[ GALERIA ] Spifire Mk.24 Revell 1/32

[Kedzier]

Witam. Chciałbym zaprezentować Wam mój kolejny, po Tomcat'ach model. Jest nim Spitfire Mk.24 z Revella w skali 1:32. Model nie sparwiał wiekszych problemów. Malowany aero, teraz czeka na błyszczący lakier. Model ten jest jedenym z elementów dioramy którą przygotowywuje (Bitwa o Anglie w 1:32). Kolejnym modelem który będzie brał udział w owej bitwie bedzie Messerschmitt Bf 109 (też Revell'a). Ale nim na niego uzbieram to troche czasu minie . Mój model jest w malowaniu RAF'u, 80 sqn, z roku '51.

[erkamo]

Bitwa o Anglie to glownie 1940 rok (o ile sie nie myle). Najpozniej 1945.
Niebardzo kapuje, bo piszesz, ze ten Spit ma malowanko z 1951.

Dodatkowe pytanie dotyczy podwozia. Gdzie ono jest? Otwiera sie?. Czy masz zamiar tak zostawic tzn. otwarty silnik i klapy amunicyjne itd., a podwozie schowane?

Calosc ogolnie o.k. choc przy tej skali oczekuje sie ciut wiecej.

[Edmund_Nita]

No i w tej skali, to powinno być od groma i ciut-ciut napisów eksploatacyjnych... Chyba, że model jeszcze nieskończony...

P.S.: Poza tym chyba 24-ki weszły do służby w 1946 roku. Skąd więc pomysł na Bitwę o Anglię?

[Kedzier]

Silnik będzie otwierany, klapy amunicyjne sa przyklejone na stałe, a podwozie schowane, ponieważ model ten przedstawia model w locie. Malowanie z tego roku ponieważ w zestawie nie było kalek z tego okresu. Ale mysl przewodnia mojej dioramy to pogoń Spita za Messerchmitt'em. Bitwa o Anglie uznałem za dobre tło historyczne, ponieważ mam pewnośc że obydwa samoloty walczyły tam ze sobą. Ale jeżeli walczyły one ze sobą jeszcze gdzieś to zmienie tło historyczne z Bitwy o Anglie na jakąś inną.

[Gienek]

Ale mysl przewodnia mojej dioramy to pogoń Spita za Messerchmitt'em. Bitwa o Anglie uznałem za dobre tło historyczne, ponieważ mam pewnośc że obydwa samoloty walczyły tam ze sobą.

Nasuwa mi się w związku z tym pomysł na inną dioramę:
"Czołgi Tygrys zachodzą od tyłu wojska napoleońskie ..."
Tyle, że ja pewności takiej nie mam

[Toff]

One walczyły ze sobą przez całą wojnę, ale niekoniecznie z otwartą kabiną i klapami amunicyjnymi.

[Łosiu]

Toff, niech będą otwarte - ten Spit jest z późniejszego okresu niż Meśki - daj im jakieś fory...

[macias13_84]

W Bitwie o Anglię która toczyła się pomiędzy 10 lipca a 31 października (drugiej daty nie jestem do końca pewien bo piszę to wszystko z głowy)
brały udział 4 podstawowe samoloty myśliwskie trzech stron konfliktu (nie należy pomijać krótkiego epizodu włoskiego na Fiatach CR.32 swoją droga to W. Urbanowicz miał jednego na kocie o ile mnie pamięć nie myli)

Wracając do samej bitwy
Bf-109E-1 do E-7 największa liczbowo to wersje E-3 i E-4 po stronie niemieckiej

Hawker Hurricane Mk.IA, IIA i IIB oraz Supermarine Spitfire Mk IA(najwięcej w tej wersji oraz IB, IIA i IIB

oraz po stronie włoskiej Fiat CR.32 i nieliczne Macchi MC.200

Odnośnie nomenklatury angielskiej to przez cały okres wojny do określania typów (tzw. Mk- Mark) używano cyfr rzymskich, literami po cyfrach określano wariant uzbrojenia. Poza tym istniały jeszcze trzy rodzaje odnośnie przeznaczenia samego płatowca a mianowicie

F- wersja podstawowa myśliwska najliczniejsza i najbardziej uniwersalna o rozpiętości płata 11,23m

LF - wersja przeznaczona na niski pułap o zredukowanej rozpiętości do bodajże 9,48m ale pewności nie mam

HF - wersja wysokościowa o zwiększonej rozpiętości wariant występujący najrzadziej przeważnie z indeksem PR. (zwiad fotograficzny)

Następnie dopiero po wojnie w 1946 albo w 1940 Ministerstwo lotnictwa zdecydowało się na zastąpienie oznaczeń wariantów z cyfr rzymskich na arabskie

