Relacja z budowy dioramy - Obrona Węgierskiej Górki 1939r.

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jawkers
Posty: 109
Rejestracja: sob lip 16 2005, 11:25
Lokalizacja: Żywiec

Relacja z budowy dioramy - Obrona Węgierskiej Górki 1939r.

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jawkers »

Witam.
Postanowiłem zacząć budowę dioramy zatytułowanej "Obrona Węgierskiej Górki", ma ona przedstawiać ciężki schron bojowy typu "D" Wędrowiec wraz z załogą, która brała udział w walkach o obronę Węgierskiej Górki w 1939 roku.

Obrazek


Wymiary fortu w skali 1:1

18.45m x 9.75m
Wysokość ok 3.50m

Fort będę budował w skali 1:72 więc jego wymiary będą wynosiły:

(dł/szer/wys) 25cm x 13.5cm x 4.8cm

Do budowy podstawy dioramy oraz fortu wykorzystam materiały:

- 2x Płyta gipsowa 30x30cm
- 2x Styrodur o grubości 2cm
- Sklejka 30x30cm
- Skalpele, nożyczki
- Pędzle, farbki
- Drut miedziany

Postępy z budowy:

Po namoczeniu płyty gipsowo kartonowej zdarłem papier.
Płyta będzie przeznaczona na strop fortu.

Obrazek

Wykonałem urządzenie które ma za zadanie wykonać odbite deskowanie na ścianach.
Obrazek

Wyciąłem styrodur według planu powiększonego do wymiarów odpowiadających skali 1:72.Nie miałem skonstruowanego urządzenia do cięcia styroduru więc użyłem do tego grubej nici i uchwytu do brzeszczotu.
Po wycięciu otworów strzelniczych, ściany wewnątrz i na zewnątrz w miarę wyrównałem masą szpachlową.
Obrazek

Ściana tylna po nałożeniu masy szpachlowej i wykonaniu odbicia deskowania.
Obrazek

Przód fortu.
Widoczne wejście główne i stanowisko obrony wejścia.
Element wymaga przeszlifowania oraz spiłowania nierówności na każdym zagięciu.
Obrazek

W wolnym czasie wykonałem podstawę.
Obrazek

W najbliższym czasie dalsza relacja z postępów budowy.
Pozdrawiam jawkers.
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

:usmiech: ... ciekawy temat modelarski starasz się zasygnalizować jawkers .

Nie tak dawno temu zainteresowany historią zaciętych walk obronnych w Gostyni ( niedaleko Tych , dow. płk. Władysław Kiełbasa = http://www.ptaszkowa.pl/aktualnosci/200 ... eferat.pdf) w 1939 r i istniejącymi tam lżejszego typu schronami , przy okazji bytności w Węgierskiej Górce wspiąłem się na wznoszące się nad nią wzgórze i sobie ten zabytek zwiedziłem . Trzymam więc kciuki !

Liczę też że zaglądniesz w to miejsce : http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=10161

Informacja ta nie wiedzieć czemu w sposób niefortunny znalazła się w "manufakturze" zamiast w Wydarzeniach Modelarskich .

Powodzenia ... :spoko: :papa:

Wujek .
Awatar użytkownika
jawkers
Posty: 109
Rejestracja: sob lip 16 2005, 11:25
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jawkers »

Witam panie Andrzeju.
Czytałem kilka pana postów i pomocnych uwag i z tego co wyczytałem to jest pan w moich oczach profesjonalistą jak i większość chłopaków na forum.
Widziałem kilka pana prac a szczególnie ta hala wpadła mi w oko, jest super. Troszkę interesuję się budownictwem i kiedyś studiowałem w podobnym kierunku.
Co do Obrony Węgierskiej Górki to nagromadziłem kilkanaście artykułów i książek ponieważ chcę zbudować tą dioramę w sposób realistyczny, tak jak to wyglądało w 1939.
Mało jest fotografii z tamtego okresu, więc niekiedy trzeba snuć domysły jak to mogło wtedy wyglądać.
Będę się starał zbudować to jak najlepiej żeby można było pocieszyć oko.
Modelarstwem zajmuję się od kilku lat ale zaliczam się do żółtodziobów.
Zaczynałem od modeli kartonowych.posiadam małą kolekcję sklejonych samolotów.


Zapraszam do Jeleśni, wioski koło Żywca, od Węgierskiej Górki oddalonej o kilkanaście kilometrów. Znajdował się tam punkt oporu Przyborów - Krzyżowa. Są tam też ciekawe schrony bojowe.

