Budowa ŁOŚia z MM

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
hamfast
Posty: 44
Rejestracja: czw mar 23 2006, 7:50
Lokalizacja: Głogów, Wrocław, Opole

Budowa ŁOŚia z MM

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hamfast »

Witam!
Ciągnę temat mojego ŁOsia, z którym miałem problemy. Problemu z "gasienicą" nie rozwiązałem, więc tamtego tematu już nie ciągnę, a coś tam jednak przy modelu robuię, wieć pokażę, co mam.

Zacząłem model normalnie, od przodu, mam już cały kadłub, w częściach, ale teraz chcę pokazać ogon, bo akurat te zdj ęcia mam i akurat nad tym teraz siedzę.

Postanowiłem sobie, że po raz pierwszy zrobie model, gdzie wszystko, co tylko mozna postaram sie zrobić ruchome. Zacząłem więc "ulepszać" ogon. Robię ustarzenie poziome i pionowe ruchome, co nie było przewidziane w Małym Modelarzu.
Zacząłem od wycięcia elementów troche inaczej niż przewidziano:

Obrazek

Obrazek

Płat ustarzenia poziomego ogona wycięłem wzdłuż linii cięcia przewidzianej w MM, ale w miejscach, gdzie zaznaczono, że były zawiasy, ja te zawiasy staram sie zrobić. Jak widać w lotce wyciąłem otwory na zawiasy, w płacie te zrobne paseczki poszycia zostawiłem, żeby nimi okleić zawias, który wstawię.
A tak to wygląda dalej:

Obrazek

I moje zawiasiki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz siedzę nad usterzeniem pionowym.
:)
Lato mamy ... chm... kapryśne tego roku, więc pewnie będzie czas w miarę często kleić na stole i efekty wklejać na forum.
Awatar użytkownika
hamfast
Posty: 44
Rejestracja: czw mar 23 2006, 7:50
Lokalizacja: Głogów, Wrocław, Opole

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hamfast »

Acha!
A na zdjęciu sklejonego płata z tymi "paseczkami" widać ten ślad "gąsienicy" o którym mówiłem, że to mój problem. I tak, cholera, zostawiłem...
Geometria wykreślna wielką nauką jest. I bardzo przydatną. Przynajmniej modelarzom.
RAV
Posty: 33
Rejestracja: pt wrz 10 2004, 23:57
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: RAV »

A nie byłoby wskazane zawiesić oba stery na tym samym drucie? Nie majtałyby się każdy w swoją stronę.
pindel
Posty: 12
Rejestracja: śr cze 14 2006, 14:53

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: pindel »

oj tego sladu prawie niewidać
Awatar użytkownika
jhradca
Posty: 1091
Rejestracja: pt cze 11 2004, 12:04
Lokalizacja: Kraków
x 21

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jhradca »

Hamfast! Czy widoczny drut jest przedłużeniem drutu od sklejonej części steru wysokości? Po układzie sterów domniemuję, że nie, a to może powodować konieczność ciągłego wyrównywania obu części gdy jedna z części sterów będzie Ci opadać w stosunku do drugiej.

Skoro oddzielałeś stery to konsekwentnie trzeba było wyciąć też klapki wyważające, byłoby jeszcze lepiej.

Zamierzasz retuszować krawędzie? Na zdjęciach widać (przynajmniej w kilku miejscach), że retuszu nie zrobiłeś a przydałby się dla poprawienia wyglądu.
Awatar użytkownika
struna
Posty: 331
Rejestracja: śr paź 05 2005, 23:45
Lokalizacja: Radom

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: struna »

Witam.

Ten slad jeszcze nie jest taki najgorzy ja widzialem wydanie ktore nie mialo jeszcze dodatkowo koloru wogole w tych miejscach.

Pozdrawiam
StRuNa
tad
Posty: 868
Rejestracja: śr lut 16 2005, 0:45
Lokalizacja: Kraków

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: tad »

Cześć,
masz fajny i ambitny plan. Pokaż jeszcze kadłub, który już zrobiłeś. Trzymam kciuki za Twój model.
TAD
Awatar użytkownika
hamfast
Posty: 44
Rejestracja: czw mar 23 2006, 7:50
Lokalizacja: Głogów, Wrocław, Opole

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hamfast »

Co do śladu gąsienicy to fakt, nie jest najgorzej, dlatego zostawiłem jak jest. Ale na poszyciu skrzydła mam tak, jak pisze struna - w jednym miejscu brak koloru, w innym - czarne plamy. Dobrze, że mam dla modle. jedno skrzydło będę musioał wziąć w jednego, drugie z drugiego :)

A co do zawiasów, to zrobiłem je na tyle ciasne, że nie opadają, nie przesuwają się za bardzo nawet przy potrząsaniu (zrobiłem próbę).
O klapkach jakoś kurczę nie pomyślałem...

Wiecie, kleję modele od dawna, choć ostatnio kleiłem coś właściwie... tak z 10 lat temu. Nigdy dotąd nie odczuwałem potrtzeby retuszowania, robienia ruchomych części itd. Kurczę, nigdy nie retuszowałem modelu. Ale chyba tym razem się pokuszę.
Geometria wykreślna wielką nauką jest. I bardzo przydatną. Przynajmniej modelarzom.
Awatar użytkownika
hamfast
Posty: 44
Rejestracja: czw mar 23 2006, 7:50
Lokalizacja: Głogów, Wrocław, Opole

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: hamfast »

Dzięki za kciuki :) !!!
Jak pisałem, modele kleiłem dawno, a znalazłem ich zdjęcia:
Pierwszy model - nie pamiętam, chyba Custiss P40. Nie pamiętam, a po zdjęciu ciężko poznać :) (zdjęcie robił mój 6 letni wtedy brat starym aparatem AMI, który dostałem na komunię :)
Obrazek

A to ostatni model, ten sprzed 10 lat - B-52
Obrazek
Geometria wykreślna wielką nauką jest. I bardzo przydatną. Przynajmniej modelarzom.
Awatar użytkownika
Marsjano
Posty: 59
Rejestracja: czw cze 08 2006, 22:21
Lokalizacja: Nysa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marsjano »

Ladnie wielki ten ''Rochatyniec'' :shock:
A z ciebie tez niezly MODEL :lol:
Raz przebyta droga staje sie krotsza
ODPOWIEDZ