*[Relacja/Samolot] Bf-110G-2 by ZŁO

Artur Domański · Post autor: **Artur Domański** » sob sty 21 2006, 23:00

Czy do wnęk podwozia bedziesz jeszcze wklejał jakiś usztywnienie, czy tez sa skonczone, brakuje mi takich trójkątnych wzmocnien na sciankach komory podwozia. Poza tym wszystko jest jak na razie OK

laszlik · Post autor: **laszlik** » sob sty 21 2006, 23:14

Na zdjęciach, które posiadam, nie dopatrzyłem się żadnych wzmocnień. Wnęki kół są skończone, ale na te wnęki dojdą jeszcze wnętrza gondol silników, które mieściły całą konstrukcję podwozia głównego, czyli golenie i zastrzały z siłownikiem chowania i wypuszczania. Na wewnętrznych ściankach tychże gondol są takie wzmocnienia z otworami ulgowymi. Może o to Ci chodziło? Jeżeli tak, to te wzmocnienia napewno będą...

Artur Domański · Post autor: **Artur Domański** » ndz sty 22 2006, 0:07

Tak wyglądają wnęki podwozia do Bf-110G
http://img.photobucket.com/albums/v249/ ... /Pag42.jpg
http://img.photobucket.com/albums/v249/ ... /Pag41.jpg
http://img.photobucket.com/albums/v249/ ... /Pag43.jpg

laszlik · Post autor: **laszlik** » ndz sty 22 2006, 0:15

No więc wszystko jest w porządeczku. Te "trójkątne" wzmocnienia z otworami ulgowymi to dokładnie te o których pisałem w poprzednim poście. Są one umieszczone na ściankach GONDOLI SILNIKOWEJ, której jeszcze nie zrobiłem. Sama wnęka na koło podwozia jest mniej więcej w porządku i nic już nie będę przy niej zmieniał. Zauważ że cała wnęka podwozia składa się właśnie z części mieszczącej cały mechanizm podwozia, oraz z części (tej głębszej, którą właśnie wykonałem) mieszczącej samo koło.

laszlik · Post autor: **laszlik** » śr lut 01 2006, 23:13

Jedziemy dalej... Skrzydła...
Nie ma co się rozpisywać nadto. Wszystko w miarę dobrze spasowane. Musiałem wprawdzie nieco korygować łączenia poszyć, ale to raczej wina mojej niedoskonałości.
No i nie jestem do końca zadowolony, gdyż poszycie lewego skrzydła od spodu przy końcówce, lekko mi się zapadło. Nie ma wprawdzie odznaczonych żeber ani dźwigarów, ale zamiast być wypukłe, jest lekko wklęsłe. Poprawić się nie da, no ale chyba nie wyrzucę go przez okno...hahaha!!!
Całość póki co lakierowana dwoma warstwami połysku. Mat będzie kładziony jak już skrzydła będą dołączone do kadłuba razem z silnikami.
Dobra teraz foty:

Obrazek

Jak coś niejasne to pytać, nie bać się, tylko konkrety poproszę...

Sicore · Post autor: **Sicore** » śr lut 01 2006, 23:53

kawałek modelu się robi z tego, chyba już czas montować płaty do kadłuba? Czy czekasz na coś? A tak konkretniej, to w końcu tłoczyłeś owiewki nawigacyjnych, czy jakiś badziew oszlifowany tam wpakowałeś?
A i mogłeś zrobić kratkę w tym wlocie w krawędzi natarcia...

laszlik · Post autor: **laszlik** » czw lut 02 2006, 0:02

Mogłem, ale mnie zmogło... hahaha!!!
A owiewki pozycyjnych tłoczone z przeźroczystego plastiku i malowane od wewnątrz.
A że duży jest to ja wiem...

Piterski · Post autor: **Piterski** » czw lut 02 2006, 9:19

Laszlik może już o tym pisałeś wcześniej, ale mam pytanie dotyczące lakierowania. Czy nanosisz lakier po uformowaniu części a przed sklejeniem, czy już po sklejeniu detalu np. płata lub lotek.

Ryszard Borowiak · Post autor: **Ryszard Borowiak** » czw lut 02 2006, 10:07

No właśnie.Jaki lakier ? Czy nanoszony pędzlem czy aerografem ?

mores · Post autor: **mores** » czw lut 02 2006, 17:44

A ja mam pytanie odnośnie oklejania poszyciem szkieletu. Jak widać na zdjęciach (może się mylę), nie oklejałeś paskami kartonu dźwigarów, a poszycie napewno jest przyklejone do nich. Również widać że powierzchnia skrzydeł jest bardzo równa.
Jak to zrobić, żeby szkielet sie nie odciskał na poszyciu?
W pewnym etapie budowy trzeba napewno czasem model chwycić za skrzydło.
Oklejanie paskami kartonu krawędzi szkieletu w pewnych elementach ( i modelach np. Hala) jest niewskazane, bo poszycie potem nie pasuje.