Pieknie wykonany model.
Mam pytanie dotyczace faktury powierzchnie (sorry za nieznajomosc slownictwa) na kotle wewnatrz budki maszynisty.
Czy to zamierzony efekt, bo wyglada jak faktura odlewu piaskowego i czy ten element byl w rzeczywistosci wlasnie odlewem?
*[Galeria/Kolej] Lokomotywa Pt31
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
No jak dla mnie to jest jedyny szczegol ktory psuje wrazenie po zatym pieknie wykonanego modelu. W realu patrzylibysmy na blache obszycia kotla, ktora jest dosc cienka (1.5-2mm) i jednak gladka a o wiele bardziej rzucajace sie w oczy by byly linie podzialu tej blachy.Czy to zamierzony efekt, bo wyglada jak faktura odlewu piaskowego i czy ten element byl w rzeczywistosci wlasnie odlewem?
Ale az tyle ?Jest to w realu spieczona farba, na której odkłada się kurz wiązany smarami itp.
Przyklad z OKl27 stojacego w Chabowce:
Witam,
Dziękuję bardzo za komentarze, jestem już na miejscu i zabieram się ostro za wykończenie modelu. Co do trawienia "domowego" temat wydawał mi się szeroko znany i wałkowany zrobiłem to metodą termotransferową czyli wydruk drukarką laserową na papierze kredowym , przeprasowanie na blachę i wytrawienie w chlorku żelaza.
Temat omawiany szeroko na forach związanych z elektroniką. Tak samo robi się płytki drukowane.
Gdyby ktoś chciał próbować zawsze chętnie pomogę i udzielę informacji.
Fakturę uzyskałem za pomocą wykończeniowej szpachli samochodowej która cuchnie niemiłosiernie ale daje spore możliwości plastyczne.
Całość malowana (bez impregnacji) wielokrotnie i różnymi odcieniami aerografem Testorsa. Na koniec lakier Xtra color - błyszczący.
pozdrawiam
Marcin
Dziękuję bardzo za komentarze, jestem już na miejscu i zabieram się ostro za wykończenie modelu. Co do trawienia "domowego" temat wydawał mi się szeroko znany i wałkowany zrobiłem to metodą termotransferową czyli wydruk drukarką laserową na papierze kredowym , przeprasowanie na blachę i wytrawienie w chlorku żelaza.
Temat omawiany szeroko na forach związanych z elektroniką. Tak samo robi się płytki drukowane.
Gdyby ktoś chciał próbować zawsze chętnie pomogę i udzielę informacji.
Fakturę uzyskałem za pomocą wykończeniowej szpachli samochodowej która cuchnie niemiłosiernie ale daje spore możliwości plastyczne.
Całość malowana (bez impregnacji) wielokrotnie i różnymi odcieniami aerografem Testorsa. Na koniec lakier Xtra color - błyszczący.
pozdrawiam
Marcin