*[Relacja/Samolot] F-16
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Po nocno - weekendowych zabawach z modelem powstało uzbrojenie.
Jak mi kolega podpowiada są to rakiety typu AIM-120 AMRAAM, AIM-9 Sidewinder i bomby standardowe.
Tak to wygląda:
Nie jestem zbytnio zadowolony z wykonania półokrągłych czubków rakiet jeszcze nie umiem dobrze uformować takich elementów ale cóż pozostaje trenować, próbować i jeszcze raz trenować .
I całość uzbrojenia rakiety i bomby (bomby z tej gorszej strony tj. od strony łączeń).
C.D.N.
Jak mi kolega podpowiada są to rakiety typu AIM-120 AMRAAM, AIM-9 Sidewinder i bomby standardowe.
Tak to wygląda:
Nie jestem zbytnio zadowolony z wykonania półokrągłych czubków rakiet jeszcze nie umiem dobrze uformować takich elementów ale cóż pozostaje trenować, próbować i jeszcze raz trenować .
I całość uzbrojenia rakiety i bomby (bomby z tej gorszej strony tj. od strony łączeń).
C.D.N.
Panie strzeż mnie przed przyjaciółmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Człowiek jest tyle wart ile może dać z siebie innym.
Trochę czasu znów upłynęło i nie myślcie że w hangarze nic się nie dzieje - otóż dzieje się dzieje.
Powstały już uchwyty bomb (nie znam fachowej nazwy, dlatego piszę tak żeby wszyscy zrozumieli a przynajmniej się staram tak pisać ).
Tak wyglądają i potrzebują jeszcze korekt np. retusz jest miejscami do poprawy ale przyznam wam się że dopiero zauważyłem to na zdjęciach.
Gotowy jest już dodatkowy zbiornik paliwa - hmm je jestem z niego całkiem zadowolony.
Początek wygląda trochę tak jak na głowie przyduża czapka . Myślałem że uda mi się to poprawić po sklejeniu próbowałem podrównać wikolem ale niestety nie dało się tego wyeliminować. Zastanawiam się nad odcięciem tego elementu i dopasowaniu go na nowo ale boję się że przy tej warstwie kleju (wikol) nie uda mi się tego odciąć bez pokaleczenia lub uszkodzenia części sąsiadujących. (zobaczymy)
I komory podwozia zostały wyposażone tak że zostało już tylko zrobić golenie, koła, zawiasy klap i hydraulikę i podwozie gotowe :):). Ale to jeszcze długa i żmudna droga tym bardziej że rysunki nie są mało czytelne i czasami trzeba poświęcić sporo czasu żeby rozgryźć co gdzie i jak, ale o tym już chyba wspominałem .
Klapa przedniego koła
wnętrze wnęki przedniego koła
i wnęki jak ja to nazywam podwozia głównego
I to na razie wszystko.
C.D.N.
Powstały już uchwyty bomb (nie znam fachowej nazwy, dlatego piszę tak żeby wszyscy zrozumieli a przynajmniej się staram tak pisać ).
Tak wyglądają i potrzebują jeszcze korekt np. retusz jest miejscami do poprawy ale przyznam wam się że dopiero zauważyłem to na zdjęciach.
Gotowy jest już dodatkowy zbiornik paliwa - hmm je jestem z niego całkiem zadowolony.
Początek wygląda trochę tak jak na głowie przyduża czapka . Myślałem że uda mi się to poprawić po sklejeniu próbowałem podrównać wikolem ale niestety nie dało się tego wyeliminować. Zastanawiam się nad odcięciem tego elementu i dopasowaniu go na nowo ale boję się że przy tej warstwie kleju (wikol) nie uda mi się tego odciąć bez pokaleczenia lub uszkodzenia części sąsiadujących. (zobaczymy)
I komory podwozia zostały wyposażone tak że zostało już tylko zrobić golenie, koła, zawiasy klap i hydraulikę i podwozie gotowe :):). Ale to jeszcze długa i żmudna droga tym bardziej że rysunki nie są mało czytelne i czasami trzeba poświęcić sporo czasu żeby rozgryźć co gdzie i jak, ale o tym już chyba wspominałem .
Klapa przedniego koła
wnętrze wnęki przedniego koła
i wnęki jak ja to nazywam podwozia głównego
I to na razie wszystko.
C.D.N.
Panie strzeż mnie przed przyjaciółmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Człowiek jest tyle wart ile może dać z siebie innym.
