*[Relacja/Pojazd] Katiusza BM-13 US-6 Studebaker
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
*[Relacja/Pojazd] Katiusza BM-13 US-6 Studebaker
Witam serdecznie!
Postanowiłem sobie nieco odpocząć od Leopolda i wziąć na warsztat nowy model:
(To ja stoję na Katiuszce, zdjęcie zrobione w Svidniku, na Słowacji w październiku'05)
KATIUSZA zwana też Organami Stalina
Zdecydowałem się na Katiuszę na podwoziu Studebackera z dwóch powodów - jest to model darmowy, można go sobie ściągnąć ze strony:
http://model.icegroup.ru/main_en.phtml?page=model
Jest to dość dokładnie zaprojektowany model. Składa się z 12 arkuszy części. I drugi ważny powód - jest to wersja 'do malowania' - zmęczyłem się trochę retuszowaniem przy Leosiu No i wreszcie model amerykańsko-radziecki hehe
----
Na dzień dzisiejszy mam złożoną ramę, tylne zawieszenie wraz z resorami oraz jedną z dwóch osi, oto zdjęcia:
(Przepraszam za nieco dziwną jakość zdjęć, ale jakieś dziwne światło dzisiaj miałem )
Dodam tylko że model jest dosyć specyficznie zaprojektowany. O tym szczegółowo napiszę w następnym poście.
Na generalny minus zasługuje brak umieszczenia rysunku montażowego całości, oraz brak oznaczonych miejsc na ramie, gdzie mają zostać przyklejone poszczególne elementy podwozia - tu musiałem zgadywać i posiłkować się naprędce zgromadzoną dokumentacją. Ponadto natknąłem się na drobne błędy przy numeracji części.
Podwozie będzie malowane Humbrolem 62 (ciemno szary mat).
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę!
Postanowiłem sobie nieco odpocząć od Leopolda i wziąć na warsztat nowy model:
(To ja stoję na Katiuszce, zdjęcie zrobione w Svidniku, na Słowacji w październiku'05)
KATIUSZA zwana też Organami Stalina
Zdecydowałem się na Katiuszę na podwoziu Studebackera z dwóch powodów - jest to model darmowy, można go sobie ściągnąć ze strony:
http://model.icegroup.ru/main_en.phtml?page=model
Jest to dość dokładnie zaprojektowany model. Składa się z 12 arkuszy części. I drugi ważny powód - jest to wersja 'do malowania' - zmęczyłem się trochę retuszowaniem przy Leosiu No i wreszcie model amerykańsko-radziecki hehe
----
Na dzień dzisiejszy mam złożoną ramę, tylne zawieszenie wraz z resorami oraz jedną z dwóch osi, oto zdjęcia:
(Przepraszam za nieco dziwną jakość zdjęć, ale jakieś dziwne światło dzisiaj miałem )
Dodam tylko że model jest dosyć specyficznie zaprojektowany. O tym szczegółowo napiszę w następnym poście.
Na generalny minus zasługuje brak umieszczenia rysunku montażowego całości, oraz brak oznaczonych miejsc na ramie, gdzie mają zostać przyklejone poszczególne elementy podwozia - tu musiałem zgadywać i posiłkować się naprędce zgromadzoną dokumentacją. Ponadto natknąłem się na drobne błędy przy numeracji części.
Podwozie będzie malowane Humbrolem 62 (ciemno szary mat).
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jurgen załamałeś mnie A co z Leosiem Chyba celowo odwlekłeś ukończenie tamtego modelu żeby wszyscy się niecierpliwili
Oczywiście "mała kasię" również będę bacznie obserwował
Części drukowałeś bezpośrednio na kartonie ? I zastanawiam mnie czy części ramy są gięte, bo nie jestem pewiem czy to zaginane czy na styk
Oczywiście "mała kasię" również będę bacznie obserwował
Części drukowałeś bezpośrednio na kartonie ? I zastanawiam mnie czy części ramy są gięte, bo nie jestem pewiem czy to zaginane czy na styk
Drukowałem na drukarce laserowej HP (czarno-bialej) na zwyklym bloku technicznym - niestety, nie mialem w zanadzu lepszego jakosciowo kartonu, a tylko przez chwile mialem dostep do drukarki Czesci ramy sa giete. Jakos nie wyrobilem sobie zwyczaju rozcinania i klejenia na styk.O.L.O. pisze:Części drukowałeś bezpośrednio na kartonie ? I zastanawiam mnie czy części ramy są gięte, bo nie jestem pewiem czy to zaginane czy na styk
Z niecierpliwością oczekuje na link! Mam nadzieje, ze pomoze rozwiac moje watpliwosci odnosnie umiejscowienia niektorych elementow podwozia z powodu braku opisanego miejsca ich przyklejenia. A wg rysunkow montazowych np. skrzynia rozdzialu napedu wisi w powietrzumarek pisze:Pozniej podrzuce link do relacji z budowy
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Obawiam sie że u Marka elementy podwozia moga być nieco inne. U Ciebie Jurgenie jest podwozie amerykańskie, z lend lease'u, a u Marka radziecki Zis. Jakieś tam podobieńswa będą napewno, ale lepiej zerknij tutaj
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ano właśnie coś mi nie grało... heh okazało się, ze na zdjęciu ze Slowacji to nie stoję na Studebakerze tylko na Zis'sie a na pierwszy rzut oka podobne są
Już rozszyfrowałem wszelkie niejasności z wycinanki. Okazało się, ze autor skopał jeden rysunek montażowy (i to dość poważnie) - szerzej pisze o tym na końcu postu.
