Korzystając z okazji, że relacja zeszła na tematy fotografii, pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze w tej kwestii. Osobiście nie jestem zwolennikiem białego tła, jednak od strony technicznej zarówno Twoje jak i Wojtka zdjęcia wyglądają świetnie. Do czego zmierzam to to, że przy takich zdolnościach powinniście pomyśleć o sprzęcie pod nazwą “Light tent”. Można go kupić w różnych rozmiarach, albo samemu zrobić. Kilka instrukcji w tym temacie znalazłem kiedyś w necie. Najbardziej prosta wersja była zrobiona z kartonowego pudła i prześcieradła czy coś w ty stylu. Adres do oryginalnego sprzętu podaje poniżej. Można tam podpatrzeć jak to jest zrobione.
http://store.tabletopstudio-store.com/specials.html
Ja kupiłem najtańszą wersję i jestem bardzo zadowolony. Moje zdolności w dziedzinie fotografii są jeszcze bardzo mierne, myślę jednak, że w waszych rękach sprzęt tego typu pozwolił by na rewelacyjne efekty. Materiał z którego zrobiony jest namiot przepięknie rozprasza światło. Żarówki dają pełne spektrum światła. Niewątpliwa zaleta to to, że można korzystać z tego wynalazku o każdej porze w każdych warunkach. Zamiast lamp, można wynieść namiot na zewnątrz i korzystać ze światła dziennego, nawet bardzo ostrego. Moje nie najlepsze zdjęcia nie bardzo nadają się jako przykład, ale widać na nich jak łagodnie rozkłada się cień pod modelem, i jak równo rozkłada się światło. Przez odpowiednie ustawienie lamp można oczywiście uzyskać bardziej dramatyczny efekt. Moim zdaniem sprawa jest warta przemyślenia.
![Obrazek](http://www.rutski89.com:31597/peter/car_329-0-s.jpg)
![Obrazek](http://www.rutski89.com:31597/peter/car_230-0-s.jpg)
Pozdrawiam,
Piotr