ORP Wicher - 1:100 [relacja z budowy]
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Witam
Świetny kunszt, świetna relacja. Oby więcej tak szczegółowo omówionych i ofotografowanych relacji.
PS. Przeglądając różne relacje na tym forum zauważyłem że jest to powtarzalne tzn. nie pokazywanie całości zbyt często ale czy jest możliwe żeby zobaczyć jak teraz wyglada WICHER? Może przy najbliższej okazji wrzucania kolejnych zdjęć z całości? ;)
Świetny kunszt, świetna relacja. Oby więcej tak szczegółowo omówionych i ofotografowanych relacji.
PS. Przeglądając różne relacje na tym forum zauważyłem że jest to powtarzalne tzn. nie pokazywanie całości zbyt często ale czy jest możliwe żeby zobaczyć jak teraz wyglada WICHER? Może przy najbliższej okazji wrzucania kolejnych zdjęć z całości? ;)
Jesteśmy otoczeni?!
Wspaniale!!! Możemy atakować we wszystich kierunkach!!!
Wspaniale!!! Możemy atakować we wszystich kierunkach!!!
Brak częstego pokazywania całości jest wynikiem tego, że objęcie zdjęciem całego okrętu i zmniejszenie go do formatu akceptowanego przez forum lub serwer na którym się je umieszcza powoduje przy okręcie o ponad metrowej długości, że na zdjęciu niewiele widać a większość modelarzy woli zdjęcia makro bo dopiero wtedy widać szczegóły wykonania a także wszelkie niedoróbki.
Porównaj zatem te same szczegóły na zdjęciu ogólnym i wycinku
Na przykład na tworzonych obecnie wyrzutniach torpedowych dorobiłem kilka detali. Na dużym zdjęciu ogólnym prawie ich nie widać a na wycinku tak.
Pozdrawiam wszystkich zaglądaczy do mojej relacji i wyjaśniam, że okres wakacji pozwolił mi na posunięcie się w szlifowaniu kół od mojej petuchy(PT-47). Zajęcie to, jakkolwiek żmudne i upierdliwe można wykonywać w przerwie na nurkowanie (kółeczko w pudełeczku) czy siedząc na tarasie lub pomoście nad jeziorem, niestety Wicher jest z innej bajki i szans na robienie detali poza domem w zasadzie nie ma a ryzyko zniszczenia w podróży ogromne.
Porównaj zatem te same szczegóły na zdjęciu ogólnym i wycinku
Na przykład na tworzonych obecnie wyrzutniach torpedowych dorobiłem kilka detali. Na dużym zdjęciu ogólnym prawie ich nie widać a na wycinku tak.
Pozdrawiam wszystkich zaglądaczy do mojej relacji i wyjaśniam, że okres wakacji pozwolił mi na posunięcie się w szlifowaniu kół od mojej petuchy(PT-47). Zajęcie to, jakkolwiek żmudne i upierdliwe można wykonywać w przerwie na nurkowanie (kółeczko w pudełeczku) czy siedząc na tarasie lub pomoście nad jeziorem, niestety Wicher jest z innej bajki i szans na robienie detali poza domem w zasadzie nie ma a ryzyko zniszczenia w podróży ogromne.
Witam
Pomijam juz kwestie zgubienia szczeki pod biurkiem , za kazdym razem jak odwiedzam te relacje to gebe mam otwarta z wrazenia.
To co wyprawiasz z tym modelem to mistrzostwo swiata...ilosc i dbalosc o szczegoly po prostu poraza.
Sam osobiscie bardzo lubie taka dlubanine przy modelu i szczerze mowiac jestem wlasnie przy opracowywaniu Nurnberga z MM - zastanawiam sie tez czy nie podejsc do niego w ten sam sposob co Ty, gdyz model oryginalny jest dosc ubogi. Oczywiscie wiaze sie to z przeskalowaniem okretu a ponadto zdobyciem wiekszej ilosci materialow na temat okretu...ale kto wie
Bacznie obserwuje Twoje zmagania i podziwiam
Wspaniala robota
Pomijam juz kwestie zgubienia szczeki pod biurkiem , za kazdym razem jak odwiedzam te relacje to gebe mam otwarta z wrazenia.
To co wyprawiasz z tym modelem to mistrzostwo swiata...ilosc i dbalosc o szczegoly po prostu poraza.
Sam osobiscie bardzo lubie taka dlubanine przy modelu i szczerze mowiac jestem wlasnie przy opracowywaniu Nurnberga z MM - zastanawiam sie tez czy nie podejsc do niego w ten sam sposob co Ty, gdyz model oryginalny jest dosc ubogi. Oczywiscie wiaze sie to z przeskalowaniem okretu a ponadto zdobyciem wiekszej ilosci materialow na temat okretu...ale kto wie
Bacznie obserwuje Twoje zmagania i podziwiam
Wspaniala robota
Pozdrawiam
Paweł
-------------------------------------
Ponowny rozruch czyli zamieszanie w stoczni
Paweł
-------------------------------------
Ponowny rozruch czyli zamieszanie w stoczni
-
- Posty: 29
- Rejestracja: ndz sie 26 2007, 23:16
- Lokalizacja: Kraków
- herbaciany
- Posty: 670
- Rejestracja: czw lis 04 2004, 23:22
- Lokalizacja: Strzegom