W przeciwieństwie do tych, którzy szukają słabych punktów dziwnej substancji, nie krytykuję jej, nie udowadniam jej, że nie ma prawa zginać kartonu. Po prostu jej używam i spokojnie przeprowadzam sobie eksperymenty z tym rewelacyjnym płynem. Jeśli ktoś nie wierzy – trudno. Teorię bananowo-dipolową przekazałem na podstawie przekazu ustnego Wynalazcy. Niestety nie jestem na tyle obeznany z zawiłościami budowy mikroświata aby ustosunkować się to tego, czy cząsteczka może się wyginać. Jest to teoria uproszczona, taka na chłopski rozum. Przypomniało mi się tylko, że te cząsteczki są długie, jakieś łańcuchy, polimery, coś takiego. Nie znam się
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
.
Mimo to zacytuję:
OLO pisze:3.Dipole nie mają krztałtu banana
Owszem, dipole nie mają kształtu banana przed wchłonięciem wilgoci. Obrazek pokazuje dipol po wchłonięciu i chyba jasne jest, że jeśli jedna strona tą wilgoć wchłonie, to się rozszerzy i tym samym wygnie
![Cool :cool:](./images/smilies/icon_cool.gif)
.
Mam jednak płyn przed sobą i smaruję kolejne tekturki.
Następne próby przeprowadziłem na podkładce z punktu gastronomicznego. Jednak ta tektura jest mało zwarta, taka „puszysta” i nie wygieła się za bardzo.
Przypomniało mi się, że mam arkusz preszpanu o grubości ok. 1,2 mm. Czym jest preszpan nie wiem, ale to najtwardszy papier jaki miałem w rękach. Coś takiego jak tektura 1,2 mm nasączona Super Glue i pozostawiona do wyschnięcia. Cięcie nożykiem to koszmar.
Poświęciłem się jednak, wyciąłem paseczek i potraktowałem płynem.
Wygiął się
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
.
Ciąg dalszy dopiero jutro, bo nie będę miał jak napisać.