Relacja z budowy dioramy - Obrona Węgierskiej Górki 1939r.
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
Witam.
Mam pytanie do wszystkich forumowiczów którzy mieli doczynienia z farbkami modelarskimi.
moim problemem jest to że, Farbka Pactra akrylowa przed rozcieńczeniem z wodą trzyma kolor. Lecz po dodaniu do pojemniczka po lekach kilka ml.farby i dodaniu ok 20-30% wody i po wymieszaniu farbka nie kryje powierzchni malowanej, w ogóle się jej nie trzyma a po kilku sekundach wygląda jak po dłuższym nie używaniu farby. Każdy składnik osobno.
Natomiast nierozcieńczona farba w małej ilości nałożona na malowany element słabo kryje i zlewa się w środek nie kryjąc brzegów.Pokazują to strzałki.
Jeśli mogę to proszę o jakieś uwagi w tej sprawie.
Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam jawkers.
Mam pytanie do wszystkich forumowiczów którzy mieli doczynienia z farbkami modelarskimi.
moim problemem jest to że, Farbka Pactra akrylowa przed rozcieńczeniem z wodą trzyma kolor. Lecz po dodaniu do pojemniczka po lekach kilka ml.farby i dodaniu ok 20-30% wody i po wymieszaniu farbka nie kryje powierzchni malowanej, w ogóle się jej nie trzyma a po kilku sekundach wygląda jak po dłuższym nie używaniu farby. Każdy składnik osobno.
Natomiast nierozcieńczona farba w małej ilości nałożona na malowany element słabo kryje i zlewa się w środek nie kryjąc brzegów.Pokazują to strzałki.
Jeśli mogę to proszę o jakieś uwagi w tej sprawie.
Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam jawkers.
CZeść Jawkers,
po tym słoiku widać, że farbka jest w ogóle nierozmieszana. Nie wystarczy tylko nim potrząsać - trzeba ją wymieszać jakimś mieszadłem. Po rozcieńczeniu na pewno będzie słabiej kryła. No i jeszcze kwestia tego, że używasz farbki z rodzaju "metalic" - one już tak słabiej kryją. Albo daj jakiś podkład, albo pomaluj kilkukrotnie.
Pozdrawiam,
TAD
po tym słoiku widać, że farbka jest w ogóle nierozmieszana. Nie wystarczy tylko nim potrząsać - trzeba ją wymieszać jakimś mieszadłem. Po rozcieńczeniu na pewno będzie słabiej kryła. No i jeszcze kwestia tego, że używasz farbki z rodzaju "metalic" - one już tak słabiej kryją. Albo daj jakiś podkład, albo pomaluj kilkukrotnie.
Pozdrawiam,
TAD
Cześć Tad.
Mi chodziło o to jak już trochę farby naleję do pojemnika i do rozcieńczenia dodam wody i po kilku sekundach po wymieszaniu farby w pojemniku składniki się oddzielają od siebie i wygląda tak jak ta na zdjęciu ze słoikiem.
Zdjęcie ze słoikiem dałem jaki przykład tego co się dzieję z farbką rozcieńczoną.
I dzięki wielkie za pomoc, nie wiedziałem że metaliki słabiej kryją, dzięki twoim podpowiedzią już na przyszłość będę wiedział.
Pozdrawiam i dziękuję jawkers.
Mi chodziło o to jak już trochę farby naleję do pojemnika i do rozcieńczenia dodam wody i po kilku sekundach po wymieszaniu farby w pojemniku składniki się oddzielają od siebie i wygląda tak jak ta na zdjęciu ze słoikiem.
Zdjęcie ze słoikiem dałem jaki przykład tego co się dzieję z farbką rozcieńczoną.
I dzięki wielkie za pomoc, nie wiedziałem że metaliki słabiej kryją, dzięki twoim podpowiedzią już na przyszłość będę wiedział.
Pozdrawiam i dziękuję jawkers.
Witam.
Dzisiaj przed pomocnymi uwagami jakie otrzymałem w sprawie farbki wykonałem górną część lawety fortecznej w której umieszczony jest ckm.
W wędrowcy były dwie takie lawety. Drugą wykonam zgodnie z poleceniami doświadczonych kolegów.
W rzeczywistości jest ona ciemniejsza niż na zdjęciu i nie wygląda aż tak tragicznie.
Przymierzyłem też wózek z działem Ppanc.
Nie jestem pewien czy w rzeczywistości lufa tego działa wystawała tyle poza schron.
Wewnątrz.
Muszę trochę gipsem podnieść wnękę w której mieści się wózek ponieważ był on przymocowany tak jak by stał na wnęce a u mnie jest w powietrzu.
Pozdrawiam jawkers.
Dzisiaj przed pomocnymi uwagami jakie otrzymałem w sprawie farbki wykonałem górną część lawety fortecznej w której umieszczony jest ckm.