Dziękuję i pozdrawiam jawkers.
Awatar użytkownika
jawkers
Posty: 109
Rejestracja: sob lip 16 2005, 11:25
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jawkers »

Witam ponownie.
Dzisiaj przyszła kolej na wyszlifowanie kantów i lekkie przeszlifowanie papierem ściernym o granulacji 1000, ścian w celu spłaszczenia odbić deskowania.Starałem się pozostawić nierówności ponieważ forty Wędrowiec nie ma gładkich ścian.
Następnie wstępnie pomalowałem budowle mieszanką farby akrylowej białej i szarej.

Po pomalowaniu wykonałem otwory wentylacyjne, otwory na rury do łączności optycznej z fortem Wąwóz, oraz zrzutnie granatów ręcznych, miejsce na wyrzutnie rakiet i rynnę do odprowadzania łusek z rakiet oświetlających.
Na górze widać dwa kołki, a jest ich w sumie pięć, które mają za zadanie utrzymywać strop, żeby się nie przesuwał.
Obrazek

Wczoraj wyciąłem w płycie kartonowo-gipsowej strop, zeszlifowałem krawędzie i nałożyłem masę szpachlową do wykonania podwyższenia na kopułę pancerną oraz wykonałem pod nią otwór.
Obrazek

Nie mogłem się już doczekać i musiałem zrobić przymiarkę.
Obrazek

I jeszcze jedno zdjęcie z przymiarki.
Obrazek

Następnie pomalowałem czarnym podkładem 17 z 19 żołnierzy załogi którzy walczyli w forcie Wędrowiec.
Są to żołnierze niemieccy z 1939 z firmy REVELL (02511), których pomaluję w barwy polskich żołnierzy z 39 roku. Niemogłem dostać żołnierzy polskich w skali 1:72 z tamtego okresu.
Obrazek

Jeszcze raz dzielna załoga fortu Wędrowiec.
Obrazek

Pozdrawiam jawkers.
Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 572
Rejestracja: ndz lut 15 2004, 16:11
Lokalizacja: Strzebielino

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łosiu »

wg mnie zły wybór. niemcy ani trochę nie przypominają "naszych", jedynie menażki lekko przypominają. Raczej bym użył czegoś bardziej "egzotycznego" jak np Francuzi (nie pamiętam jakiego sprzętu w oryginale używalli podwładni płk Kiełbasy - choć sam "walczyłem pod Jego komendą ;-)", ale hełmy mle26 przypominają nasze wz15) , czy (ale nie wiem czy ktoś ich robi) Czechów. Jeżeli piszesz o realiźmie to powinieneś użyć czegoś bardziej podobnego (hełmy np przerobić z amerykańskich M1, a tak wybrałeś najmniej podobne postacie)
Ostatnio zmieniony czw lut 01 2007, 23:14 przez Łosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wujek Andrzej
Posty: 1900
Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
Lokalizacja: Tychy
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Wujek Andrzej »

Łosiu .

Polskie nazwiska pisze się z dużej litery , a wątpliwego autoramentu żarty na temat Polaków którzy zginęli w obronie granic Polski są uważane za niestosowne . Co najmniej niestosowne !

Naprawdę nic ci nie zazgrzytało kiedy wysyłałeś posta ?

Wujek .
Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 572
Rejestracja: ndz lut 15 2004, 16:11
Lokalizacja: Strzebielino

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Łosiu »

Po pierwsze to tylko literówka (poprawiona, jedyne wytłumaczenie to, że pisałem z pracy mając jeszcze kilka rzeczy na głowie), po drugie nie miałem najmniejszej chęci i powodu żartować. Brałem udział w inscenizacji która przedstawiała epizod z obrony tamtejszych terenów, a konkretnie śmierć płk Kiełbasy (Wyry 2006). Jestem pełen szacunku dla Obrońców naszych ziem (dlatego m.in wkładam na siebie replikę przedwojennego munduru) i autentycznie dumny, że brałem udział w ożywieniu i przedstawieniu tego epizodu zebranej publiczności. Faktycznie nie znając kontekstu może to być opatrznie odebrane.
Awatar użytkownika
jawkers
Posty: 109
Rejestracja: sob lip 16 2005, 11:25
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jawkers »

Witam.

Na pierwszym zdjęciu przedstawiającym wygląd fortu Wędrowiec widać, że na stropie jest kopuła z betonu.
W 1939 roku nie zdążono zamontować kopuły pancernej ( w żadnym forcie w Węgierskiej Górce nie zamontowano kopuły pancernej) jaka miała być orginalnie zamontowana, więc wokół otworu umieszczono worki z cementu wypełnione piaskiem wykonując odkryte stanowisko obserwacyjno bojowe.
Po wojnie w latach 60-tych, schron został posprzątany i udostępniony do zwiedzania. Wtedy aby uchronić fort przed zalewaniem podczas opadów deszczu dobudowano żelbetową kopułę z imitacją strzelnic bojowych.

