Witam na relacji z mojego 2-giego modelu. Po skończonym Karasiu z MM ( http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... c&start=60 ) wybów padł na ww. samolot. Nie będe się rozpisywał na jego temat, bo było juz kilka swietnych relacji z budowy tego wlasnie modelu.
Jak na razie jestem pod wrażeniem spasowania tego modelu (jak tak wyglądają wszystkie modele Halińskiego to przy tych już pozostane )
ZDJĘCIA
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn maja 21 2007, 16:51 przez Bartas, łącznie zmieniany 1 raz.
Prace nad Hurricanem idą dość intensywnie (FERIE ). Z efektu jestem średnio zadowolony, bo świadomie używam minimalnie za grubej tektury, ale nie mam innej na warsztacie W modelu skończyłem kabinę i przednią część kadłuba. Wyszło jak wyszło. Jestem pod dużym wrażeniem spasowania tego modelu (to jednak nie były pogłoski )
Pora na zdjęcia
Skończyłem budować kadłub. Powiem szczerze, że po tym co z nim zrobiłem chciałem przerwać budowę tego samolotu. No ale po zakupie tego
kadłub został trochę odratowany i budowa idzie dalej Proszę się nie sugerować krzywym ustawieniem statecznika pionowego, ponieważ jest on tylko ustawiony na miejscu bez kleju wszystko będzie prościutko
no fajnie ale troche słabo widać bo fotki są ciemne. doświetlaj je bardziej, albo rozjaśniaj w programi graficznym. była niedawno dyskusja na temat rozjaśniania w photoshopie itp a w dziale "ty się nauczysz~" masz napisane jak poprawnie doświetlać
pozdrawiam
Mama Just killed the man...
put the gun against his head...
push the triggle....
now he's dead...
No, fajnie sklejony ten hurricane ja też sklejam teraz halińskiego( (mustang), i muszę powiedzieć że też jest świetnie spasowany. Ale to też minus- widać wszystkie błędy początkującego modelarza A tym Pattexem to "wikolujesz szczeliny"?
Witam, dzisiaj kolejna (przedostatnia porcja zdjęć). Przedostatnia, bo:
-primo: skopałem model na całej lini, wygląda BRZYDKO, ale że to mój drugi model - skończę go choćby nie wiem jak brzydko miał wyglądać. Jeśli na początku zabawy z modelarstwem będę sie poddawał później będzie już tylko gorzej. Teraz przynajmniej wiem jakie błędy popełniam.
-secundo: prawie nikt tu nie zagląda, więc po co mam prowadzić monolog - kolejna porcja fotek gdy już skończę model.
JAK NIKT NIE ZAGLADA Fajnie ci idzie. to jest dopiero twój drugi model, także mogą być małe błędy. Modele od Hala są naprawdę fajnie zrobione, a z czasem będą ci coraz lepiej wychodzić. także ćwicz, a będzie dobrze! tu masz zdjęcia FW-190 z pod mojej ręki.
____________________________________________________________ Focke-Wulf 190 A-8
No, co Ty . Model nie jest skopany, jest dobrze klejony
(modele od Hala są wymagające) A ja zaglądam na relacje regularnie.
Wszystko jest w porządeczku. Oby tak dalej I małe pytanko: Czym retuszujesz? Widzę że poszycie ładnie leży.
pozdro I klej dalej bo fajnie Ci to wychodzi Czekam na kolejne posty!!
Ostatnio zmieniony pn lut 19 2007, 21:24 przez Phantom, łącznie zmieniany 2 razy.
prawie nikt tu nie zagląda, więc po co mam prowadzić monolog
Twoją relację odwiedziło prawie 900 osób-co mogą Ci napisać, jeśli to twój 2 model i uczysz kleić. Postaw jakieś pytanie, a na pewno ktoś Ci odpowie. Chyba, że chcesz kilkadziesiąt wpisów typu "zajmuję miejsce w pierwszym rzędzie" , ale chyba nie o to chodzi w relacji Powinieneś relację doprowadzić normalnie do końca-jesteś to winien tym 900 osobom, które tu zaglądają (i ja też jestem w tych 900 odwiedzinach )!
Pozdrawiam!