Coś zaginionego "HALNY"

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Nie takie marne te wyniki! Antena radionamiernika prima sort! Może zdradzisz tajemnicę, jak krok po kroku ją wykonałeś?
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
b_milek
Posty: 307
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

zgodnie z prośbą ujawnię tajniki wykonania tego czegoś :D
Oto narzędzia potrzebne :
Obrazek

Na wstępie rysuneczek zgodnie z którym została wykonana część

Obrazek

Do wykonania potrzebny też był drut o grubości chyba 1mm (nie chce mi się teraz sprawdzać wybaczcie;-) gorąco hahaha) no ale wracając do tłumaczenia, odcinamy kawałek drucika, w tym przypadku około 4 cm bierzemy to piękne narzędzie do rysowania okręgów na kalce technicznej, wkładamy do jednego otworu (w zależności od średnicy, szukamy sobie) drucik nad którym potem zaczynamy pracować tym pięknym narzędziem dentystycznym, (jak się nazywa nie wiem), a jak ?? no cóż jednym palcem przytrzymujemy a drugim oczywiście powolutku nie na chama i nie za szybko zaczynamy wyginać i obrysowywać drut po wewnętrznej stronie otworu, i dzięki tej powolnej pracy uzyskujemy gotowy element (A) Każda część tej atenki to oddzielny półokrąg, po uformowaniu w zależności od średnicy, okręgu lub przynajmniej większej części okręgu odcinamy gotowy już uformowany półokrąg, jak to uczynić aby każdy był taki sam, oczywiście nie metodą na oko ;), to cudo do kreślenia okręgów ma przy każdym otworze mniejsze dziureczki dokładnie co 90 stopni, wiec jak jeszcze uformowany kawałek drucika spoczywa w dziurce zaznaczamy dokładnie na przecięciu dwóch przeciwległych otworków, co potem ;-) podstawa (B) to nic innego jak zwinięty kawałek papierku z otworami, każdy połówka okręgu anteny (A) jest wkładana do tego pierścienia (B), wszystko zalane ładnie klejem cyjanoakrylowym dla uzyskania sztywności konstrukcji, pręcik samej anteny (D), prostowany na gorąco, to chyba najlepszy sposób na wyprostowanie miedzianego druciku, aby uzyskał tak idealnie prosty kształt. I to co ciekawi Pewnie cię najbardziej, a mianowicie część (C). pręcik (D) ma długość taką jak ma mieć nie jest nigdzie cięta, na nim nawinięta jest tulejka, na częściach (A)w górnej części nawinięte są tulejki z papieru, ten cieńszy oczywiście, grubszy kawałek to izolacja druciku jednej żyły kabla sieciowego ;-) tak samo te tulejki przy podstawie, wszystko potem przyklejone do tulejki na pręciku (D), i w ten oto sposób otrzymujemy gotową atenkę ;-) .
Mam nadzieję że opisałem to jasno, pisarzem wybitnym nie jestem ;-) za nieścisłości przepraszam i proszę o wybaczenie
lancer
Posty: 42
Rejestracja: wt mar 14 2006, 19:14

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: lancer »

a nie prościej było nawinąć drut na walec o tej średnicy ???
Awatar użytkownika
irimi
Posty: 291
Rejestracja: ndz kwie 17 2005, 22:46

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: irimi »

Kto wie, może i prościej, ale sposób bardzo ciekawy i choć nie "bananowo" prosty to jak widać "owocowy". Efekt znakomity, dzięki za wyjaśnienia.

PS. To narzędzie dentystyczne przyprawia mnie o ciarki... ;-)
Cierpliwość łyżką dół wykopie.

"It's not a race, it's a journey..." RUSH, Out of the cradle
Awatar użytkownika
wisa
Posty: 129
Rejestracja: czw kwie 15 2004, 16:49
Lokalizacja: Elbląg

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: wisa »

Drut po nawinięciu na walec o danej średnicy zawsze się "rozpręża" :) A tu takiego efektu nie ma.
Pozdrawiam
GCBA w montażowni :)
b_milek
Posty: 307
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

straszny smutek w moim krasnulodlandzie... złamł sie masz... powykrzywiała sie barierka zabezpieczająca.... i teraz próbuję uratować to co sie da :(
b_milek
Posty: 307
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

a w odpowiedzi na to dlaczego nie nawinąć na jakiś walec... hmm a ską wziaść taki walec ?? wiesz więcej czasu by mi zeszlo ze znalezieniem czegoś takiego o takiej średnicy, niż wykonacie tego moją metodą, a wracając jeszcze do petody nawijania.. cóż nie da sie uzyskać nigdy takiego efektu, to jak porównanie metody kucia i wyciągania......w kuciu struktura sie zbija a w rozciąganiu jak sama nazwa.... i tutaj jest tak samo moja metoda jest bardzo podobna do kucia wiec po skończeniu nie ma mowy o deformacji "rozprężeniowej" jak to ują kolega WISA :D
b_milek
Posty: 307
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

oto już naprawiony maszcik i przytwierdzony do modelu... moja rada dla tych którzy chcą pracować nad tym modelem, postarajcie sie aby część poszycia nadbudówki do której przykleja sie maszt była idealnie prosta i wzmocniona tekturą bo innaczej będziecie mieć kłopoty z przyklejeniem :) mnie sie dwa razy walił hihi

Obrazek

a tutaj sobie powolutku pracuję nad elementami wykończeniowymi modelu, wykonałem sobie trap :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

oczyświście jeszcze nie skończony, jeszcze śrubki bądź nity które to trzymają do kupy i końcowe malowanie ...
Awatar użytkownika
Rainman
Posty: 67
Rejestracja: pn gru 15 2003, 11:07
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Rainman »

Hej. Miło popatrzeć jak "dłubiesz" przy tej drobnicy. U mnie kadłub sezonuje się w kącie :( Pozdrawiam
Na warsztacie: hmm..rodzina? ;)
b_milek
Posty: 307
Rejestracja: pn lut 14 2005, 17:50
Lokalizacja: Będzin / Warlingham UK
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: b_milek »

witam serdecznie forumowiczów po dłuższej nieobecności, dla tych co żyli jeszcze nadzieją że model mój zostanie ukończony wstawiam kilka fotek, aby mogli zobaczyć że prace jednak powoli aczkolwiek skutecznie posuwają sie do przpodu, miłego oglądania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