Postanowiłem wykonać worki z piaskiem jakimi obłożono miejsce gdzie znajdować się miała kopuła pancerna.
Worki pomalowałem rozcieńczoną żółtą emalią Humbrola, następnie pomalowałem szarą farbą akrylową.
Chodziło mi o to żeby żółta farba przechodziła w niektórych miejscach przez szarą co miało imitować, że worki są brudne.
Nie wiem czy mi się to tak do końca udało, oceńcie sami.
Obrazek

Widoczny otwór szybu kopuły pancernej przy którym będą umieszczone worki z piaskiem.
Obrazek

Pomieszczenie szybu kopuły pancernej.
Schodki czy drabinkę wykonałem z drutu miedzianego i pomalowałem farbką Model Master - kolorem Gun Metal.
Wnętrze jest już przetarte masą szpachlową i pomalowane.
Pomieszczenia w których się znajduję stanowiska strzelnicze pomalowane są na szaro a pomieszczenia izby załogi itp. na biało.
W warunkach realistycznych miało to na celu ograniczenie widoczności z zewnątrz do wewnątrz poprzez ciemny kolor ścian.
Obrazek

Podczas gdy "beton" wykorzystany do budowy fortu wiąże, czas zabrać się za dokończenie podstawy dioramy.
Oto pierwsze zdjęcia jeszcze gorące.
Na płytę kartonowo-gipsową przykleiłem schemat fortu, układając go w sposób w jaki model zostanie na podstawie umocowany.
Pomalowałem na schemacie pomieszczenia na czarno ponieważ podłoga w Wędrowcu była pokryta lepikiem.
Do budowy podłoża użyłem:
- masy szpachlowej do utworzenia wgłębień i nierówności,
- farbek plakatowych pomieszanych ze sobą tak aby uzyskać kolor ziemi.
- trawy elektrostatycznej klejonej na wikolu w większej ilości kleju co w efekcie uwidoczniło mokrą glebę pod trawą.
Obrazek

Widok prawie gotowej podstawy z góry. W lewym dolnym rogu widać ślady po furmance za pomocą której, transportowano do fortu elementy wyposażenia, a w prawym dolnym rogu "kałużę".
Obrazek

Zbliżenie na "kałużę" jest to wgłębienie powstałe od jakiegoś urządzenia podczas budowy fortu wypełnione wodą.
Wodę imituje wyschnięty wikol.
Obrazek

Chciałem uzyskać efekt mokrej ziemi więc podstawkę przetarłem wikolem
co dało taki efekt.
Na rogu widać jeszcze niezaschnięty wikol.
Obrazek

Chciałem wam przedstawić schemat instalacji wentylacyjnej, automatycznej i ręcznej fortu Wędrowiec, która miała na celu usuwać dym z pomieszczeń w których prowadzony był ogień z działa Ppanc kaliber 37, i innej broni jak ( CKM,RKM, granaty ręczne, itp.) oraz
dostarczać świeże przefiltrowane powietrze do wewnątrz fortu na wypadek ataku gazowego.
Obrazek

A oto początek prac nad wentylacją.Główny przewód wentylacyjny prowadzący do izby filtra przeciwkurzowego i maszynowni.
Obrazek

Pozdrawiam jawkers.
Raduss
Posty: 128
Rejestracja: wt cze 14 2005, 21:18

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Raduss »

Dziwne, pisałeś że trudno dostać figurki polskich żołnierzy. Sprawdziłem. Jedynie firma HAT i Pegasus wyprodukowała zestawy naszych wojaków z 1939r.
Osobiście nie podobają mi się figurki z tej firmy, ale to kwestia gustu.
Pierwszy sklep i proszę bardzo:
http://www.jadarhobby.waw.pl/8115-polsk ... 10119.html
Cena niestety duża.
Awatar użytkownika
jawkers
Posty: 109
Rejestracja: sob lip 16 2005, 11:25
Lokalizacja: Żywiec

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: jawkers »

Witam.
Rzeczywiście są Polacy z II WŚ.
Ale na tyle firm produkujących figurki i 1 lu 2 robią polskich żołnierzy to jest naprawde niewiele.
Jak ja poszukiwałem to mogłem ich przeoczyć. No ale i tak bym ich wyeliminował z powodu na cenę.
Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

Pozdrawiam jawkers.
ODPOWIEDZ