"Super gluty" ...niech bardziej poagają, niż szkod

Hyde Park czyli "magiel" ale w granicach rozsądku

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
MrL
Posty: 34
Rejestracja: czw kwie 21 2005, 19:17

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: MrL »

Ja mialem dosyc kupowania mikroskopijnych tubek po 2zl, ktore
bez przerwy sie rozlewaja, zasychaja w calosci, albo przyklejaja swoje
wlasne nakretki.
Kupilem sobie na allegro Loctite 422 w butelce 50g. Dalem 15zl, a starczy
mi na sam nie wiem jak dlugo. Przy okazji jest duzo gestszy niz zwykle
kleje tego typu, przez co duzo latwiej jest go nakladac.
Tiger (P) - gasiennice. Powoli, ale do przodu.
PzKpfw I Ausf. B - wstrzymany.
SdKfz 234/2 Puma - ukonczony.
bartoli

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: bartoli »

A orientujecie się czym rozcieńczyć taki klej ?
Mam długo już używaną tubkę "Super - klej" firmy Rikumodelsport i zrobiła się z niego skoruma. Niezbyt szczelnie zamykałem go i tak to się skończyło.
Awatar użytkownika
Farmer
Posty: 89
Rejestracja: czw sie 19 2004, 14:28
Lokalizacja: Sosnowiec
x 3

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Farmer »

Na początku bardzo się szarpałem z superglutami, ale nauczyłem sobie radzić z nimi. Podobnie jak koledzy: parę kropel na kawałek kartonu (kredowego) i igłą nabieram potrzebną ilość. Wbrew pozorom te parę kropel tak szybko nie wysycha, więc starczy na jakiś czas. Po odkręceniu otwartej tubki tępą stroną nożyka usuwam korek z kleju (jest niewidoczny wygląda jak przedłużenie tubki), następnie igłą przepycham otwór. Ważne żeby nie ściskać mocno tubki. Przy zakręcaniu trzeba wyczyścić dozownik, żeby nakrętka dobrze pasowała no i się nie przykleiła.
Kiedy pytałem w sklepie o supergluta w buteleczce sprzedawca powiedział mi że takich nie ma bo ten klej szybko wysycha i pokazał mi klej dwuskładnikowy w podwójnej strzykawce z jednym wyjściem - nie zaschnie bo działa dopiero po zmieszaniu dwóch składników. Więc nie trzeba go trzymać w lodówce:) btw to chyba niebezpieczne...
Kuba:)
Posty: 34
Rejestracja: ndz gru 21 2003, 21:05
Lokalizacja: Rzeszów/Lublin

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Kuba:) »

Dorzucę swoje trzy grosze doświadczenia z klejami CA:
kleję swoje modele mniej więcej w 2/3 CA i jeżeli klej ma służyć do klejenia a nie nasączania to stosuję wyłącznie kleje zagęszczone do żelu. Wypróbowałem ich kilka (Były to Loctite, UHU i Cyjanopan), wszystkie były w standardowych tubkach po 3 gramy i na żaden z nich nie mogłem narzekać (pomijając wady typowe dla każdego kleju CA). Chwytają błyskawicznie a nie leją się jak klasyczny Super Glue - niestety kosztują sporo 7-10zł za tubkę, która starcza na mniej więcej jeden model 1:33.
::Wszystko może trafić szlag. Jednocześnie.
ODPOWIEDZ