Na początek może parę slow o samym modelu (w pierwszym poście nie napisałem tego, zapędziłem się). Model jest w skali 1:25, a autorem jest V. Chelabiev.
Jak wspomniałem wcześniej, autor proponuje dosyć 'niekonwencjonalne' rozwiązania jak np. fragment przegubu o wym. 2x3x1 mm - najlepiej podkleić na tekturkę o grubości 1 mm a potem delikatnie wyciąć skalpelem. Natomiast autor proponuje :
Tego typu rozwiązań jest bardzo dużo. Dość nietypowo zaprojektowano zderzaki (ja wykonałem je z odpowiednio ukształtowanego kawałka tektury): EDIT: do Adrian: to jest właśnie ta część nr 10, o wykonanie której się mnie pytałeś
Natknąłem się również na drobne błędy w numeracjach części:
Oraz rozwiązałem kwestie przekazywania napędu pomiędzy osiami: w jednym z rysunków autor popełnił duży błąd, wprowadzając mnie w konsternacje (co nie zmienia faktu ze skrzyni rozdziału napędu cz.72 nie wiem gdzie przykleić. Nie ma żadnego rysunku o tym informującego):
Jak tylko podładują mi się baterie do aparatu, to postaram się wrzucić coś nowego wieczorem.
Pozdrawiam!
Już rozszyfrowałem wszelkie niejasności z wycinanki. Okazało się, ze autor skopał jeden rysunek montażowy (i to dość poważnie) - szerzej pisze o tym na końcu postu.
Na początek może parę slow o samym modelu (w pierwszym poście nie napisałem tego, zapędziłem się). Model jest w skali 1:25, a autorem jest V. Chelabiev.
Jak wspomniałem wcześniej, autor proponuje dosyć 'niekonwencjonalne' rozwiązania jak np. fragment przegubu o wym. 2x3x1 mm - najlepiej podkleić na tekturkę o grubości 1 mm a potem delikatnie wyciąć skalpelem. Natomiast autor proponuje :
Tego typu rozwiązań jest bardzo dużo. Dość nietypowo zaprojektowano zderzaki (ja wykonałem je z odpowiednio ukształtowanego kawałka tektury): EDIT: do Adrian: to jest właśnie ta część nr 10, o wykonanie której się mnie pytałeś
Natknąłem się również na drobne błędy w numeracjach części:
Oraz rozwiązałem kwestie przekazywania napędu pomiędzy osiami: w jednym z rysunków autor popełnił duży błąd, wprowadzając mnie w konsternacje (co nie zmienia faktu ze skrzyni rozdziału napędu cz.72 nie wiem gdzie przykleić. Nie ma żadnego rysunku o tym informującego):
Jak tylko podładują mi się baterie do aparatu, to postaram się wrzucić coś nowego wieczorem.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
- Mariusz Kita
- Posty: 194
- Rejestracja: pt sty 06 2006, 15:13
- Lokalizacja: czestochowskie
no więc tak: podwozie wraz z osiami kół i zawieszeniami - Hubrol 32 (ciemno szary mat). Silnik wraz ze skrzynią biegów myślę pomalować nieco jaśniejszym szarym kolorem - Humbrol 126 (jak mi radzicie - silnik malować w kolorze podwozia czy kolorem jaśniejszym?) natomiast szoferka i wyrzutnia rakiet Humbrolem 155 (oliwkowy) lub 105 (zielony mat) - te dwie farbki mam na stanie, a ktora wybiore to pojecia nie mam. Humbrol 155 to typowy kolor amerykanski natomiast 105 doskonale pasuje do radzieckiego sprzetu hehszymonek1991 pisze:Powracając do relacji: jakim kolorem pomalujesz całą Katyushę?
Całość będzie mocno waloryzowana (czyt. fest brudzona) sproszkowanymi pastelami
Studebacker to jest taka amerykańska cieżarówka. Amerykanie przekazywali w ramach pomocy wojskowej (land leasu) Rosjanom m.in. te ciezarowki, na ktorych sowieci montowali m.in. wyrzutnie rakiet Katiusza. Ponadto taka wyrzutnia byla montowana na ich rodzimej ciezarowce ZIS.szymonek1991 pisze:P.S. eeeee... co to Studebaker?
Ostatnio tez naszla mnie ciekawa mysl - co sadzicie o zimowym malowaniu Katiuszy - stosowano cos takiego? bo wschodni, zimowy front to cos co Jurgeny najbardziej lubia
Pozdrawiam,
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo
Jerzy Janukowicz
------------------------------------
http://jerzyjanukowicz.pl
http://sklej-model.pl Autorskie wydawnictwo