HMS King George V 1:200, Military Model

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Witam. Zmieniłem reling na stanowisku dowodzenia (?), do zmiany pozostaje jeszcze pierwsze piętro nadbudówki. Pozostałe są sklejone super klejami lub dostęp do nich jest b. trudny, tzn. nie do ruszenia. A ostatnie zdjęcie to wnętrza hangarów, oba otwarte bo nie lubię asymetrii.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Trzy palce wody pod kilem.
Awatar użytkownika
Rutek63
Posty: 756
Rejestracja: pn paź 25 2004, 20:03
Lokalizacja: Scarsdale, NY
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rutek63 »

Balcer, należą Ci się brawa za podjęcie decyzji o zmianie relingu. Dobrze że Cię Tomasz postraszył ;-)

Pozdrawiam!
Piotr
Obraz jest wart tysiąca słów. Model wart jest miliona.
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

I o to chodziło - na pewno sam też zauważasz różnicę :spoko:
kulwiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kulwiec »

Witam. Jako nowicjusz na forum mogę powiedzieć, że głupio mi sie robi oglądając Twoje wyczyny - innych zresztą też. Trzeba będzie kilka rzeczy zmienić podczas własnej produkcji - RICHELIEU na warsztacie - i wyjdzie mi to na dobre. Póki co bedę "kibicował".
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Poprawione zostały relingi i zamontowane światła. Przy poręczach muszę jeszcze popracować nad ich lepszym rozmieszczeniem w poziomie i ładniejszym łączeniem w narożnikach.

Obrazek
Trzy palce wody pod kilem.
Awatar użytkownika
kapek
Posty: 207
Rejestracja: wt paź 19 2004, 13:21
Lokalizacja: Oświęcim

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: kapek »

Jak dla mnie czysto, równo, pięknie. Solidna modelarska robota. Można powiedzieć, że twój KGV to okręt opuszczający stocznie, a mój po ciężkich nalotach :lol: .

PS. Na którymś z wcześniejszych zdjęć zauważyłem brak drabinki prowadzącej z pomostu na którym stoi główny dalmierz na niższy pokład. Będziesz ją jeszcze przyklejać czy zostanie bez drabinki?

Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
Na stoczni - HMS King George V skala 1:200.
Pawel_P
Posty: 33
Rejestracja: czw mar 23 2006, 13:51
Lokalizacja: Sokółka

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel_P »

doskonała a zarazem śliczna robota, bardzo podoba mi się Twój model !!
Ostatnio zmieniony czw lut 01 2007, 15:05 przez Pawel_P, łącznie zmieniany 1 raz.
:)
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Drabinki będą dorobione. Nie mam jeszcze przyrządu do ich wykonywania, a próbując robić od ręki po trzeciej próbie dałem spokój.
Z tą jakością nie jest tak dobrze, zdjęcia zamieszczone wybieram np. ze stu zrobionych.
Niestety niemieccy szpiedzy włamali się do archiwum i wykradli zdjęcia kompromitujące brytyjską myśl techniczną.

Obrazek
Trzy palce wody pod kilem.
BujaK
Posty: 20
Rejestracja: czw kwie 13 2006, 8:49

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: BujaK »

Witam
Masz jakiś specjalny patent na wykonanie takich reling czy po prostu sklejasz druty do „kupy”? Pytam dlatego, że też kiedyś chciałbym zrobić tak prosty reling
Awatar użytkownika
Balcer
Posty: 119
Rejestracja: ndz sty 18 2004, 22:47
Lokalizacja: Górki Małe, k. Łodzi

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Balcer »

Relingi robię "od ręki" na pokładzie czy nadbudówkach. W otwory wykłute igłą wklejam słupki (dłuższe niż jest to wymagane, pomalowane przynajmniej tuż przy pokładzie). Docinam na odpowiednią wysokość za pomocą obcinaczy do paznokci i przyrządu zrobionego z wkładu długopisowego, aby wszystkie były równe ( tę maszynkę wymyślił chyba Ktoś z forum). Sprawdzam, np. za pomocą metalowej linijki czy żaden słupek nie jest wyższy lub niższy, jak co to poprawiam. Poprzeczki zaczynam przyklejać od górnej później drugą a jak jest to i trzecią. Następnie wszystko maluję farbą. Tak to wygląda w skrócie. Niestety praktyka nie wygląda tak prosto, a to klej złapie nie tam gdzie trzeba albo jest go za dużo, nie ma dojścia dla obcinacza czy pędzelka... Jutro jak zrobię zdjęcia to pokażę cały zestaw.
Trzy palce wody pod kilem.
ODPOWIEDZ