*[Relacja/Inne] Panzerfaust 60 (1:1)
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
*[Relacja/Inne] Panzerfaust 60 (1:1)
Witam
Chciałbym w tej spóźnionej relacji, a właściwie fotorelacji przedstawić model granatnika Panzerfaust 60 w skali 1:1. Jest to mój własny projekt, wykonany w całości z kartonu. Model wykonałem już pół roku temu i do tej pory nie zrobiłem zdjęć gotowego modelu, dlatego na razie przedstawię poszczególne etapy budowy, a fotki całości później.
Na początek rura:
Rurę wykonałem z dwóch warstw tektury 1mm i jednej warstwy kartonu. Wraz z warstwami kleju uzyskałem wymaganą grubość ścianek- 4mm. Był to bardzo trudny etap budowy, wynikły z konieczności zwijania arkuszy grubej tektury o znacznej powierzchni w cienki walec. Rura, podobnie jak pozostałe elementy modelu została trzykrotnie zaimpregnowana, a następnie wyszpachlowana.
Podstawa elementów ruchomych:
Celownik ramowy:
I gotowa rura do malowania:
Zapomniałem dodać, że wszystkie elementy, a więc celownik, dźwignia spustu i bezpiecznika są ruchome.
Nakładanie kamuflażu i malowanie napisów eksploatacyjnych. Do nałożenia kamuflażu użyłem aerografu, a do namalowania napisów pędzla i własnoręcznie wykonanych szablonów:
Głowica. Technika jej wykonania była taka sama jak w przypadku rury:
Głowica wyszpachlowana, wyszlifowana, gotowa do malowania:
Jutro postaram się zamieścić zdjęcia (najpierw trzeba je zrobić) pozostałych detali oraz całości.
Chciałbym w tej spóźnionej relacji, a właściwie fotorelacji przedstawić model granatnika Panzerfaust 60 w skali 1:1. Jest to mój własny projekt, wykonany w całości z kartonu. Model wykonałem już pół roku temu i do tej pory nie zrobiłem zdjęć gotowego modelu, dlatego na razie przedstawię poszczególne etapy budowy, a fotki całości później.
Na początek rura:
Rurę wykonałem z dwóch warstw tektury 1mm i jednej warstwy kartonu. Wraz z warstwami kleju uzyskałem wymaganą grubość ścianek- 4mm. Był to bardzo trudny etap budowy, wynikły z konieczności zwijania arkuszy grubej tektury o znacznej powierzchni w cienki walec. Rura, podobnie jak pozostałe elementy modelu została trzykrotnie zaimpregnowana, a następnie wyszpachlowana.
Podstawa elementów ruchomych:
Celownik ramowy:
I gotowa rura do malowania:
Zapomniałem dodać, że wszystkie elementy, a więc celownik, dźwignia spustu i bezpiecznika są ruchome.
Nakładanie kamuflażu i malowanie napisów eksploatacyjnych. Do nałożenia kamuflażu użyłem aerografu, a do namalowania napisów pędzla i własnoręcznie wykonanych szablonów:
Głowica. Technika jej wykonania była taka sama jak w przypadku rury:
Głowica wyszpachlowana, wyszlifowana, gotowa do malowania:
Jutro postaram się zamieścić zdjęcia (najpierw trzeba je zrobić) pozostałych detali oraz całości.
Plany są i to całkiem niezłe:
- własne rysunki wykonane podczas oględzin i pomiarów Panzerfausta 60 mojego znajomego;
- zdjęcia owego Fausta;
- rosyjska instrukcja użytkowania, zamieszczona w pierwszym numerze ,,Oblicz historii" (ja ją sobie przetłumaczyłem z pomocą kumpla, żeby było prościej). Co prawda dotyczy ona wersji: Panzerfaust 100, ale zewnętrznie konstrukcja Pzf 60 i 100 jest taka sama;
- artykuł zamieszczony w ''Obliczach Historii" z dobrymi rysunkami;
- trochę zdjęć z neta;
Wszyscy zainteresowani mogą przesłać mi swój adres mailowy na mojego priva. Ja zacznę szykować dokumentację w formie cyfrowej
- własne rysunki wykonane podczas oględzin i pomiarów Panzerfausta 60 mojego znajomego;
- zdjęcia owego Fausta;
- rosyjska instrukcja użytkowania, zamieszczona w pierwszym numerze ,,Oblicz historii" (ja ją sobie przetłumaczyłem z pomocą kumpla, żeby było prościej). Co prawda dotyczy ona wersji: Panzerfaust 100, ale zewnętrznie konstrukcja Pzf 60 i 100 jest taka sama;
- artykuł zamieszczony w ''Obliczach Historii" z dobrymi rysunkami;
- trochę zdjęć z neta;
Wszyscy zainteresowani mogą przesłać mi swój adres mailowy na mojego priva. Ja zacznę szykować dokumentację w formie cyfrowej
Panzerfaust Jak ja lubie tą nazwę jak możesz to wyślij mi tyż hipo1990@tlen.pl
Biper- chyba niezbyt uważnie czytałeś mojego posta. Ja Panzerfausta zrobiłem już pół roku temu, a teraz pokazuję go na forum. A tak poza tym twój Panzer też jest fajny .