W wędrowcy były dwie takie lawety. Drugą wykonam zgodnie z poleceniami doświadczonych kolegów.
W rzeczywistości jest ona ciemniejsza niż na zdjęciu i nie wygląda aż tak tragicznie.
Przymierzyłem też wózek z działem Ppanc.
Nie jestem pewien czy w rzeczywistości lufa tego działa wystawała tyle poza schron.
Wewnątrz.
Muszę trochę gipsem podnieść wnękę w której mieści się wózek ponieważ był on przymocowany tak jak by stał na wnęce a u mnie jest w powietrzu.
Pozdrawiam jawkers.
Grunt pod Pactry ma sens jeśli to nie będzie inna farbka akrylowa.
Najprostszą receptą na twoje problemy jest dokładne umycie malowanego elementu w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń ( wraz z płukaniem ) i malowanie po porządnym osuszeniu.
Do rozcieńczania polecam nie wodę ale pospolity, fioletowy denaturat. Nie bój się - farbka nie zmieni koloru. Przed malowaniem pędzlem też dodaj kilka kropel - nie będzie tak szybko zasychać i będzie się lepiej rozprowadzać na detalach.
Kup sobie w aptece strzykawkę "insulinówkę" albo porządny kroplomierz do denaturatu, a farbki ( jeśli malujesz małe elementy ) mieszaj z nim najlepiej w "dołeczkach" po wyłuskanych tabletkach - najlepsze są te po tych większych .
Pamiętaj o tym co ci napisał TAD - szczególnie o mieszaniu farb.
Pozdrawiam.
Najprostszą receptą na twoje problemy jest dokładne umycie malowanego elementu w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń ( wraz z płukaniem ) i malowanie po porządnym osuszeniu.
Do rozcieńczania polecam nie wodę ale pospolity, fioletowy denaturat. Nie bój się - farbka nie zmieni koloru. Przed malowaniem pędzlem też dodaj kilka kropel - nie będzie tak szybko zasychać i będzie się lepiej rozprowadzać na detalach.
Kup sobie w aptece strzykawkę "insulinówkę" albo porządny kroplomierz do denaturatu, a farbki ( jeśli malujesz małe elementy ) mieszaj z nim najlepiej w "dołeczkach" po wyłuskanych tabletkach - najlepsze są te po tych większych .
Pamiętaj o tym co ci napisał TAD - szczególnie o mieszaniu farb.
Pozdrawiam.
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...
Witam.
Dziękuję za rady, dostosuję się do każdych porad przez was napisanych.
Dorzucam jeszcze fotografie lawety z ckm zrobionej od dołu fortu.
Co do wkrętów to użyłem ich podczas sklejania dwóch płyt styroduru.
Pęknięcia w ścianie przy lawecie znikną podczas wyrównywania ścian.
Próbowałem też wykona drzwi główne, miałem je zrobić z karty telefonicznej grubszej podobnej do tej z chipem.
Ale karta jest powleczona folią i po wyszlifowaniu wyglądały jak drzwi do stodoły. Po przeglądnięciu relacji kolegów modelarzy którzy używali do budowy spienionego pcv stwierdziłem że to będzie odpowiedni materiał na drzwi do mojego schronu.
Pozdrawiam jawkers.
Dziękuję za rady, dostosuję się do każdych porad przez was napisanych.
Dorzucam jeszcze fotografie lawety z ckm zrobionej od dołu fortu.
Co do wkrętów to użyłem ich podczas sklejania dwóch płyt styroduru.
Pęknięcia w ścianie przy lawecie znikną podczas wyrównywania ścian.
Próbowałem też wykona drzwi główne, miałem je zrobić z karty telefonicznej grubszej podobnej do tej z chipem.
Ale karta jest powleczona folią i po wyszlifowaniu wyglądały jak drzwi do stodoły. Po przeglądnięciu relacji kolegów modelarzy którzy używali do budowy spienionego pcv stwierdziłem że to będzie odpowiedni materiał na drzwi do mojego schronu.
Pozdrawiam jawkers.
Witam.
Dostosowałem się do porad wyżej wymienionych i efekt jest o wiele lepszy.
Na początku umyłem lawetę a po dokładnym wyschnięciu pomalowałem czarnym podkładem.
Po kilku godzinach pomalowałem pierwszą warstwę a po ok. kolejnych 2 godz. jeszcze jedną cienką warstwę.
Laweta wygląda o wiele lepiej.
Pozdrawiam jawkers.
Dostosowałem się do porad wyżej wymienionych i efekt jest o wiele lepszy.
Na początku umyłem lawetę a po dokładnym wyschnięciu pomalowałem czarnym podkładem.
Po kilku godzinach pomalowałem pierwszą warstwę a po ok. kolejnych 2 godz. jeszcze jedną cienką warstwę.
Laweta wygląda o wiele lepiej.
Pozdrawiam jawkers.