Witam po przerwie, nie ma obaw budowa będzie kontynuowana choć tempo może być różne.
W wolnej chwili (dosłownie) zrobiłem "rusztowanie" budki sternika:
Przymiarka stępki:
Pojawił się problem natury konstrukcyjnej. W jaki sposób poszyć fornirem burty ponad pokładem. Wstępny pomysł to szablon z kartonu. Ale nie wiem czy przyklejać do niego fornir czy też potraktować go jako formę.
A czy tam nie powinny być wypuszczone jakieś żebra do których mocowane było poszycie burt. Przecież nie dawali tak długich desek, a i wytrzymałość takiej konstrukcji była by mizerna. Jak odtworzysz te żebra to na nich ułożysz fornirowe burty.
W znacznie mniejszej jednostce jaką jest jacht holenderski, również z Shipyardu, nadburcia wykonałem naklejając poszycie z wycinanki na forni (1 warstwa butaprenu). Potem wycinałem, zdejmowałem papier, malowałem i przyklejałem. Tak jak na zdjęciach poniżej
Po ciężkiej pracy myślowej ;) postanowiłem: wydrukowałem wewnętrzną stronę burty
okleję ją fornirem "poza modelem" zgodnie ze wzorem deskowania z wycinanki. Po oklejeniu kawałek kartki z deskowaniem dopasuję do kadłyba i przykleję, następnie wezmę się z zewnętrzną stronę burty.
Jeszcze jedno pytanko: Jak poradzić sobie z wycięciem malutkich kwadratowych otworów pod wiosła? Może jest jakiś cudowny sposób?
Nie ma najlepszego sposobu wycinania malych kwadratowych czy prostokatnych otworow. Ja radze sobie przy pomocy wkretakow, ktore poswiecilem do celow modelarskich. Komplet wkretakow do prac precyzyjnych oferuje mozliwosc wycinania otworow od 0,6 mm (pewnie sa i mniejsze). Wystarczy je naostrzyc i dobrac odpowiednia wielkosc.
Niestety, sprawy zawodowe zmusiły mnie do przerwania relacji . Relacja będzie kontunuowana jak tylko będzie to możliwe. Na razie pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę pięknych modeli.
. Relacja będzie kontunuowana jak tylko będzie to możliwe. Na razie pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę pięknych modeli.
