Obiektyw za 40 zł (helios jak mniemam
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
), ale przejściówka za tyle samo, a pucha za dwa tysie.
![haha :haha:](./images/smilies/hahaha.gif)
Ale faktem jest, że sam aparat za worek zetów nie zrobi dobrych zdjęć, a jak ktoś umie, to i z marnego sprzętu wiele wyciśnie... Oczywiście helios nie jest marnym sprzętem - też go mam zresztą.
Tak czy inaczej Twoje fotki są rewelacyjne. Lubię Twoje relacje - raz, że model piękny, a dwa, że pięknie pokazany... Np. zauważcie na powyższym zdjęciu, jak dobrze Grabciu go oświetlił - nie ma żadnych czarnych dziur, głębokich cieni itp... Szkoda, że łopata wyszła poza głębię, ale to detal, w końcu chciałeś pokazać koło.
Ale ad rem - będziesz brudził to koło? Opony nigdy nie są idealnie czarne, a na taką wygląda powyższa. Ja maluję ciemnoszarym z domieszką brązu, żeby osiągnąć z grubsza to, co widać np. na samochodach.