Następnie należało by się zająć samym malowaniem Twego spitfire'a, a mianowicie schemat prezentowany przez ciebie zarówno znaków przynależności państwowej jak i samego kamuflażu nie ma nic wspólnego z okresem Bitwy o W. Brytanię. Ten schemat kolorystyczny zwany typem ofensywnym (dającym lepsze "maskowanie na tle kanału La Manche oraz w powietrzu) a składający się z barw OG- Ocean Gray, DG- Dark Green, na powierzchniach górnych oraz MSG- Medium Sea Gray został wprowadzony rozkazem z dnia 15 sierpnia ale roku 1941. gdy konieczne stało się lepsze maskowanie samolotów wykonujących misje nad kanałem i Północną Francją. Do tego dnia stosowano schemat malowania DG- Dark Green + DE- Dark Eartch na powierzchniach górnych oraz kombinację kilku schematów na powierzchniach dolnych
1. S- Sky

Schematy Night- Day i Night-Day Aluminium

2. S- Sky + B- Black (50%-50%), (60%-40%) tzn. iż samolot na spodzie kadłuba i płata oraz stateczników był pomalowany w połowie czarną i błękitną(niebo) farbą lub tylko jedno skrzydło było czarne reszta Sky

3. w wariancie tym powierzchnie dolne były malowane jak dla wersji 2 z tą różnicą iż kolor Sky zastąpiono farbą W- White

4. schemat N-D-A Night-Day-Aluminium polegał na pomalowaniu tylko powierzchni skrzydeł w schemacie Night-Day, a pozostałej tj. spodu silnika , ogona i stateczników farbą A- Aluminium

Były to tzw. schematy defensywne malowania maskującego RAF mające na celu ukrycie samolotów na tle ziemi oraz szybkie rozpoznanie maszyn własnych przez artylerię p-lot gdy już znają się w powietrzu.

Z kolei co do oznaczeń przynależności państwowej
Zastosowane prze ciecie znaki są to znaki typu A używane po zakończeniu wojny na wszystkich powierzchniach.
w czasie wojny dwukrotnie nastąpiła zmiana malowania znaków na kadłubach i płatach samolotów RAF (pomijam krótki epizod malowania FinFlasha na sterze kierunku "po francusku" a nie na stateczniku pionowym na maszynach przydzielonych do Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego)

A więc zaczynamy
Jakoś w połowie 1939 r na wszystkich powierzchniach na samolotach myśliwskich stosowano znaki typu B (takie jak obecnie) a następnie zmieniono ten schemat pozostawiając je tylko na powierzchniach górnych płata, na powierzchniach dolnych stosowano znaki typu A takie jak na Twoim modelu, natomiast na powierzchniach bocznych typ A1 takie jak A tylko z żółtą obwódką tej samej co pozostałe kręgi szerokości na stateczniku malowano wspomnianego FinFlasha takiego jak i u Ciebie.
następnie po 15 sierpnia wydano rozporządzenie o zmianie kamuflażu obięło ono również znaki rozpoznawcze a mianowicie znaki tylu A i A1 zostały zastąpione znakami typu C i C1 o zmniejszonych szerokościach kolorów żółtego i białego w typach A i A1 oraz FinFlashu podyktowane to było tym iż pola te w szerokiej formie w rozetach znacznie ułatwiały celowanie pilotom Luftwaffe.

Model ogólnie jest w porządku gdyby nie kilka drobnych szczegółów takich jak te dziwne ślady okopceń.
Poza tym na płatach masz namalowane pasy szybkiego rozpoznania stosowane w czasie wojny w Korei (więc ja bym tego Mietka patrz Messersmitt Bf-109 zastąpił raczej jakimś Jak-iem 9P albo Iłem dziesiątym)

I na sam koniec Twój Spit jest wersją z silnikiem Griffon w czasie Bitwy o Anglię latały wersje tylko oparte o Merliny, Griffoony były dopiero na deskach kreślarskich ;)

i to chyba było by na tyle mego przydługawego wywodu

Pozdrawiam

Kilka fotek coby była jasność
Schemat defensywny



Schemat ofensywny wersja podstawowa


oraz niski pułap w ofensywnym kamuflażu



I jeszcze wersja z Griffonem chyba Mk.XIV

Idealnie widoczny schemat barwny
tak jak tutaj na tej dziewiątce z Merlinem


Po przejrzeniu literatury wychodzi mi na to iż ten Spit nie służył w Korei tylko stacjonował w Hong Kongu a żeby uniknąc niepotrzebnych pomyłek związanych z wojną toczącą się "za miedzą" to i stąd te Koreańskie Invasion Stripes

Tutaj na Hawker'ze Sea Fury Australijskiej Marynarki Wojennej

[tad]

(nie należy pomijać krótkiego epizodu włoskiego na Fiatach CR.32

Skoro chcesz być taki dokładny, to chodzi o Fiata CR.42 - spora różnica. CR.32 już w tym okresie nie był używany bojowo przez Włochy - a na pewno nie było ich w owym "Corpo Aero Italiano" w Belgii.
TAD

[macias13_84]

Jak się pisze z głowy to i tak się zdarza masz rację to były CR.42 a i jeszcze jedno tam nie było też MC.200 tylko również Fiaty G.50
Jak człowiek sobie sprawdzi w książce to i się mądry potem robi