Hakel: do retuszu uzywam farbek Pactry : A102 RAL8020, A105 RAL8017, A106 Olivgrun 1943 oaz Black Matt. Przynajmniej to sa podstatowe napewno dojdzie jeszcze szary kolor.
Czyli jezeli chodzi o gaski bede musial zaprojektowac ogniwko. No to musze zaczac juz dzis bo bedzie ich troche do zrobienia jakies 210 sztuk.
Co do nitowania to pozostawie na sam koniec. Bo musze dobrac jakies narzedzie z odpowiednia srednica. Mysle iz bedzie to jakis stary wklad do dlugopisu typu Zenith i grubsza igla lekarska.
Pozdrawiam
StRuNa
*[Relacja/Czołg] Japoński Czołg Chi-He
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
-
Wujek Andrzej
- Posty: 1900
- Rejestracja: czw paź 16 2003, 11:41
- Lokalizacja: Tychy
- x 2
Struna :
Nieprawda że Chi - Ha ma gąsienice w postaci pasków . Tam wcale nawet nie ma takiej możliwości . Wręcz przeciwnie , tylko ogniwka do wykonania .
Dobrze by było abyś nie dawał się tak łatwo wrabiać w projektowanie przez młodziana który nawet wycinanki nie miał w ręku .
Natomiast gąsienice wycinane laserowo oceniam na dostatecznie ( w skali ocen : Bardzo dobry - dobry - dostateczny - niedostateczny ) . Tu je pokazano : http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... 531#158531
Wujek pozdrawia ...
Nieprawda że Chi - Ha ma gąsienice w postaci pasków . Tam wcale nawet nie ma takiej możliwości . Wręcz przeciwnie , tylko ogniwka do wykonania .
Dobrze by było abyś nie dawał się tak łatwo wrabiać w projektowanie przez młodziana który nawet wycinanki nie miał w ręku .
Natomiast gąsienice wycinane laserowo oceniam na dostatecznie ( w skali ocen : Bardzo dobry - dobry - dostateczny - niedostateczny ) . Tu je pokazano : http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopi ... 531#158531
Wujek pozdrawia ...
Jak chcesz, to moge Ci wyslac moje oryginalne gasienice z Chi-Ha, bo nie bede ich uzywal, ale to dopiero za miesiac czy dwa. Jak sie uporam z laserowymi i wszystko bedzie ok.
A te laserowe bym ocenil w skali wujka na dobre. W rzeczywistosci tez wygladaly tak klockowato.
Mimo wszystko bede uzywal laserowych, gdzie tylko sie da. Dla mnie ogromna oszczednosc czasu, a efekt podobnej klasy jak wycinankowe.
A te laserowe bym ocenil w skali wujka na dobre. W rzeczywistosci tez wygladaly tak klockowato.
Mimo wszystko bede uzywal laserowych, gdzie tylko sie da. Dla mnie ogromna oszczednosc czasu, a efekt podobnej klasy jak wycinankowe.
Witam.
Dzieki Panowie. Mam juz gaski z Chi-Ha, teraz czeka mnie pomalu ich wycinanie i skladanie tego w jedna calosc. Mysle ze niedlugo pokaze efekty.
A co do modelu narazie postepy sa w malym stopniu. Prace dalej trwaja przy kolkach podtrzymujacych. Wlasciwie to dzisiaj juz zostana przyklejone do kadluba czolgu.
Dreedlord: zeby bylo tak prosto. Akurat jezeli chodzi o Chi-He nie byl on wylacznie nitowany. Tutaj w gre wchodzi 2 wielkosci nitowania, szesciokatne sruby oraz sruby okragle o dyzym lbie. Takze troszke tego jest. Na szczescie do mozelu zostala dodana duza ilosc koloru zapasowego i mam zamiar wlasnie go na to wykorzystac.
To narazie tyle na te chwile.
Jutro postaram sie wrzucic zdjecia z postepow.
