Norske Love 1:75

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

Awatar użytkownika
szpejarz
Posty: 310
Rejestracja: wt mar 04 2003, 21:28
Lokalizacja: Kraków (miasto Królewskie)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szpejarz »

Powolutku , bardzo powolutku płyniemy do przodu .
Tymczasem udało się jakoś podolepiać prawie połowę wręg . Staram się szukać każdego sposobu aby zachować odpowiednie kąty i odległości - jednak jedną ze skuteczniejszych metod jest dopasowywanie do pokładu .


Obrazek

Skoro mowa o pokładzie - niebawem przyjdzie pora na układanie desek , jednak w pudełku nie widzę jakoś listewek na pokład - albo po prostu nie potrafię ich rozpoznać ...... Pokłady są elegancko rozrysowane - dla początkującego parkieciarza . Czy ktoś ma doświadczenia z modelami Billing Boats w tej materii ?

Obrazek

niestety nawet kierownik stoczni nie potrafi poradzić - a skoro o szefie mowa - najwyższa pora go przedstawić :) :

Obrazek
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy :)
Awatar użytkownika
szpejarz
Posty: 310
Rejestracja: wt mar 04 2003, 21:28
Lokalizacja: Kraków (miasto Królewskie)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szpejarz »

Poranna inspekcja - liczyłem na to , że ustrzegę się przynajmniej podstawowych błędów :(
Niestety - zapomniałem zeszlifować krawędzie pokładu .... przynajmniej może nie zapomnę o pozostałych pokładach

Obrazek
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy :)
Grzegorz75
Posty: 1000
Rejestracja: pt gru 09 2005, 14:34
Lokalizacja: GDYNIA
x 1

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Grzegorz75 »

Na sto procent w zestawie muszą być "deski " na pokład . Zazwyczaj są to paseczki forniru- bardzo cieniutkiego . W instrukcji napewno jest o tym :cool: :cool: .
Awatar użytkownika
szpejarz
Posty: 310
Rejestracja: wt mar 04 2003, 21:28
Lokalizacja: Kraków (miasto Królewskie)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szpejarz »

grzegorz1975 pisze:Na sto procent w zestawie muszą być "deski " na pokład . Zazwyczaj są to paseczki forniru- bardzo cieniutkiego
jest kilka pasków eleganckiego forniru - ale tak na oko góra na 1/3 pokładów - trochę mało :(

poza tym pokład jakoś mi nie chce się spasować - za cholerę nie chcą sią spotkać połówki :) -będę się starał coś wykombinować - a może zrobię sobie pokład nowy :) . Poza tym złamałem sobie wręgę - ale jakoś pozlepiam :)

Chcąc na moment odsapnąć od zasadniczego zadania postanowiłem zrobić próbę wykonania pokładu - albo jestem ślepy - albo nie potrafię liczyć - klepek na pokład w zestawie nie ma - więc zrobię je sam ..... w każdym rzie będę się starał .
Zaznaczm , że absolutnie się specjalnie nie przykładałem - po prostu poprzycinałem listewkę na równe odcinki ( z lenistwa zrobiłem to obcinaczkami precyzyjnymi a krawędzi po szerokości nawet nie szlifowałem )
podejscie 1 :
przykleiłem listewki , odczekałem aż wyschnie klej , przeszlifowałem i pomalowałem lakierobejcą orzechową
efekt :

Obrazek

podejście 2 :
brzegi listewek potraktowałem czarnym pisakiem ,przykleiłem listewki , odczekałem aż wyschnie klej , przeszlifowałem i pomalowałem lakierobejcą orzechową
efekt :

Obrazek

Sądzę , że bardziej się starając opcja 2 może przynieść ciekawy efekt - jeśli oczywiście bardziej się postaram przygotowując klepki pokładu .

w oryginale listewki będą węższe - te powyżej mają 4x1 mm , zastosuję 3x1 - po dobrym zeszlifowaniu będą prawie jak fornir - i wiem , że prawie robi wielką różnicę

Niebawem ponudzę pracując na żywym organizmie - czyli docelowym pokładzie .
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy :)
Awatar użytkownika
szpejarz
Posty: 310
Rejestracja: wt mar 04 2003, 21:28
Lokalizacja: Kraków (miasto Królewskie)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szpejarz »

w okolicach rufy prace posuwają się do przodu - jest szansa na nadbudowę - powolutku dosycha konstrucja pod kolejny pokład

Obrazek

jak się okazuje pokład z kompletu może pasować - trzeba było tylko rozejrzeć się za pilnikiem ...
będzie dobrze - czeka mnie tylko więcej pracy z dopracowaniem obrysu pokładu

Obrazek

no i na koniec dzisiejszego dnia jak to mawiają rosjanie : nobody perfect ...

