Witam.
Buczo nie jestem przekonany czy wygląda "megazajebiście" ale zdecydowałem ze nie będę malować tego jeździła.
Co do relacji o podziałałem dziś trochę przy nysce wprawdzie nie za dużo ale zaczyna to przypominać dostawczaka. Najtrudniejsze (przód) jeszcze przede mną.
Efekty dzisiejszych zmagań z gięciem docinaniem i przymierzaniem papieru:
A oto błędy, nie wiem czy moje czy wynikające z opracowania:
1. Wnęka na koło ze strony lewej nie wypadła równo nad kołem, ale prawa strona jest dobrze
2. cz 85a jest za krótka i bez docinania nie pasuje:
3. cała karoseria jest jakby o 2-3 mm za nisko (chyba dach jest za szeroki i za nisko opada na boki.
To tyle na dziś.
Robię sobie przerwę od modelu co najmniej do jutra.
Pozdrawiam.