Witam
Ja również używam tej szpachli. Jak dla mnie obrabia się ciężko, ale daje świetną, gładką jak lustro powierzchnię.
[KONKURS] Subaru Impreza WRC '99 Arai version
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Dzień dobry 
Trochę wolnego więc zabrałem się za Subarynke.
Umyłem kastę, a następnie pomalowałem wszystko podkładem:
Podkład jakiś zwykły, samochodowy. Maluje się nim dobrze, "układa" się ładnie po wyschnięciu.
Tutaj po pierwszej warstwie:
Później przyszedł czas na malowanie kolorem docelowym, czyli TS-50 Mica blue Tamiya. Miałem mieszane przeczucia, niby farba dobra, tylko wprawy brak. Zastanawiałem się czy nie lepiej było by przelać TSa do aero, ale pozostałem przy malowaniu z puchy. I ku mojemu zdziwieniu maluje się świetnie
Narazie położyłem pierwszą warstwę i jestem bardzo zadowolony.
EDIT:
Pomalowałem juz drugą warstwą
Trochę wolnego więc zabrałem się za Subarynke.
Umyłem kastę, a następnie pomalowałem wszystko podkładem:
Podkład jakiś zwykły, samochodowy. Maluje się nim dobrze, "układa" się ładnie po wyschnięciu.
Tutaj po pierwszej warstwie:
Później przyszedł czas na malowanie kolorem docelowym, czyli TS-50 Mica blue Tamiya. Miałem mieszane przeczucia, niby farba dobra, tylko wprawy brak. Zastanawiałem się czy nie lepiej było by przelać TSa do aero, ale pozostałem przy malowaniu z puchy. I ku mojemu zdziwieniu maluje się świetnie
Narazie położyłem pierwszą warstwę i jestem bardzo zadowolony.EDIT:
Pomalowałem juz drugą warstwą
Pora na małe podsumowanie tego co zrobiłem do tej pory.
Kasta pomalowana farbą w sprayu Tamiya TS-50. Dwie warstwy w moim przypadku wystarczyły, teraz czeka na polerkę:
Jak widać zrobiła się mała "skórka pomarańczowa". Jest to spowodowane najprawdopodobniej zbyt niską temperaturą w pomieszczeniu (piwnica). Zastanawiam się jak to zniwelować. Próbowałem delikatnie pastą polerską na podwoziu i niestety w zagłębieniach przetarłem się do podkładu, na szczęście mało widoczne (zamastuję lekkim washem). Jeśli ktoś ma na to sposób to chętnie wysłucham.
Klatka bezpieczeństwa:
Malowana tak samo jak kasta i podwozie. Do tego doszedł czarny mat XF-1 Tamiyi (możliwe że w niedalekiej przyszłości zostanie zamieniony na kalki carbonu). Oczywiście otuliny na klatce będą pomalowane szarym matem.
Tarcze hamulcowe:
Pomalowane srebrnym metalizerem Model Mastera(1401), gun metalem Pactry(A054) oraz wash mocno rozcieńczonym X-18 Tamiyi.
Części malowane czarnym matem XF-1 oraz półmatem X-18 Tamiyi.
Tutaj wszystko malowane metalizerem Model Mastera(1401) oraz czarnym matem Tamiyi.
Amortyzatory:
Kasta pomalowana farbą w sprayu Tamiya TS-50. Dwie warstwy w moim przypadku wystarczyły, teraz czeka na polerkę:
Jak widać zrobiła się mała "skórka pomarańczowa". Jest to spowodowane najprawdopodobniej zbyt niską temperaturą w pomieszczeniu (piwnica). Zastanawiam się jak to zniwelować. Próbowałem delikatnie pastą polerską na podwoziu i niestety w zagłębieniach przetarłem się do podkładu, na szczęście mało widoczne (zamastuję lekkim washem). Jeśli ktoś ma na to sposób to chętnie wysłucham.
Klatka bezpieczeństwa:
Malowana tak samo jak kasta i podwozie. Do tego doszedł czarny mat XF-1 Tamiyi (możliwe że w niedalekiej przyszłości zostanie zamieniony na kalki carbonu). Oczywiście otuliny na klatce będą pomalowane szarym matem.