Obrazek

jak mi się nie odechce przykleję dzisiaj jeszcze pokład - jutro zabiorę się za układanie parkietu :)
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy :)
Awatar użytkownika
szpejarz
Posty: 310
Rejestracja: wt mar 04 2003, 21:28
Lokalizacja: Kraków (miasto Królewskie)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szpejarz »

stepowania na pokładzie ciąg dalszy :)
kolejne wprawki spowoduja chyba ....... że kupię gotowe panele podłogowe :)
układanie pokładu z listewek już definitywnie sobie odpuściłem
teraz robię wprawki z fornirem

pierwsza próba :

Obrazek

klepki mają 40 x 3 mm

jak się okazuje są za wąskie :(
teraz próba z rozmiarem 40 x 4 mm :

Obrazek

już lepiej - i chyba to będzie docelowa wersja - może tylko odrobinę bardziej się postaram :)

fornir jest bukowy - bejca orzechowa - ale najprawdopodobniej użyję czegoś ciut jaśniejszego

jedno jest pewne : ciężki jest los stolarza :)

przy okazji : zastanawiałem się z czego robić "przymiary" do wycinania listewek o różnych szerokościach - spędziłem dłuższą chwilę w castoramie przeglądając profile alu o grubości 2 - 3 - 4 - 5 itd mm coby przycinać na równo :) - bo jakoś nie wyobrażam sobie robienie takich ilości na macie :)

ale w trakcie wizyty w castoramie wpadłem na lepszy pomysł : pojechałem sobie do szklarza i zrobiłem sobie kilka szybek po 2 , 3 , 4 itd. mm :)
ponieważ te kawałki wygrzebał z kosza dostałem to za friko i mam teraz kupę fajnych szybek :)
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy :)
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

szpejarz pisze:ponieważ te kawałki wygrzebał z kosza dostałem to za friko i mam teraz kupę fajnych szybek :)
to po żaglowcu zrobisz sobie szybowiec :D

swoją drogą jeśli chodzi o pokłady to kiedyśw dziale ABC był wątek Jety o sposobie na robienie pokładów ale zniknął -http://www.bundy.neostrada.pl/ tutaj masz to w moim wykonaniu przy okazji budowy Agassiza - zaletą tej metody jest że obrzeża meblowe są łatwo dostępne, w dodaku wybór kolorów jest ogromny, a z fornirami naturalnymi różnie bywa.
Awatar użytkownika
szpejarz
Posty: 310
Rejestracja: wt mar 04 2003, 21:28
Lokalizacja: Kraków (miasto Królewskie)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: szpejarz »

zemszczę się za szybowca :)

wracając do opisu majstrowania przy kadłubie : czy korzystając z kredki nie ma potem problemu przy szlifowaniu ? się bidula nie rozmazuje ?
Norske Love 1:75 - początek krucjaty 2006 ... a dalej to się zobaczy :)
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

po wyschnięciu kredi nic się nie rozmazuje, jednak ze szlifowaniem takiego materiału trzeba uważać ponieważ lico obrzeża to bardzo cienka warstwa i łatwo można to przetrzeć.
Awatar użytkownika
Konrad Soltysiak
Posty: 57
Rejestracja: czw kwie 01 2004, 18:08
Lokalizacja: Grójec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Konrad Soltysiak »

szpejarz
Polecam artykuł o budowie modeli żaglowców z ostatniego numeru Modelarstwa Okrętowego. Chyba najwartościowszy z numeru. Jest i o deskowaniu :D - Ty na próbach za często powtarzasz wzór.
Przy nabrzeżu wykończeniowym Luger Le Coureur 1776 (zestaw Shipyard)
ODPOWIEDZ