Graf Zeppelin odnaleziony na dnie Bałtyku?

technika, historia, dokumentacja, linki itp

Moderator: kartonwork

Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek P. »

Nie tylko moje zdanie i opinia, ale powtarzająca się w wielu opracowaniach historycznych: w przypadku Rosjan jak coś staje się zbyt łatwe i proste do wytłumacznia i jest zbyt oczywiste można sobie dać rękę uciąć, że akurat tak nie było.
I nie jest to żadna teoria spiskowa... bo znając historię ZSRS to ma się wrażenie, że to jeden wielki spisek, a praktycznie wszystko co jest w tej historii jasne i klarowne przy bliższym poznaniu i zbadaniu okazuje się tylko dobrze przygotowaną inscenizają.
A proste rozwiąznia i oczywiste "fakty" to np. "Uciekli do Mandżurii".
Ja tam wolę poczekać aż rozpocznie się eksploracja wraku, a ten znajduje się w polskiej strefie ekonomicznej - to o wszelkich badaniach będziemy wiedzieli pierwsi bo u nas należy wydawnie zgody na takie badania.
Obrazek
mniut
Posty: 13
Rejestracja: czw sty 19 2006, 12:30
Lokalizacja: Końskie

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mniut »

Idąc dalej tropem to wszystkie zdjęcia to fotomontaż, wszystkie raporty zostały sfałszowane, itd...
Ale zgadzam się że często Rosjanie pisali raporty zgodne z "jedynym słuszmym kierunkiem" nie oglądając się na stan faktyczny.
Badanie wraku pewnie dużo wyjasni ale czy wszystko?
Raczej po prostu pewne rzeczy wykluczy a inne uwiarygodni.
Trzeba poczekać
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek P. »

Nikt nie pisze o zdjęciach... to że akurat sobie chłopcy "powojowali" z lotniskowcem nie stanowi problemu. Tu chodzi o tło wydarzeń: decyzje, czas, chronologia wydarzeń, osoby itd. Zazwyczaj w życiu to nie jest jak w serialu z południowej Ameryki, gdzie akcja dzieje się tylko na ekranie i przed kamerą. Przyjęcie teorii o przypadkowości w Rosji z czasów Józefa Wisarionowicza Stalina jest nie do przyjęcia.
80 metrów w 1947 roku była wystarczającą głębiną dla ukrycia prawdy. Dziś jest to pryszcz nawet dla małych firm eksplorujących morza. Znalezienie choćby roweru od razu może wyeliminować teorię o bezpośrednim przeznaczniu GZ jako okrętu-celu.
Obrazek
Jacko1971

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Jacko1971 »

Może z tej okazji ktoś wyda model Grafa... (naturalnie 1:200)
Awatar użytkownika
Marek P.
Posty: 285
Rejestracja: ndz cze 01 2003, 11:59
Lokalizacja: Olecko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Marek P. »

Model był wydany przez GPM i JSC (to 1:400) (ostatnio chyba wznowiony)
Obrazek
Awatar użytkownika
origami
Posty: 282
Rejestracja: pt mar 05 2004, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: origami »

A ja bym wolał, żeby GPM odświeżyło lepiej temat Hiryu albo
wydawnictwo AH odświeżyło temat Enterprise.
Te okręty przynajmniej gdzieś pływały i walczyły ;-) ... no i chyba są ciekawsze - ale to moja skromna opinia.
Pozdrawiam
_____________________

W stoczni:USS Wasp CV7 (1:200) - projekt własny
Pawel_P
Posty: 33
Rejestracja: czw mar 23 2006, 13:51
Lokalizacja: Sokółka

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Pawel_P »

zgadzam się z origami Graf Zeppelin w sumie nic nie dokonał :P
:)
ODPOWIEDZ