[relacja] "KURSK" - Fly Model
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
twój sposób na szkielet wydaje się być rozsądny., przedewszystkim w tak dużym modelu. Muszę się przyjrzeć temu Pattexowi w najblizszym czasie. ponoć fajnie wypełnia też szczelinki
(ja narazie pracuje przedewszystkim z butaprenem-poszycie i podklejanie), i pomagam sobie od czasu do czasu czymś w rodzaju supergluta-drobne części, druciki itp).
wyrzutnie rakiet jak na razie gites! A ci Rosyjscy koledzy to czyszczą tę rakietkę w tej wyrzutni??
Pozdrawiam!
(ja narazie pracuje przedewszystkim z butaprenem-poszycie i podklejanie), i pomagam sobie od czasu do czasu czymś w rodzaju supergluta-drobne części, druciki itp).
wyrzutnie rakiet jak na razie gites! A ci Rosyjscy koledzy to czyszczą tę rakietkę w tej wyrzutni??
Pozdrawiam!
Tym razem nic ciekawego.
Klonuję kolejne sztuki wyrzutni rakiet.
Przyjąłem metodę klonowania równoległą. Tzn. najpierw wycinam wszystkie wewnętrzne tuleje, formuję, sklejam. Potem wszystkie zewnętrzne – wycinam – formuję – sklejam. I tak po kolei z każdą jedną częścią. Jak już wszystkie części mam sklejone osobno, to składam je w poszczególne wyrzutnie.
No nie powiem, robota jest ciekawa inaczej :-)
Oto kolejne stadia rozwoju:
Teraz do tych rurek muszę dorobić pokrywki.
P.S.
Nasi sąsiedzi też zabrali się za ten model.
Zainteresowanym podaję sznurek:
- zachodni: http://www.kartonbau.de/wbb2/thread.php ... ight=kursk
- i wschodni: http://www.cardarmy.ru/forum/viewtopic.php?t=1604
I jeszcze jeden link. Podali mi go na „konradusie” i tutaj też go zamieszczę.
http://community.livejournal.com/warhistory/844960.html
Niesamowite...
Klonuję kolejne sztuki wyrzutni rakiet.
Przyjąłem metodę klonowania równoległą. Tzn. najpierw wycinam wszystkie wewnętrzne tuleje, formuję, sklejam. Potem wszystkie zewnętrzne – wycinam – formuję – sklejam. I tak po kolei z każdą jedną częścią. Jak już wszystkie części mam sklejone osobno, to składam je w poszczególne wyrzutnie.
No nie powiem, robota jest ciekawa inaczej :-)
Oto kolejne stadia rozwoju:
Teraz do tych rurek muszę dorobić pokrywki.
P.S.
Nasi sąsiedzi też zabrali się za ten model.
Zainteresowanym podaję sznurek:
- zachodni: http://www.kartonbau.de/wbb2/thread.php ... ight=kursk
- i wschodni: http://www.cardarmy.ru/forum/viewtopic.php?t=1604
I jeszcze jeden link. Podali mi go na „konradusie” i tutaj też go zamieszczę.
http://community.livejournal.com/warhistory/844960.html
Niesamowite...
- mustang135
- Posty: 22
- Rejestracja: pn cze 21 2004, 14:50
Witam!
Być może piszę troszkę późno ale widzę że masz ten sam problem co ja miałem. Chodzi mi o te otwory w szkielecie na silosy rakiet. Ja też kleję ten model i otwory są faktycznie za duże o jakieś 2 mm. Nie ma tam żadnych innych części więc jest to błąd modelu - sprawdziłem. Silosy mają być idealnie dopasowane do otworów w szkielecie. Przyjrzyj się fotce z prawdziwym zdjęciem silosu który masz na pierwszej stronie, lub poszukaj innych na necie /jest tego masa/. Ja po prostu kupiłem czerwony karton i zrobiłem tą część całą od nowa. Masz inny pomysł spróbuj! Pozdrawiam i czekam na dalsze efekty
Być może piszę troszkę późno ale widzę że masz ten sam problem co ja miałem. Chodzi mi o te otwory w szkielecie na silosy rakiet. Ja też kleję ten model i otwory są faktycznie za duże o jakieś 2 mm. Nie ma tam żadnych innych części więc jest to błąd modelu - sprawdziłem. Silosy mają być idealnie dopasowane do otworów w szkielecie. Przyjrzyj się fotce z prawdziwym zdjęciem silosu który masz na pierwszej stronie, lub poszukaj innych na necie /jest tego masa/. Ja po prostu kupiłem czerwony karton i zrobiłem tą część całą od nowa. Masz inny pomysł spróbuj! Pozdrawiam i czekam na dalsze efekty
Witam po długiej przerwie.
Sezon letni nie sprzyja mi w modelowaniu ale robota ciągle posuwała się do przodu, choć bardzo powoli.
Nie chciałem raczyć Was kolejnym raportem z fascynującej pracy, jaką jest w tym modelu sklejanie rurek zwanych wyrzutniami rakiet SS-N-19 , tylko od razu pokazać jakiś wyraźny postęp, jakiś wyraźny krok do przodu. No i udało się. Zamknąłem tym samym pewien etap.
Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:
Tutaj rurki po sklejeniu czekają na osadzenie w szkielecie.
A tutaj na swoim miejscu.
Następny etap będzie bardziej atrakcyjny wizualnie, bo zacznę przyklejać poszycie.
Sezon letni nie sprzyja mi w modelowaniu ale robota ciągle posuwała się do przodu, choć bardzo powoli.
Nie chciałem raczyć Was kolejnym raportem z fascynującej pracy, jaką jest w tym modelu sklejanie rurek zwanych wyrzutniami rakiet SS-N-19 , tylko od razu pokazać jakiś wyraźny postęp, jakiś wyraźny krok do przodu. No i udało się. Zamknąłem tym samym pewien etap.
Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:
Tutaj rurki po sklejeniu czekają na osadzenie w szkielecie.
A tutaj na swoim miejscu.
Następny etap będzie bardziej atrakcyjny wizualnie, bo zacznę przyklejać poszycie.
- mustang135
- Posty: 22
- Rejestracja: pn cze 21 2004, 14:50
Re: :)
Na http://konradus.com/ znajdziesz ukończonego Kurska.arczi690 pisze: Jak skończę to wrzucę parę fotek bo widzę że na żadnym forum nie jest w pełni ukończony
☠Rock Honor Ojczyzna☠