Pozdrawiam
StRuNa
Dzieki Panowie. Mam juz gaski z Chi-Ha, teraz czeka mnie pomalu ich wycinanie i skladanie tego w jedna calosc. Mysle ze niedlugo pokaze efekty.
A co do modelu narazie postepy sa w malym stopniu. Prace dalej trwaja przy kolkach podtrzymujacych. Wlasciwie to dzisiaj juz zostana przyklejone do kadluba czolgu.
Dreedlord: zeby bylo tak prosto. Akurat jezeli chodzi o Chi-He nie byl on wylacznie nitowany. Tutaj w gre wchodzi 2 wielkosci nitowania, szesciokatne sruby oraz sruby okragle o dyzym lbie. Takze troszke tego jest. Na szczescie do mozelu zostala dodana duza ilosc koloru zapasowego i mam zamiar wlasnie go na to wykorzystac.
To narazie tyle na te chwile.
Jutro postaram sie wrzucic zdjecia z postepow.
Pozdrawiam
StRuNa
Witam.
Kolka przyklejone do wysiegnikow.
Oraz przyklejone juz na swoich miejscach.
Na chwile obecna rozpoczelem sklejanie kolek napedowych. narazie mam wyciete same obrecze z zebami i wykonalem pierwsze przymiarki do gasek. Wszytko pasuje jak na zdjeciu. Teraz musze pomyslec nad finalna wersja gasek i zaczac skladac.
CDN.
Pozdrawiam
StRuNa
Kolka przyklejone do wysiegnikow.
Oraz przyklejone juz na swoich miejscach.
Na chwile obecna rozpoczelem sklejanie kolek napedowych. narazie mam wyciete same obrecze z zebami i wykonalem pierwsze przymiarki do gasek. Wszytko pasuje jak na zdjeciu. Teraz musze pomyslec nad finalna wersja gasek i zaczac skladac.
CDN.
Pozdrawiam
StRuNa
Witam.
Zbyt duzych postepow w samym modelu jak i w relacji nie ma. Ale prace caly czas trwaja.
Roderyk: no niestety ale niechcaco oderwaly mi sie 3 koleczka i musialem je doklejac dlatego dobrze pamietac aby dac tam troszke wiecej kleju.
Wsporniki kol napinajacych nie sprawiaja zadnych problemow. Ja osobiscie poodcinalem sklejki i rozcielem podstawe. Na zdjeciach ponizej gotowe elementy i przyklejone na swoje miejsca.
Z samym kolem napinajacym juz jest troszke gorzej. Przede wszystkim wydrukowany zostal tylko komplet paskow (czesci 59,59a) na jedno kolo. Na szczescie jest duzy zapas kolorow wiec mozna sobie spokojnie dociac drugi komplet. Natomiast tarcze (czesci 57,58) nalezy wycinac ponizej linii ewentualnie doszlifowywac delikatnie gdyz ich obwod jedt wiekszy niz sklejonych paskow. Dobrze jest rowniez wyciac czarne pola.
Kolo napedowe nie nastrecza rowniez wiekszych problemow. Jedyne co zauwazylem to sklejajc je wg. rysunku 11 czesci 52 i 52a nalezy naklejic na karton 0,5mm inaczej nie uzyskamy odstepu pomiedzy czesciami 54 okolo 11mm. Ogolnie rzecz biorac osobiscie wszystkie takie male "wregi" wole naklejac wlasnie na tai katon. Ponizej zdjecia gotowego juz jednego kolo napedowego.
Same kola napedowe bede przyklejal do kadluba jak juz bede mial wykonane wsztystkie elementy ukladu jezdnego wliczajac w to gasiennice, gdyz w trakcie przymiarek okazalo sie ze nie bede mial mozliwosci ruchu wlasnie przy tym kole przez przednie blotniki.
Na swoim miejscu sa juz oslony pod kolami napedowymi.
