RP III: Bombarda średniowieczna - materiały współczesne.
Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Ostatnio zmieniony pn wrz 03 2007, 21:12 przez Edmund_Nita, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Krzychu,
ja się nie dąsam. Realizuję tylko zapowiedź, o której pisałem w poście w jednym z forumowych wątków. Sztuczka polega na tym, że rzeczony post został wycięty i moje uzasadnienie o zaprzestaniu pisania na forum stało się nieznane większości forumowiczów (niektórzy zdążyli przeczytać), w tym Tobie. I pewnie dlatego nie wiesz o co w tym wątku chodzi, tzn. nie wiesz dlaczego "na milcząco", bo w samym wątku chodzi o to, że buduję małą batalistyczną dioramkę ze średniowiecza, przedstawiającą obsługę piętnastowiecznej bombardy. Fakt, że wątek urozmaiciłem paroma wyciągami z "Modelarza", ale jak mi robią z Grzesia Nowaka nieznanego modelarza z Inowrocławia, albo z tratwy Ra robią Kon-Tiki, to nie mogę się powstrzymać (a jak mnie brzuch rozbolał ze śmiechu, ho, ho...). Zauważ zresztą, że redakcja poprawiła się w następnym numerze i Grzesiu znowu stał się ogólnie znanym - a dodam, że cenionym - modelarzem. No.
Co do zamilknięcia reszty towarzystwa, to odpowiedzialności za to nie biorę. Ich sprawa. Poza tym nie wiem o kogo Ci chodzi, bo jakoś nie zauważyłem zbytnich "ubytków" na forum.
No trochę za dużo się rozgadałem. Wracam do Krainy Milczenia...
ja się nie dąsam. Realizuję tylko zapowiedź, o której pisałem w poście w jednym z forumowych wątków. Sztuczka polega na tym, że rzeczony post został wycięty i moje uzasadnienie o zaprzestaniu pisania na forum stało się nieznane większości forumowiczów (niektórzy zdążyli przeczytać), w tym Tobie. I pewnie dlatego nie wiesz o co w tym wątku chodzi, tzn. nie wiesz dlaczego "na milcząco", bo w samym wątku chodzi o to, że buduję małą batalistyczną dioramkę ze średniowiecza, przedstawiającą obsługę piętnastowiecznej bombardy. Fakt, że wątek urozmaiciłem paroma wyciągami z "Modelarza", ale jak mi robią z Grzesia Nowaka nieznanego modelarza z Inowrocławia, albo z tratwy Ra robią Kon-Tiki, to nie mogę się powstrzymać (a jak mnie brzuch rozbolał ze śmiechu, ho, ho...). Zauważ zresztą, że redakcja poprawiła się w następnym numerze i Grzesiu znowu stał się ogólnie znanym - a dodam, że cenionym - modelarzem. No.
Co do zamilknięcia reszty towarzystwa, to odpowiedzialności za to nie biorę. Ich sprawa. Poza tym nie wiem o kogo Ci chodzi, bo jakoś nie zauważyłem zbytnich "ubytków" na forum.
No trochę za dużo się rozgadałem. Wracam do Krainy Milczenia...
-
- Posty: 2057
- Rejestracja: pt sie 29 2003, 11:06
- Lokalizacja: Koszalin
- x 8
Wiesz Krzychu co? Grasz nie fair. Wiesz skubańcu, że Ci nie odmówię. Nie wiem skąd, ale wiesz. Czułem przez moją grubą skórę, że się odezwiesz. Nie wiedziałem tylko kiedy. Teraz już wiem. I chyba się poddam. Bo wiesz, lubię sobie pogadać. Piszesz, że relacja bez słów jest jakby "ułomna". Może i tak, ale ma to też pewne zalety. Nie będę jednak pisał jakie, bo mogę być znowu "wycięty".
P.S.: Tak dla wyjaśnienia - u mnie "skubaniec", to jak najbardziej pozytywna postać... Podobnie zresztą jak pojecie "kar......", od którego wszystko sie zaczęło...
No i Dobry Duszek po raz ostatni (taką mam nadzieję...)
P.S.: Tak dla wyjaśnienia - u mnie "skubaniec", to jak najbardziej pozytywna postać... Podobnie zresztą jak pojecie "kar......", od którego wszystko sie zaczęło...
No i Dobry Duszek po raz ostatni (taką mam nadzieję...)