa1wf.jpg
Ostatnio zmieniony pn gru 12 2005, 22:19 przez Przemo L., łącznie zmieniany 1 raz.
kiedyś pościągałem zdjęcia z jakiegoś muzeum i był tam taki właśnie bez oznaczeń i myślę, że tak go zostawię dodam trochę więcej pyłu, żeby wyglądał jakby stał na dworze ładnych parę lat
gulus chodziło mi o inne zdjęcie, nie mogę go teraz znaleźć w googlach, ale wyglądał tak jak ten ze sznurka poniżej, tyle, że miał plandekę i stał na dworze
Cześć.
Nad przedziałem desantowym montowany był specjalny, szkielet na który zakładano brezentową opończę, także plandeka na modelu jest OK. Mi się nie za bardzo podoba tylko faktura powierzchni modelu wygląda na dość chropowatą, ale nie wiem czy to nie wina fotki. Co do oznakowania to możesz zrobić takie jak na fotce, widać tam też jak wygląda plandeka.
Fidelu dzięki za fotki, a faktura hmm... może to efekt suchych pasteli tak wyszedł na zdjęciu w powiększeniu w niektórych miejscach jest ona (pastela)tylko jakby to napisać ... nadmuchnięta z pędzla, właśnie oglądam ten pojazd i gołym okiem tego nie widać