No, jestem. A nie było, bo mnie nie było. Ale tam gdzie byłem też były akcenty lotnicze.
Na przykład taki:
albo taki:
Ale już jestem. I żeby już rozładować napięcie spowodowane moją nieobecnością, ogłaszam, że zwycięscą konkursu został Tempest, szybki jak Tempest. Pierwszy podał prawidłową odpowiedż na zadane pytanie. Tego 'Typhona" traktuję jako literówką wynikającą pewnie z chęci bycia pierwszym. Chociaż to trochę wstyd, by opuścić literkę w nazwie wyrobu z "macierzystej" wytwórni
Ponieważ nagroda ma być niespodzianką (również dla mnie)
musisz Tempest na forum (w tym wątku) podać jakąś liczbę z przedziału od 1 do 8, a następnie podać na priva swój adres. Żebym mógł nagrodę pod właściwy adres wysłać.
Jeżeli chodzi o pozostałych uczestników konkursu, to albo podali niepełną listę samolotów, albo podali dopiero za trzecim razem (Nocturne), albo podali niepełne nazwy (Mariusz Kita).
Tak Mariusz, zabrakło oznaczeń liczbowych przy Curtissie i Moranie. Zatem nie taka łatwizna, chociaż łatwizna. Na tym polegają moje zagadki, że są w zasadzie łatwe, tak żeby jak najwięcej osób mogło się pobawić. Gdybym chciał zadać trudne pytania to mogłyby wyglądać tak:
Jak nazywa się i na jakim okręcie siedzi marynarz widoczny na zdjęciu:
albo takie:
Na jakim okręcie służył marynarz, który na odwrocie swojej wizytówki napisał ten miły liścik:
No właśnie. Może ktoś się pokusi?