Cos we wczorajszej dyskusji przeoczyłem.... Chyba sytuacja dojrzała żeby zadąć parę pytań wprost... W zasadzie zależy mi (pewnie nie tylko mi...) aby odpowiedź padła spokojna i wyważona, zależy mi również, aby nie była anonimowa....
Wczoraj przeoczyłem parę wypowiedzi (właściwie ich fragmentów...) Np.
...” Zagladanie do kieszeni wydawnictw na zasadzie analizy kosztow druku strony A4 jest smieszne i nieprzyzwoite. Kazde wydawnictwo wydaje modele za tyle za ile uwaza to za stosowne. My oceniamy to portfelami i farmazony o kosztach druku sa zbedne.”...
O tym ze to zdanie jest nie na miejscu, bo wydawnictwa nie są zabytkiem klasy międzynarodowej tylko firmami, nie muszę chyba tłumaczy nikomu i z tego chociażby tytułu podlegają i będą podlega krytyce i ocenie... (również z powodu czasami chamskiego zachowanie przedstawicieli W/W...)
Pytanie... Czegoś nie rozumiem/y...? Skąd ostatnimi czasy taki trend w kierunku ochrony i promocji wydawnictw na forum...
Dlaczego zakazami, nakazami, usiłuje się tu, w tym temacie „właściwie” ukierunkować dyskusję... Do tej pory temat przejrzano 1300 razy i nie sądzę, aby obyłoby się to bez echa... (Mam wielki szacunek akurat do Kierownika...Ale można było przewidzieć, że wątek nie potoczy się w oczekiwanym kierunku...)
Rozumiem powód akurat w przypadku kierownika (powód założenia tematu...)Natomiast nie rozumiem zachowania Przymana (wybacz, ale nie pojmuje...)...
Tak się złożyło ze uczestniczyłem w wydawaniu, i drukowaniu przez dość długi czas, i realia nie są takie jak przedstawiają poniektóre firmy związane z wydawaniem modeli... (i będę o tym mówił zawsze jak ktoś będzie płakał nad ich losem...Zawsze mogą zmienić branżę...)
Panaceum jest jedno zwiększyć nakłady i obniżyć koszty, tym samym państwo właściciele zwiększą sobie zyski... Czego tak bardzo oczekują...
Pytanie wprost...Czy forum staje się, lub stało się, ukierunkowane na promocję wydawnictw, i w związku z tym, wypowiedzi takie jak moje nie są i nie będą tolerowane, bo naruszają interes forum...np. ...?
Chciałbym to wiedzieć, bowiem ilość e-maili, które otrzymuję, w związku z chęcią pozyskanie jakiejś dokumentacji, przekracza możliwości odpisywania.... a ja nie chcę uczestniczyć w forum komercyjnym, bo to jest sprzeczne z uczciwą moralnością....
Pytanie wprost...Czy forum spełnia rolę edukacyjną, lub spełniało, promującą modelarstwo, i zachęca najmłodszych do spróbowania, czy pomaga się tu najmłodszym początkującym (napisze wprost ze jest jeden moderator...Co najmniej jeden, który wyszydza wpisy niedoświadczonych chłopaków...)
Puenta...Kierownik ma racje, ale nie pada to na podatny grunt.... Ceny modeli są za wysokie, a modelarstwo kartonowe nie jest elitarne, i staje się NIEDOSTĘPNE DLA MŁODZIEŻY, bowiem jak napisał kolega Vivit (i tu ma nieco racji...) dzieciaki mogą wybrać fajki, bo są tańsze niż model i też z papieru.... Kierowniku doskonale znasz odpowiedź na temat drukowania skanów.................
Problemy rozwiązuje się od zmian przyczyn, a nie skutków....
Tak zupełnie na koniec...Mój czas jest również drogocenny, a jednak staram się z przyjemnością, czasami jednak z niesmakiem, uczestniczyć w jakimś tam stopniu w „życiu” forum.........................................
![Confused1 :-?](./images/smilies/icon_confused.gif)