Tarcze hamulcowe:
Pomalowane srebrnym metalizerem Model Mastera(1401), gun metalem Pactry(A054) oraz wash mocno rozcieńczonym X-18 Tamiyi.
Części malowane czarnym matem XF-1 oraz półmatem X-18 Tamiyi.
Tutaj wszystko malowane metalizerem Model Mastera(1401) oraz czarnym matem Tamiyi.
Amortyzatory:
Po pierwsze ! Lakierów metalicznych nie poleruje się bez wcześniejszego werniksowania !!! (werniks - lakier bezbarwny)mulczas pisze:Kasta pomalowana farbą w sprayu Tamiya TS-50. Dwie warstwy w moim przypadku wystarczyły, teraz czeka na polerkę.
...
Jak widać zrobiła się mała "skórka pomarańczowa". Jest to spowodowane najprawdopodobniej zbyt niską temperaturą w pomieszczeniu (piwnica). Zastanawiam się jak to zniwelować. Próbowałem delikatnie pastą polerską na podwoziu i niestety w zagłębieniach przetarłem się do podkładu, na szczęście mało widoczne (zamastuję lekkim washem). Jeśli ktoś ma na to sposób to chętnie wysłucham.
Po drugie ! Skórka pomarańczy przy malowaniu TS'ami w 90 % jest skutkiem naturalnym, za niska temperatura otoczenia jak i temperatura farby. Do tego dochodzi jeszcze za gruba warstwa, odległość dyszy TS'a do elementu itp itd.
Jeśli chcesz mieć naprawdę dobrze zrobiony model, weź teraz przejedz jeszcze jedną warstwę TS-50 - szczególnie w tym miejscu gdzie się przepolerowałeś do podkładu ! Odstaw model na 24h i użyj jakiegoś werniksu - polecam Gunze lub od biedy Tamiya X-22 lub TS-13 (chyba)
Po tym dobrze wysusz karoserie, daj lakierowi czas aby stwardniał ! (około 2 - 3 tygodni !)
Sposób na skórkę pomarańczy jest bardzo prosty - po wyschnięciu karoserii użyj wodnych papierów ściernych o ziarnistości 2000 - 2500, szlifuj mini do uzyskania równej matowej powierzchni, później użyj past polerskich - w przypadku produktów Tamiy pasta Fine i Finish. Poleruj używając miękkiego materiału - polecam pieluchę tetrową.
Gdy będziesz miał już piękną wypolerowaną świecącą się jak psu .... połóż na nią kalkomanie i ponownie werniksój - później to samo co wyżej.
Pozdrawiam - Michał Słonczyński
Jako że ostatnio miałem troche więcej czasu zabrałem się za model pełną parą.
Zrobiłem pasy szelkowe. Klamry, oprócz tych trójkątnych musiałem wykonać od podstaw. Materiał to roleta okienna.
Dodatkowo również od podstaw wykonałem kamerke.
Podwozie okleiłem folią od papierosów.
Model jest już prawie na wykończeniu. Zacząłem oklejać drzwi i kastę oraz sklejać wszystko do "kupy"Jeśli dalej tak pódzie to niedługo powienienem skończyć.
Zrobiłem pasy szelkowe. Klamry, oprócz tych trójkątnych musiałem wykonać od podstaw. Materiał to roleta okienna.
Dodatkowo również od podstaw wykonałem kamerke.
Podwozie okleiłem folią od papierosów.
Model jest już prawie na wykończeniu. Zacząłem oklejać drzwi i kastę oraz sklejać wszystko do "kupy"Jeśli dalej tak pódzie to niedługo powienienem skończyć.
Model praktycznie został skończony!
Zostało mi końcowe lakierowanie X-22 oraz polerowanie, ale świeci sie dosyć ładnie więc jeszcze się zastanowie.
Tak wyglądał po oklejeniu kalkami przy pomocy seta&sola:
Model na dzień dzisiejszy prezentuje się tak:
Oczywiście do ew. lakierowania i polerki wszystko zostanie zdemontowane.
Zostało mi końcowe lakierowanie X-22 oraz polerowanie, ale świeci sie dosyć ładnie więc jeszcze się zastanowie.
Tak wyglądał po oklejeniu kalkami przy pomocy seta&sola:
Model na dzień dzisiejszy prezentuje się tak:
Oczywiście do ew. lakierowania i polerki wszystko zostanie zdemontowane.