Nie wiem czy kolorystykakamuflazu jest tu poprawnie zachowana, ale i tak to nie bedzie mialo wiekszego znaczenia gdyz bedzie widoczny jedynie przod tych oslon a reszta bedzie przykryta samymi kolami napedowymi.
Powoli powstaja juz kola jezdne.
Tych kolek jest lacznie 48 sztuk.
Sam uklad jezdny w tym modelu to okolo 40-50% pracy calosci.
Polowi rowniez uzupelniam jeszcze kadlub o inne dodatkowe elementy typu klapy, szkrzynke itp.
Dostaje rowniez pytania od niektorych osob na temat doboru kolorow do retuszu. Szczerze powiedziawszy nie jest on idealny w 100%, dodatkowo jeszcze sam aparat go bardzo uwydatnia gdyz zdjecia akurat zwykle robie juz poznym wieczorem. Natomiast w rzeczywistosci wyglada to o wiele lepiej co moga potwierdzic toosoby ktore juz widzialy sam model na zywo.
C.D.N.
Pozdrawiam
StRuNa
Zbyt duzych postepow w samym modelu jak i w relacji nie ma. Ale prace caly czas trwaja.
Roderyk: no niestety ale niechcaco oderwaly mi sie 3 koleczka i musialem je doklejac dlatego dobrze pamietac aby dac tam troszke wiecej kleju.
Wsporniki kol napinajacych nie sprawiaja zadnych problemow. Ja osobiscie poodcinalem sklejki i rozcielem podstawe. Na zdjeciach ponizej gotowe elementy i przyklejone na swoje miejsca.
Z samym kolem napinajacym juz jest troszke gorzej. Przede wszystkim wydrukowany zostal tylko komplet paskow (czesci 59,59a) na jedno kolo. Na szczescie jest duzy zapas kolorow wiec mozna sobie spokojnie dociac drugi komplet. Natomiast tarcze (czesci 57,58) nalezy wycinac ponizej linii ewentualnie doszlifowywac delikatnie gdyz ich obwod jedt wiekszy niz sklejonych paskow. Dobrze jest rowniez wyciac czarne pola.
Kolo napedowe nie nastrecza rowniez wiekszych problemow. Jedyne co zauwazylem to sklejajc je wg. rysunku 11 czesci 52 i 52a nalezy naklejic na karton 0,5mm inaczej nie uzyskamy odstepu pomiedzy czesciami 54 okolo 11mm. Ogolnie rzecz biorac osobiscie wszystkie takie male "wregi" wole naklejac wlasnie na tai katon. Ponizej zdjecia gotowego juz jednego kolo napedowego.
Same kola napedowe bede przyklejal do kadluba jak juz bede mial wykonane wsztystkie elementy ukladu jezdnego wliczajac w to gasiennice, gdyz w trakcie przymiarek okazalo sie ze nie bede mial mozliwosci ruchu wlasnie przy tym kole przez przednie blotniki.
Na swoim miejscu sa juz oslony pod kolami napedowymi.
Nie wiem czy kolorystykakamuflazu jest tu poprawnie zachowana, ale i tak to nie bedzie mialo wiekszego znaczenia gdyz bedzie widoczny jedynie przod tych oslon a reszta bedzie przykryta samymi kolami napedowymi.
Powoli powstaja juz kola jezdne.
Tych kolek jest lacznie 48 sztuk.
Sam uklad jezdny w tym modelu to okolo 40-50% pracy calosci.
Polowi rowniez uzupelniam jeszcze kadlub o inne dodatkowe elementy typu klapy, szkrzynke itp.
Dostaje rowniez pytania od niektorych osob na temat doboru kolorow do retuszu. Szczerze powiedziawszy nie jest on idealny w 100%, dodatkowo jeszcze sam aparat go bardzo uwydatnia gdyz zdjecia akurat zwykle robie juz poznym wieczorem. Natomiast w rzeczywistosci wyglada to o wiele lepiej co moga potwierdzic toosoby ktore juz widzialy sam model na zywo.
C.D.N.
Pozdrawiam
StRuNa