Witam
- już wczoraj przykleiłem jest ok - nie no takiej lipy to nie odwalę;) chociaż jak pomyślę to niekiedy są przypadki w których cofnął bym czas i skleił inaczej - zresztą kto nie ma z nas takich dylematów?
Tak sklejam już w n- modelach od Łosi, B17, Lancastera.... po Shorta Shunderlanda - jeżeli jest problem z kształtem poprostu osłony gondoli od spodu przyklejam później- podobnie jak zrobiłem przy gondolach wewnętrznych z lukami podwozia. Trudno byłoby to razem przykleić i raczej bez sensu jako całość. Poza tym to ogranicza dłubanie bezpośrednio przy modelu, przez co można oszczedzić co nieco uszkodzeń modelu- bo Halifax ma niezłe gabaryty i zawadzenie o coś może mieć przykre konsekwencje (nie tylko dla samego modelu
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
.
A wracając do gondol:
Po pierwsze nie wklejam wręg do środka gondol - przynajmniej tych małych - widać to na fotach- dlatego łatwiej jest dopasować kształt gondol w czasie przyklejania a sztywne i tak są ze względu na zakładkę.
Po drugie trzeba pasować pasować i jeszcze raz pasować na sucho -wiadomo nie każdy model można taka samą technologią skleić
Po trzecie tak łatwiej jest zachowac symetrię i wszystko pasuje (o ile dobra wycinanka
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
)
Pozdrawiam
Gulumik