Witek- zrobiłem jeszcze, w/g mnie, średnio udany model pm-u Sten Mk. 2 oczywiście w skali 1:1, a obecnie zbieram dokumentację do Bazooki Mk.1. A właśnie, czy ktoś ma jakieś materiały o tej fajnej rurce?
I jeszcze jedno. W sprawie dokumentacji do Panzerfausta zgłosiło tak dużo osób, że wysyłanie materiałów zajmie mi trochę czasu. Dlatego proszę wykazać trochę cierpliwości
Witek- zrobiłem jeszcze, w/g mnie, średnio udany model pm-u Sten Mk. 2 oczywiście w skali 1:1, a obecnie zbieram dokumentację do Bazooki Mk.1. A właśnie, czy ktoś ma jakieś materiały o tej fajnej rurce?
I jeszcze jedno. W sprawie dokumentacji do Panzerfausta zgłosiło tak dużo osób, że wysyłanie materiałów zajmie mi trochę czasu. Dlatego proszę wykazać trochę cierpliwości
do bazooki gdzieś widziałem dokumętację,ale daawno teeemu
ale za to polecam tak że tutaj
panzershreck (tylko bez płytki osłaniającej)
http://img.photobucket.com/albums/v286/ ... chreck.jpg
(wymiary są bardzo dobre)
sam nad nim pracuje bardzo powoli,lecz projekt ciągle cierpi na rzecz karabinka garanda
tak że z kartonu
ale za to polecam tak że tutaj
panzershreck (tylko bez płytki osłaniającej)
http://img.photobucket.com/albums/v286/ ... chreck.jpg
(wymiary są bardzo dobre)
sam nad nim pracuje bardzo powoli,lecz projekt ciągle cierpi na rzecz karabinka garanda
tak że z kartonu
Biper- wielkie dzięki za szkic Panzerschreka- na pewno się przyda. Na rysunku nie masz tarczy, bo jest to pierwszy typ: RPzB 43. Potem wprowadzono wersję poprawioną RPzB 54, posiadającą ową tarczę i zmienione przyrządy celownicze.
Tak jak obiecałem zamieszczam zdjęcia gotowej repliki i jej detali.
Widoki ogólne:
Dźwignia spustowa:
Dźwignia bezpiecznika:
Celownik ramowy, zawleczka celownika, ucho zawleczki:
Głowica:
Napisy eksploatacyjne, plakietka przyklejona na głowicę:
I jeszcze pokazówka, jak przygotowywało się broń do strzału:
1- wyjąć zawleczkę trzymającą celownik:
2- Podnieść celownik maksymalnie do góry, do momentu aż będzie ustawiony prostopadle do rury:
3- Odbezpieczyć broń przesuwając dźwignię bezpiecznika do przodu, z pozycji Sicher (zabezpieczony) na Ensichert (odbezpieczony):
4- Wycelować i oddać strzał naciskając na dźwignię spustową. Po wystrzale spust znajduje się w takim położeniu:
Tak dobiegła końca ta króciutka i spóźniona minirelacyjka z budowy Panzerfausta 60. Myślę, że budowanie replik broni to ciekawa odskocznia od modeli latadeł czy innych pojazdów. Dlatego mam nadzieję, że na mojej relacji się nie skończy i inni pokażą sklejane przez siebie modele broni, niekoniecznie kartonowe
KONIEC (DAS ENDE)
Tak jak obiecałem zamieszczam zdjęcia gotowej repliki i jej detali.
Widoki ogólne:
Dźwignia spustowa:
Dźwignia bezpiecznika:
Celownik ramowy, zawleczka celownika, ucho zawleczki:
Głowica:
Napisy eksploatacyjne, plakietka przyklejona na głowicę:
I jeszcze pokazówka, jak przygotowywało się broń do strzału:
1- wyjąć zawleczkę trzymającą celownik:
2- Podnieść celownik maksymalnie do góry, do momentu aż będzie ustawiony prostopadle do rury:
3- Odbezpieczyć broń przesuwając dźwignię bezpiecznika do przodu, z pozycji Sicher (zabezpieczony) na Ensichert (odbezpieczony):
4- Wycelować i oddać strzał naciskając na dźwignię spustową. Po wystrzale spust znajduje się w takim położeniu:
Tak dobiegła końca ta króciutka i spóźniona minirelacyjka z budowy Panzerfausta 60. Myślę, że budowanie replik broni to ciekawa odskocznia od modeli latadeł czy innych pojazdów. Dlatego mam nadzieję, że na mojej relacji się nie skończy i inni pokażą sklejane przez siebie modele broni, niekoniecznie kartonowe
KONIEC (DAS ENDE)