No panie - widać, że wnęki podwozia, to nie była bułka z masłem, ale poradziłeś sobie bardzo dobrze. Planujesz dodać kabelki ?
Co do zbiornika to namawiam do odcięcia kapturka i zmniejszenia średnicy tak, żeby pasował do reszty.
No i widać, żeś popracował nad fotkami - aż się przyjemnie ogląda Powodzenia w dalszej pracy. Finish już widać w oddali
Co do zbiornika to namawiam do odcięcia kapturka i zmniejszenia średnicy tak, żeby pasował do reszty.
No i widać, żeś popracował nad fotkami - aż się przyjemnie ogląda Powodzenia w dalszej pracy. Finish już widać w oddali
Kabelków to raczej nie będę dodawał nie ta klasa, muszę jeszcze popracować i nabrać większej wprawy ale jednego czego żałują oglądając te zdjęcia ?? Mogłem więcej rzeczy powycinać a konkretnie chodzi mi o takie drobiazgi ze środka części. Wygladałyby wówczas ażurowo wydaje mi się że dodałoby to modelowi urody. Ale już zrobione, odrywać nie będę chyba że kaptur ze zbiornika .
Panie strzeż mnie przed przyjaciółmi - z wrogami poradzę sobie sam.
Człowiek jest tyle wart ile może dać z siebie innym.
Ceść,
białe miejsca na pylonach wynikają z opracowania - u wszystkich jest to samo - trzeba zwyczajnie zamalować. To jeden z błędów opracowania.
Zbiornik wyszedł źle - nie tylko w postaci czapeczki, ale do tego zakrzywionej (!) - to już wygląda śmiesznie. Lepiej odetnij i zrób to od nowa - choćby z wydruku (daj znać, jeśli potrzebujesz skan tej części).
Co z tymi szparami po obu stronach przy napływie skrzydeł od spodu - chyba tak tego nie zostawisz? Zaklejenie choćby kawałkiem kartonu będzie o niebo lepiej wyglądało.
TAD
białe miejsca na pylonach wynikają z opracowania - u wszystkich jest to samo - trzeba zwyczajnie zamalować. To jeden z błędów opracowania.
Zbiornik wyszedł źle - nie tylko w postaci czapeczki, ale do tego zakrzywionej (!) - to już wygląda śmiesznie. Lepiej odetnij i zrób to od nowa - choćby z wydruku (daj znać, jeśli potrzebujesz skan tej części).
Co z tymi szparami po obu stronach przy napływie skrzydeł od spodu - chyba tak tego nie zostawisz? Zaklejenie choćby kawałkiem kartonu będzie o niebo lepiej wyglądało.
TAD
Hej Uri
Co raz lepiej się prezentuje Twój model. Cieszą moje oko prawe i lewe również przede wszystkim lepsze zdjęcia dokumentujące Twoja pracę.
Pozdrawiam
Co raz lepiej się prezentuje Twój model. Cieszą moje oko prawe i lewe również przede wszystkim lepsze zdjęcia dokumentujące Twoja pracę.
Czy naprawdę musisz na każdym krok wypominać błędy opracowania? Modelarz jest od tego żeby ewentualne błędy poprawiać. Zdecydowanie większą satysfakcja, gdy się sklei podobno nie sklejany model, poprawiając błędy projektanta, nie sadzisz?tad pisze: To jeden z błędów opracowania.
Tu się akurat zgodzę z Tadem, mógłby być lepszy ten zbiornik. Jeżeli masz możliwość odetnij przód i dopasuj tą cześć lepiej. Powodzeniatad pisze:Zbiornik wyszedł źle - nie tylko w postaci czapeczki, ale do tego zakrzywionej (!) - to już wygląda śmiesznie. Lepiej odetnij i zrób to od nowa - choćby z wydruku
Pozdrawiam
- nie kumam - to mam powiedzieć: Uri spitoliłeś łączenie, chociaż to nie wina modelarza? Skąd inni mają wiedzieć, że to akurat nie jest wina modelarza? Mam patrzeć na masę błędów w tym opracowaniu i dobrotliwe kiwać główką - o to chodzi?JaCkyL pisze:Hej Uri
Czy naprawdę musisz na każdym krok wypominać błędy opracowania? Modelarz jest od tego żeby ewentualne błędy poprawiać. Zdecydowanie większą satysfakcja, gdy się sklei podobno nie sklejany model, poprawiając błędy projektanta, nie sadzisz?
TAD