HMS King George V 1:200, Military Model
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Witam.
Dziś pewien element z powodu, którego wrogie okręty obkładano setkami mm stali, czyli podwójna wieża 356 mm. Po ułożeniu na swoim miejscu model zyskał pewien błysk, którego wcześniej zdecydowanie mu brakowało.
Osobiście również chciałbym zobaczyć go gotowego, ale patrząc realnie prędko to nie nastąpi.
Dziś pewien element z powodu, którego wrogie okręty obkładano setkami mm stali, czyli podwójna wieża 356 mm. Po ułożeniu na swoim miejscu model zyskał pewien błysk, którego wcześniej zdecydowanie mu brakowało.
Osobiście również chciałbym zobaczyć go gotowego, ale patrząc realnie prędko to nie nastąpi.
Trzy palce wody pod kilem.
Bezpośrednio na wieży. Tu opisałem nieco dokładniej http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... c&start=40 ( na dole strony).
Trzy palce wody pod kilem.
Oj Balcer.
Zaczynasz mnie powoli wkurzać. Dlaczego nie popełniasz żadnego błędu przy budowie tego modelu. Wszystkie elementy robisz pierwszoklaśnie. Tak sobie w zaciszu domowym od pewnego czasu zacząłem dziergać szkielet tego kolosa (oczywiście z zamiarem ukończenia), a teraz to już nie wiem czy mam go dalej robić czy porzucić to wszystko w diabły. Taki jakiś przez ciebie niezdecydowany jestem. Nie wiem czy Twoja relacja bardziej mnie motywuje do tego, żeby ci dorównać w poziomie wykonania modelu czy też działa destrukcyjnie na moją psyche.
Zaczynasz mnie powoli wkurzać. Dlaczego nie popełniasz żadnego błędu przy budowie tego modelu. Wszystkie elementy robisz pierwszoklaśnie. Tak sobie w zaciszu domowym od pewnego czasu zacząłem dziergać szkielet tego kolosa (oczywiście z zamiarem ukończenia), a teraz to już nie wiem czy mam go dalej robić czy porzucić to wszystko w diabły. Taki jakiś przez ciebie niezdecydowany jestem. Nie wiem czy Twoja relacja bardziej mnie motywuje do tego, żeby ci dorównać w poziomie wykonania modelu czy też działa destrukcyjnie na moją psyche.
Mało casu kruca bomba, mało casu.
Kurcze Balcer, jedyne do czego można się przyczepić to... że nie wstawiasz linków bezpośrednio do zdjęć w oryginalnym rozmiarze (trzeba klikać i oglądać reklamy). A tak poważnie. Piękna praca.
Przy okazji pytanie. Dlaczego nie porobiłeś otworów na lufy tego działka przeciwlotniczego. Jakoś nie bardzo wyobrażam sobie jak to teraz zrobić na gotowym elemencie. No chyba, że będziesz je kleił na styk.
Przy okazji pytanie. Dlaczego nie porobiłeś otworów na lufy tego działka przeciwlotniczego. Jakoś nie bardzo wyobrażam sobie jak to teraz zrobić na gotowym elemencie. No chyba, że będziesz je kleił na styk.
pzdr
Kemot
Kemot