Na gorąco rozpoczynam relację z budowy w/w Friedricha prosto ze Włochów (nie tych pod Warszawą). Nie jestem pierwszym ,który się za ten model złapał, więc relacja nie będzie nazbyt odkrywcza i porywająca. Sądzę także że nie wyskoczę ponad to co zaprezentował nam tu wcześniej mój dobry kolega Sikor. Mogę tylko mieć nadzieję że zewnętrznie będzie na zbliżonym poziomie. Co do wnętrza to jest już właściwie skończone. Nie pokusiłem się o walorkę bo... mi się nie chciało, bo to model wyjazdowy, bo robię go po to żeby go szybko skończyć, bo chcę poćwiczyć lakierowanie itd. Po swojemu zrobiłem tylko pasy pilota i przeszkliłem zegary. Żadnych prztyczków, drucików niepotrzebnych, AZS- ów, czy jak im tam, ani innych bzdetów. Całą tablicę zrobiłem z dwóch, jako że posiadam dwa egzemplarze tej wycinanki dzięki Sikorowi. Mogę sobie więc nawet pozwalać na błędy haha. Co do zewnątrz, to klapy będą w pozycji do lądowania, co by się od Sikorowego odróżniał. Co do owiewki to jeszcze się zastanawiam, czy otwarta, czy zamknięta będzie.
Dobra, dość p... robota czeka...
Kilka zdjęć:
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Laszlik/Bf109/P8180080.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Laszlik/Bf109/P8180083.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Laszlik/Bf109/P8180084.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Laszlik/Bf109/P8180090.jpg)
![Obrazek](http://kartonwork.pl/ftp/zdjecia/makulatura/Laszlik/Bf109/P8180091.jpg)
Przepraszam za paluchy na zdjęciach, ale jakoś nie mogłem dobrze ustawić modelu, żeby był wystarczająco oświetlony.