HMS King George V 1:200, Military Model

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Witam. Zdjęcia mogą być nawet i co dziennie, ale jaki byłby sens pokazywania, iż dokleiłem jedną lornetę czy światło pozycyjne? Od czasu ostatnich fotografii pozostało do ukończenia nadbudówki: kilka owych lornet, podobna ilość małych reflektorów, para schodni, dwa relingi i kilka bliżej nieokreślonych części. Gdy złożę wszystko do kupy nie omieszkam wystawić całości do oceny (wraz z pierwszym poziomem).
Trzy palce wody pod kilem.
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Brakuje jeszcze relingów, drabinek i kilka drutów.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Trzy palce wody pod kilem.
Highlander
Posty: 156
Rejestracja: śr sty 25 2006, 12:21
Lokalizacja: Zakopane/Bxl

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Highlander »

Wszysko pięknie i czysto sklejone, można tylko podziwiac, ale....
Nie chciałbym się czepiac, ale poziome części relingów są jakby nie z tej bajki. Proponowałbym wykonac je z cienkiego drutu, zamiast nitki. Wiem jakie to trudne, bo sam mam z tym spore problemy, ale efekt jest o wiele lepszy. Polecam drucik fi 0,125 mm z oplotu giętkich rur do podłanczania np. umywalek (cena ok. 5 zł szt). Ma tę zaletę, że łatwo się kształtuje a nie odkształca przy najlżejszym dotknięciu jak miedzany, warto spróbowac.

Naprawdę świetna robota :spoko:
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Balcer, jak nie poprawisz tych relingów to się do ciebie normalnie przejadę i zmuszę do tego - psują cały efekt. :lol:
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Nie ma, co ukrywać, relingi są do d..y. Wybrałem nitkę z powodu łatwości kształtowania i złych doświadczeń z malowaniem żyłki, miedzi się bałem. Jak tak stawiacie sprawę to chyba nie mam wyboru. W takim razie proszę o podanie dosłownie nazwy producenta żyłek, z których korzystacie oraz czy malujecie ją farbą olejną czy akrylową.
Trzy palce wody pod kilem.
Awatar użytkownika
QN
Posty: 1113
Rejestracja: czw gru 04 2003, 8:29
Lokalizacja: Stasi Las
x 166

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: QN »

Ja używam zwykłego przyponu 0,1 mm, ale tylko do relingu na kadłubie - długie i proste odcinki. Na nadbudówkach królują rozplecinie miedziane druciki z przewodów elektrycznych. Malowanie olejnymi farbkami Humbrola, Model Mastera. Farba tylko nie może być za rzadka, bo będzie miała tendencje do spływania i tworzenia kropelek. Jak już coś takiego się zdaży, to przeciągam jeszcze raz pędzlem, aby zlikwidować kuleczki. Nie wolno nakładać zbyt dużo farby - pędzel po nabraniu farby przeciągam po krawędzi słoiczka czy puszki, żeby odsączyć jej nadmiar. Lepiej malować delikatnie, a np. 2 warstwy.
Awatar użytkownika
Stocznia K&K
Posty: 38
Rejestracja: śr kwie 12 2006, 18:16
Lokalizacja: Z mazurskiej krainy

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Stocznia K&K »

Z tymi relingami nie jest źle... Jakbyś zrobił zdjęcie z większej odległości to by się nie czepiali... Co do relingów każdy ma inną koncepcję. Na forum Konradusa w relacji Penelopy Kojak opisał, jak wyciągać nad świecą z ramek plastikowych modeli długie, giętkie nitki. Ja tego nie próbowałem , ale u niego wyszły naprawdę ładnie.
Relacja HMS DIDO z MM
W przyszłości:
MM-y:HMS PENELOPE, FR RICHELIEU
GPM:HMS AJAX
Awatar użytkownika
Piter
Posty: 575
Rejestracja: pt kwie 30 2004, 9:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piter »

Nom plastik jest fajny pod tym względem bo mimo iż daje się fajnie modelować to bez zbyt mocnego "melestowania" zawsze taka nitka wraca do kształtu prostego. Wsztko to kwestia wyczucia - co prawda nie robiłem nigdy relingów z tego materiału ale jednak przy dorabianiu wszelkiego rodzaju drutexu w plastikach to rzecz niezastąpiona, a i świetnie się to maluje olejnicą.
Warto by spróbować.
Pozdrawiam
Bismarck GPM
Missouri
SH-60B
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Dzięki za porady. Postaram się zdemontować te odcinki, które się da a resztę zrobić z miedzi. Przed chwilą takie coś wymęczyłem, całość ma ok. 1,5 cm długości. Nie malowane gdyż brak zaplecza technicznego.

Obrazek
Trzy palce wody pod kilem.
Awatar użytkownika
Piter
Posty: 575
Rejestracja: pt kwie 30 2004, 9:55
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Piter »

No i klasa Balcer - do takiej drobnicy to nawet nie ma się co czepiać bo wygląda świetnie na sporym zbliżeniu :)

Pozdrawiam
Bismarck GPM
Missouri
SH-60B
ODPOWIEDZ