Relacja z budowy pancernika Vittorio Venetto

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

w 100% zgadzam się z tobą. Wiesz sukcesywnie jest układane poszycie na dnie i burtach i już oczyma wyobraźni widzę go wyszlifowanego postawionego już na podstawce pokładem do góry :-), mam oklejone około 1/8 dopiero a już jak policzyłem poszło na pokłady i to co mam zrobione około 150 pudełek zapałek w kazdym srednio 40 sztuk.
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

Narazie jak już pisałem zmudne układanie zapałek na dnie i na burtach w sumie mam już prawie połowę kadłuba oklejone jutro dam fotki tego co jest zrobione, pozatym powstał kominek szt 1 - jeszcze nie wykończony ale w 80% gotowy to też dam fotkę. Jutro zabieram się za 2 komin a jak skończę idzie na warsztat nadbudówka główna, od poniedziałku rysowanie części i drukowanie oraz sklejanie , wtedy nowe fotki się pokażą. W kazdym razie liczyłem dzisiaj i wyszło mi że na to co do tej pory zrobiłem poszło już jakieś 24 paczki zapałek a to jest 240 pudełek po 40 zapałek w pudełku. Cała masa zapałek idzie na poszycie a to dopiero połowa co będzie dalej :-).
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
Awatar użytkownika
Waldemar
Posty: 159
Rejestracja: wt gru 21 2004, 21:30
Lokalizacja: Szczecinek

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Waldemar »

Witam
Wybacz jak mi wiadomo to w pudełkach gdzieś połowa to są zapałki nie wymiarowe,trójkątne,lub uszkodzone.
Jak położysz takie zapałki to żadne szlifowanie nic nie da, jedynie szpachel i w tym przypadku jaki sens.
Pozdrawiam
Waldek
http://www.szczecinek.org/forum/viewtopic.php?t=26
............................
Modele z zapałek.
banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

Rozumiem ale nie do końca się zgodzę u mnie to wygląda w ten sposób, ze większość niewymiarowych połamanych , pękniętych jest zbierana i potem np przy połówkach używana lub jeśli są trójkątne to znowu często są potrzebne podczas oklejania obłych elementów i tam je po odpowiednim wyprofilowaniu wstawiam, oklejając komin znowu potrzebowałem odcinki o wysokości 5 do 10 mm więc znowu jakieś odpady się przeglądało i obcinało z nich, tak ze wszystko w miarę możliwości jest wykożystywane, ale zgadzam się ze jest tego masa , i trudno powiedzieć ile dokładnie się do kadłuba przykleiło wiem jedno patrząc na niego ze naprawdę poszło ich bardzo dużo, zresztą sam zobacz.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

I cuż nadal jestem na etapie oklejania kadłuba oklejana jest teraz druga połowa ( strasznie powoli to idzie bo gabaryty są jednak dość znaczne), w międzyczasie powstały kominki oraz rozpoczęto prace nad wiezą dowodzenia oraz pokryłem zapałkami 1 wiezę artylerii głównej. Niestety od jutra zaczynamy remonty w ośrodku przed sezonem więc i prace nad modelem będą się posuwały zdecydowanie wolniej.
Ostatnio zmieniony czw lut 16 2006, 22:39 przez banderas, łącznie zmieniany 2 razy.
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
peter
Posty: 561
Rejestracja: wt sty 06 2004, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: peter »

Banderas... będzie ciut nie na temat, ale proszę, zrób cos z tym "cóż" i "wieżą", bo mi zęby same zgrzytają jak to czytam...

a budowę śledzę z dużą przyjemnościa (czasem trochę mniejszą, ale to nie wina modelu, tylko ortografii ;-) )
zapraszam na Forum Historyczne
banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

No i troszkę utknąłem, praca niestety zbliża się sezon i rozpoczęły się remonty w ośrodku pracuję teraz do 17.00 i mam czas tylko w niedzielę więc jak dobrze pójdzie to kadłub skończę pod koniec miesiąca, w międzyczasie postaram się pokazać troszkę drobnych detali które zrobiłem może jak mi się uda to jutro dam fotki.
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

No i nie udało się z fotkami ale za to z kadłubem poszedłem do przodu troszkę mam już oklejony w 90% więc jak się uda to w tym tygodniu zakończę prace nad olejaniem i zabieram się za szlifowanie, a to już będzie konkretna zabawa taki areała do zeszlifowania, mam nadzieję ze wszystko pójdzie zgodnie z planem i na koniec miesiąca ogrócę go już pokładem do góry i przykleję to ci mam przygotowane a wtedy będzie już co oglądać. Prace idą powolutku bo mało czasu i pozatym jakieś takie nieładne zapałki mi się tym razem trafiły , nie wiem ale wydaje mi się ze zapałki z Sianowa są najgorsze jakie mi się mogły trafić jednak czechowickie są o niebo lepsze, robiłem też z tureckich i te także są całkiem niezłe.
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
banderas
Posty: 43
Rejestracja: śr gru 21 2005, 10:29
Lokalizacja: Darłówko - Zach pomorskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: banderas »

no to prace nad okrętem prawie stanęły - nie z braku zapału czy chęci, poprostu nie mam teraz kompletnie czasu się nim zająć, kadłub oklejony, troszkę porobiłem z wieżami artylerii głównej i pomocniczej, mam nadbudówki poklejone i kominki i narazie chyba poprzestanę na tym na jakiś czas , prawdopodobnie do jesieni gdy znowu będę miał wolny czas żeby się nim zająć konkretnie. Postaram się jutro dać fotki z tego co mam zrobione, o ile znajdę baterie do aparatu ( ach te dzieciątka malutkie) .
Czuję nieodpartą chęć zbudowania tego cuda - Vittorio Venetto.
Awatar użytkownika
Stocznia K&K
Posty: 38
Rejestracja: śr kwie 12 2006, 18:16
Lokalizacja: Z mazurskiej krainy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Stocznia K&K »

Miło widzieć jak ktoś skleja starego Vittorio Venetto, ale żeby go zapałkami obklejać... To nie jest przecież żaglowiec.......
ODPOWIEDZ