Widzę, że to schemat malowania SzatanSzmaji
Sęki są, tylko trzeba się przyjżeć z bliska, a ja mam za słabe makro w aparacie. A co do gwoździ - majster był porządny i obcięto ich łebki.
Historia kupy jest natomiast taka:
przyleciały zielone UFOKI ukraść model 4TP, ktory był budowany w pobliżu, bo UFOKI zawsze latają kraść modele, i właściciel czołgu nie mógł się ze strachu powstrzymać , nie zdążył za stodołę więc postawił przed drzwiami, zeby nie zostawić w spodniach. UFOKI oczywiście model porwały.
A teraz zagadka;
Dlaczego największe zainteresowanie budzą relacje prowadzone dla jaj, albo przez osoby, które nic nie pokazują? Dziwi mnie to niezmiernie.
Również dziwi mnie fakt, iż istnieją osoby mające full wpisów na koncie, a które nie pokazały NIC, żadnej próbki swych modelarskich umiejętności.
Konan zadziwiony jak cholera