"Strażak-3" czyli relacja z doskoku

yachcik2 · Post autor: **yachcik2** » czw kwie 06 2006, 22:24

Bry!

Ładnie, ładnie, pozostaję w podziwie....

pozdrawiam - Sail

irimi · Post autor: **irimi** » pt kwie 07 2006, 0:04

Hej!
Dzięki za komplementa, ale do pełnej satysfakcji nadal sporo mi brakuje.
"Strażak" jest jednak wspaniałym poligonem i zdobywam powoli doświadczenie, które powinno zaowocować w przyszłości.
Kolejny detal wyposażenia, na którym nieco poeksperymentowałem, no i "straciłem" na niego dwa krótkie wieczory:

"Krateczka" z gazy usztywnionej wikolem i pomalowanej na czarno, uchwyty z druciku i kawałeczka izolacji, kabelek zasilający wyciągnięty na gorąco z wypraski, wnętrze wypełnione folia aluminiową, "żarówka" - oszlifowana i zafoliowana wykałaczka. Duże zbliżenie makro ponownie obnaża drobne nieczystości wykonania...

Cieszy jednak, że reflektor udało się uwiarygodnić, w stosunku do propozycji wycinankowej.

PS. Czystość wykonania jest tym, nad czym chyba muszę najbardziej pracować...

Grzegorz75 · Post autor: **Grzegorz75** » pt kwie 07 2006, 1:13

oj , już mie przesadaj

Szydercza Gała · Post autor: **Szydercza Gała** » pt kwie 07 2006, 9:48

Nad czystością nie musisz juz specjalnie pracować. Pracować musisz nad fakturą malowania, o czym już z reszta rozmawialiśmy.

Post autor: **Tomasz D.** » pt kwie 07 2006, 10:14

irimi, wa jakiej hucie nity robili do twojego Strażaka ? na zdjęciu z reflektorkiem widać bardzo wyrażnie, że różnice w wielkości imitacji nitów są bardzo duże - ja wiem że na tym etapie budowy jest już "po ptokach" ale na przyszłość nity zamawiaj gdzie indziej.

irimi · Post autor: **irimi** » pt kwie 07 2006, 11:28

Zgadzam się z uwagami Gałki i Tomka. Przy wykonywaniu nitów, te które swą wielkością czy kształtem znacznie odbiegały od innych od razu były usuwane. Choć przyznam, że nity są tak małe, że różnice widać dopiero w tym powiększeniu. Jest jeszcze sporo do zanitowania na "Strażaku" więc może poszukam innej metody ich robienia i pokombinuję, albo pozostanę przy tej, ale bardziej się przyłożę (i tak nadal będę daleko w polu za nitowymi mistrzami świata na tym forum

)
Dzięki!

PS.: Powiększenie makro fotki wynosi około 5:1 i po tym można się zorientować w faktycznej wilkości nitów.

Pablo · Post autor: **Pablo** » pt kwie 07 2006, 21:51

Ten reflektor trochę mnie dołuje

, ponieważ w moim modelu jest kilka podobnych. a ja niestety nie zamierzam poświęcać im tylu wieczorów co Ty

. Natomiast to co mnie "podbudowało"

oglądając fotkę z reflektorem to to, że Ty również masz problem z białą farbą. "Cieszę się", że nie jestem w tym odosobniony. A tak na poważnie to obiecałem sobie, że następne modele nie będą już miały tyle białego koloru. Chociaż po głowie chodził mi przez moment Dar Pomorza

.
Jak patrzę na Twojego "Strażaka" to mam ochotę taki modelik zbudować. Trochę żałuję, że kiedy był w sprzedaży zbytnio się nim nie interesowałem.

Grzegorz75 · Post autor: **Grzegorz75** » pt kwie 07 2006, 22:40

a co ja mam powiedzeieć ... wiem coś na ten temat białego

...

irimi · Post autor: **irimi** » pt kwie 07 2006, 23:48

Biała farba była zbyt gęsta (co zostało zauważone w wątku znacznie wcześniej) więc kupiłem nową puszeczkę. Ostatnio użyłem jej do malowania relingów i zauważyłem, że... gęstnieje cholera jedna!

Tym razem wypróbuję zatem Testorsa. Nie zginie, bo gdzieś tam czai się "Halny"...

Grzegorz75 · Post autor: **Grzegorz75** » sob kwie 08 2006, 0:24

jeżeli chodzi o malowanie , tym bardziej białym , z mojego doświadczenia wynika że lepiej pomalowac jest kilka razy rozcieńczoną farbka. Czesem nawet te kilka to 7-8.