*[Relacja/Okręt] NARVIK Z-32 by Bartosz

[Bartosz B.]

Przez ostatnie dni przykleiłem główna nadbudówkę, oraz ukończyłem masz. Zamontowałem reflektor i zaczepem bawić się z olinowaniem ponieważ po zamontowaniu dźwigu, szalup, radaru itd. było by to mocno utrudnione.





Podczas montowania jednej z ostatnich linek, trąciłem model ręka, a on spadł mi z biurka. Serce podeszło do gardła, ale naszczęście upadł w taki sposób ze załamał się tylko czubek masztu i urwało jedno działo 150mm

[Rafal N.]

Bartoszu, może to złudzenie, ale odnoszę wrażenie, że linki masztu są zdecydowanie za grube...

[Tomasz D.]

Bartoszu, choć nie widziałem zdjęć oryginalnego Narvika to wydaje mi się
jednak że troszeczkę przesadziłeś z grubością tego olinowania - na tym etapie budowy możesz to przecież jeszcze poprawić.

[Bartosz B.]

Poprawiłem nieco olinowanie wszystkie górne grube linki usunąłem oraz te dwie przednie i zamieniłem na cieńsze. Te dolne grube zostawiłem ponieważ wzorowałem się na tym rysunku.

[Bartosz B.]

Witam
dźwig wraz z kutrem dowódcy zamontowałem na pokładzie. Wszystkie nitki pochodzą z plastikowego patyczka rozciągniętego pod wpływem temperatury.

[Bartosz B.]

Witam znowu nie wiele zbudowałem , ale zawsze coś. Schodki na nadbudówkę jakieś rusztowania oraz przykleiłem ostatni kuter.

[Bartosz B.]

Dzisiaj przykleiłem szalupy ratunkowe na swoje miejsce, a teraz biorę się za wyposażenie nadbudówki.

[Bartosz B.]

Drobnica powoli się klei został jeszcze dalmierz dziobowy

[Bartosz B.]

Dalmierz i działko na swoim miejscu

[Bartosz B.]

Kotwice i reszta wyposażenia dziobu gotowe.
W końcu widać światełko w tunelu, dzisiaj poodklejam jeszcze kilka elementów które wcześniej przeoczyłem i będę mógł myśleć o skończeniu olinowania i relingach.