Samoloty II wojny światowej - nowa kolekcja Deagostini

inne techniki modelarskie - plastik, żywica, drewno itd.

Moderatorzy: kartonwork, Tempest, Edmund_Nita

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Fiat G.55

Obrazek

Nakajima Ki-43-II Hayabusa

Obrazek
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Macchi MC.205 Veltro

Obrazek

Blackburn Skua Mk.II

Obrazek

Kawasaki Ki-61 Hien

Obrazek

Grumman F6F 5N Hellcat

Obrazek
erkamo
Posty: 74
Rejestracja: pt sie 17 2007, 16:12
Lokalizacja: EU

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: erkamo »

Zabaweczki, do zapelniania duzej gablotki - w sam raz. :)
Pozdrawiam

erkamo
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Dla okrętowca w sam raz, przynajmniej pozwolą mi one choć troszkę nauczyć się rozpoznawać ich sylwetki ;-) a i w gablotce cała kolekcja wygląda nie najgorzej.
Awatar użytkownika
Bartosz B.
Posty: 747
Rejestracja: sob lip 24 2004, 21:02
Lokalizacja: Gorlice / Nonnweiler
x 7

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Bartosz B. »

to może zaprezentuj nam ta gablotę :)
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Jak będą już wszystkie samolociki z kolekcji to nie omieszkam pokazać.
erkamo
Posty: 74
Rejestracja: pt sie 17 2007, 16:12
Lokalizacja: EU

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: erkamo »

Tomasz D. pisze:Dla okrętowca w sam raz, przynajmniej pozwolą mi one choć troszkę nauczyć się rozpoznawać ich sylwetki ;-) a i w gablotce cała kolekcja wygląda nie najgorzej.
Zgadzam sie z Toba Tomaszu! Absolutnie!
Pozdrawiam

erkamo
Awatar użytkownika
Tomasz D.
Admin
Posty: 2430
Rejestracja: wt lip 01 2003, 9:56
Lokalizacja: Nowogard
x 143

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomasz D. »

Defiant NF MK.II

Obrazek

Aichi B7A2 Ryusekai

Obrazek
Awatar użytkownika
Gienek
Posty: 397
Rejestracja: sob mar 20 2004, 14:09
Lokalizacja: Gdańsk

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Gienek »

Ostatni to błędna nazwa. Aichi B7A to "Ryusei" ( a nie "Ryusekai") . Wersje rozwojowe oznaczane były Otsu czy właśnie Kai. Jeśli mamy tu podać konkretną wersję to "Ryusei" Kai.
Przepraszam Tomku, to nie jest złośliwość tylko uwaga mająca walory edukacyjne :kazanie: (aby modelarzy w błąd nie wprowadzać). Niestety wydawnictwo popełnia tu bardzo dużo błędów i bardzo poważnych (choćby Hellcat - przedstawiony tu to pełna fikcja i taki nie istniał !! i pod względem konfiguracji i malowania)
Tomasz D. pisze:Dla okrętowca w sam raz, przynajmniej pozwolą mi one choć troszkę nauczyć się rozpoznawać ich sylwetki ;-) a i w gablotce cała kolekcja wygląda nie najgorzej.
.
I takie podejście jest dla mnie w pełni zrozumiałe i akceptowane. Ech... tylko te koszmarne błędy wypaczające tą zacną ideę :devil1:
Obrazek
mike_jp

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mike_jp »

Witam wszystkich forumowiczów:) Moim zdaniem ta kolekcja to całkiem dobry pomysł i może zainteresować zarówno tych ,,zielonych'' jak i ludzi już wiedzących coś na dany temat. Podstawowym atutem jest cena- za granicą wynosi ona 24 USD za sztukę, więc nieporównywalnie więcej. Niestety jakość modeli pozostawia wiele do życzenia. Największą przypadłością są koszmarnie nadrukowane, upierdliwie czarne linie podziału nie pokrywające się z liniami wytrasowanymi. Będąc posiadaczem kilku modeli z serii Dragon Warbirds, a także Hobby Master (te ostatnie z tego co wiem niedostępne w Polsce) i różnica w jakości jest uderzająca. Zarówno jeden jak i drugi producent położył duży nacisk na wnętrze i wszelkie drobne detale. Co prawda w modelach Hobby Mastera też są wypełnienia linii, jednak delikatne i niebywale precyzyjne, nie ma mowy o jakichkolwiek, choćby najmniejszych przesunięciach. W kolekcji Deagostini jest kilka modeli w miarę na poziomie jak np: Zero czy Stukas, ale każdy kto ma jakieś porównanie w postaci gotowych modeli innych firm, modeli Deagostini kupował nie będzie, lub będzie to robił zdecydowanie wybiórczo, po dokładnym przyjrzeniu się z bliska. Podsumowując moje rozważania co do kolekcji mam mieszane uczucia- z jednej strony przystępna cena, z drugiej jakość taka sobie w porównaniu z konkurencją, ale coś za coś.
ODPOWIEDZ