Romeks pisze:
Jesli mozna to czy moglbys zdradzic ...
jakie narzedzia wykorzystujesz do wiazania tych "supelkow"
Chodzi mi o wszelkiego typu pomocne "gadzety" typu szydelko, szpikulec...
widelec ..... a moze cos jeszcze.....
Już kiedyś pokazywałem jak wyglądają moje dłonie na tle olinowania ( przy budowie żaglowca Santa Maria) i raczej nadają się do łopaty, a nie do żonglowania pomiędzy nitkami.
Poniżej przedstawiam swoje narzędzia niezbędne przy olinowaniu.
Można je podzielić na trzy grupy: pęsety do chwytania, klamerki do naciągania, oraz widełki, szydełka do przewlekania .
Jak widać z fotek część narzędzi została zrobiona na potrzeby tego żaglowca. Są to igły osadzone na patyczkach od szaszłyków odpowiednio oszlifowane.
Wyjaśnić trzeba jeszcze do czego stosuje klamerki.
Po osadzeniu rei, każdą nitkę od niej przeprowadzam przez poszczególne bloczki i doprowadzam do właściwego kołka na kołkownicy, następnie do wolnego końca nitki przyczepiam klamerkę żeby nitka była cały czas naprężona. I tak po kolei wszystkie nitki odchodzące od rei. Gdy już wszystkie nitki mam zaczepione o kołki, ustawiam reje żeby miała odpowiedni kąt i była poziomo w stosunku do masztu. Po ustawieniu i sprawdzeniu czy wszystkie nitki przebiegają prawidłowo i są odpowiednio naciągnięte przyklejam nitki do kołków kropelką gluta. Następnie obcinam nitkę przy kołku wraz z klamerką. Buchty będą robione w późniejszym terminie osobno i zawieszane na kołkach