Pantera 1/35 - relacja z budowy

[Kat]

Czy taki mostek oby na pewno wytrzymał by nacisk 45 ton?

Pozdrawiam

[Piotr Czyżewski]

Czy mostek wytrzymałby nacisk 45 ton? Jestem humanistą a to pytanie dla inżyniera. Belki mają 5mm grubości i te podtrzymujące też. Skala 1:35. Może ktoś to obliczy?
Ale wiadomo że na wojnie, w ekstremalnych warunkach rzeczy pozornie niemożliwe stają się rzeczywistością. Były minister MON Bronisław Komorowski powiedział że polski lotnik jak będzie potrzeba to poleci na drzwiach od stodoły. A jak pamiętają ludzie mojego pokolenia plutonowy Gustaw Jeleń powstrzymywał w pojedynkę "przeważające siły wroga". Przykłady by można mnożyć. Można jak się chce? Można!!!!

[Piotr Czyżewski]

Niedaje mi spać sprawa tego mostka. Czy utrzymałby Panterę czy się zawalił pod jej cieżarem? Gdyby przejechała z prędkością podobną jak na przedstawionym poniżej filmie z pewnością by się udało.
(Klikinij w obrazek a zobaczysz film)

[Bigos]

Na tym filmiku widać jak wyszlifowane są bieżnie kół wewnętrznych.
Piotr

[Piotr Czyżewski]

Analogicznie tak jak na podwoziu zapuściłem farbę olejną na cały czołg.
Farba powchodziła we wszystkie szczeliny a szczególnie ciekawe efekty uzyskałem na zimmericie i spawach.
Tak to wygląda:

[Mateusz Jonakowski]

Coraz ciekawiej to wygląda. Razi tylko brak siatek na wentylatorach...

[Piotr Czyżewski]

Żebym wiedział....
Mateusz,
Z Panthery włoskiej zrobiłem Panthere ruską.
Bo innej nie było. Żebym wiedział że Dragon w styczniu 2007 wypuści Panhere "zimową" to bym się nie wygłupiał....
A tu taki numer:
http://www.dragon-models.com/html/6358poster.htm
Pewnie z 10 euro droższa a ile fajniejsza. I elementy fototrawione ( siatki przez Ciebie wspomniane),metalowa lufa, Magic Track'i, karabin i w ogóle nowa, lepsza jakość. Europa- można by powiedzieć.

[Piotr Czyżewski]

W tym tygodniu pracowałem areografem.

Po pierwsze: zrobiłem okopcenia na rurach wydechowych.



Po drugie: założyłem liny holownicze oraz pomocnicze z zestawu Atak Model.







Po trzecie: pomalowałem wstępnie Willisa ( Pactra A112 - Russian Armor Green (SG)).



Po czwarte: skleiłem dwie "bezpańskie" nóżki które będą markowały trupa pod Willisem.



Po piate: zagruntowałem dioramę na czarno (Pactra A046 - Black (M))



Po szóste: pomalowałem figurki kolorem podstawowym czyli na biało (Live Color).

[Piotr Czyżewski]

Figurkom pomalowałem twarze metodą Waldemara Okrzei z Atak Model ( vide: http://www.atakmodel.com.pl/ porady modelarskie- malowanie twarzy ).
Pierwszy raz malowałem tą metodą i z efektów jestem w miarę zadowolony.
Przybrudziłem także zimowe mundury olejną szarą perłową.
Klejenie i malowanie figurek nie jest najmocniejszą stroną mojego modelarstwa. Figurki wychodzą mi raczej średnio.
To oczywiście pierwszy etap malowania- na efekt końcowy musimy poczekać.

Zdjęcia nie wyszły mi za dobrze dlatego prezentuje tylko jedno.



Popracowałem także nad podwoziem Willysa z tego powodu że będzie leżał na dioramie w pozycji nazwijmy to "kołami do góry".
Na podwozie nałożyłem zwykłą szpachlę Wamodu i twardym pędzelkiem uderzałem pionowymi ruchami uzyskując efekt zachlapanego błotem podwozia. Całość podwozia pomalowałem Pactrą A42 FS 36375.

[bakster]

No i się udało pomalować koła i gąsienice. Malowałem kolorami:
Pactra nr A105- RAL 8017 Panzer Schokobraun+Pactra A046 - Black (M) w stosunku 50/50. Chociaż tym razem chyba trochę za dużo tej czarnej. Ale nic to, poradzę sobie jakoś.
Wygląda to tak:








Bardzo przepraszam za jakość zdjęć.

Malowałeś aerografem czy pędzlem..?